Jeszcze raz kierunek jazdy.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szerszon » czwartek 13 czerwca 2013, 13:10

szymon1977 napisał(a):1.Zgodnie z obawami okazało się za trudne. Pozostaje prosić abyś kierunku ruchu nam nie próbował zmieniać. Niech pozostanie taki jak wynika to z przebiegu drogi lub znaków drogowych,
-----
2.A gdzie ja napisałem, że droga zmienia kierunek ruchu?

1. Jakbyś pisał z sensem to byłaby szansa na zrozumienie. Nie wymagaj zgadywania co Ci sie tam w głowie uroiło. Nawet nie mam zamiaru zgadywać...i tak wieje grozą od twoich "interpretacji",
2.Skoro Ty nie jesteś w stanie zmienić kierunku ruchu mimo przejechania miliona kilometrów...ktoś lub coś chyba to robi za Ciebie
Poza tym mógłbyś nie robić po raz kolejny przedszkola, bo nawet nie stać Ciebie na oryginalną :mrgreen: ripostę tylko używasz bez pytania mojego opatentowanego określenia. :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szymon1977 » czwartek 13 czerwca 2013, 14:06

...ktoś lub coś chyba to robi za Ciebie.
Z pewnością ani ja, ani żaden kierujący, ani nawet Ty . Właściwie to biorąc pod uwagę ulotności chwili, w której przez interesujące nas miejsce przejeżdżamy nikt nie jest w stanie kierunku ruchu zmienić. Kierunek ruchu jest taki, jak wynika to z elementów stałych i z natury niezmiennych jak przebieg drogi lub oznakowania poziomego. Nam, jako kierującym pozostaje z faktem zmieniającego się kierunku ruchu w interesującym nas miejscu zgodzić i ostrzeżenie o tym fakcie przekazane przez A-30-T-18 przyjąć do wiadomości.
-----
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szerszon » czwartek 13 czerwca 2013, 14:41

szymon1977 napisał(a):1. Kierunek ruchu jest taki, jak wynika to z elementów stałych i z natury niezmiennych jak przebieg drogi lub oznakowania poziomego.


1. Jak można mówić o ruchu, gdy go nie ma.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szymon1977 » czwartek 13 czerwca 2013, 14:52

Jak można mówić o ruchu, gdy go nie ma.
Ruch jest zjawiskiem, które w interesującym nas miejscu istnieje, choć chwilowo może nie być w tym ruchu żadnego jego uczestnika. Podobnie jak wtym samym miejscu istnieć może np. zakaz skręcania w lewo wyrażony znakiem B-21 pomimo, że nikt akurat nie ma zamiaru skręcać, ba! pomimo, że w promieniu kilometra żadnego uczestnika ruchu nie ma.
Ostatnio zmieniony czwartek 13 czerwca 2013, 15:00 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez kg1956 » czwartek 13 czerwca 2013, 14:58

Muszę zgodnie z prawdą przyznać, że widziałem kiedyś jak ktoś zmienił kierunek ruchu. Dwóch pijaczków zamieniło w nocy znaki na jednokierunkowej. Przedni dowcip :lol:
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szerszon » czwartek 13 czerwca 2013, 15:02

szymon1977 napisał(a):1.Ruch jest zjawiskiem, które w interesującym nas miejscu istnieje, choć chwilowo może nie być w tym ruchu żadnego jego uczestnika.
2. Podobnie jak istnieje np. zakaz skręcania w lewo wyrażony znakiem B-21 pomimo, że nikt akurat nie ma zamiaru skręcać, ba! pomimo, że w promieniu kilometra żadnego uczestnika ruchu nie ma. .

2. przeczytaj czym jest skręt na skrzyżowaniu, bo skrzyżowań dotyczą znaki zakazu , gdzie jest możliwość zmiany kierunku jazdy...jak zwykle szorujesz po dnie i kolejny przykład od czapy.
Może wreszcie zanim coś napiszesz sprawdzisz w przepisach co to znaczy ?
I fakt, jestem odporny...na twoje rewelacje,które z przyjemnością sobie punktuję. :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szymon1977 » czwartek 13 czerwca 2013, 15:09

kg1956 napisał(a):Muszę zgodnie z prawdą przyznać, że widziałem kiedyś jak ktoś zmienił kierunek ruchu. Dwóch pijaczków zamieniło w nocy znaki na jednokierunkowej. Przedni dowcip
Dobry przykład... ale na Forum dotyczącym bądź co bądź prawa zachowania z prawem niezgodne wykluczmy.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szerszon » czwartek 13 czerwca 2013, 16:59

a mo,że coś w temacie co walnąłeś babola..B-21 ? Nic ? :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szymon1977 » czwartek 13 czerwca 2013, 17:15

a mo,że coś w temacie co walnąłeś babola..B-21
Jakiego babola? Jeżeli przed skrzyżowaniem stoi B-21 istnieje zakaz skręcania pomimo, że nikt skręcać nie zamierza czy nie istnieje? Istnieje zakaz skręcanie pomimo, że w promieniu kilometra nie ma żadnego uczestnika ruchu czy nie istnieje? A w miejscu oznaczonym A-30+T-18 kierunek ruchu się zmienia pomimo, że w promieniu kilometra nie ma żadnego uczestnika ruchu czy nie?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez LeszkoII » czwartek 13 czerwca 2013, 18:13

szymon1977 napisał(a):A w miejscu oznaczonym A-30+T-18 kierunek ruchu się zmienia
A-30+T-18 = A-18+T-30 :) To tak na rozładowanie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szerszon » czwartek 13 czerwca 2013, 18:40

szymon1977 napisał(a):1.Jakiego babola? Jeżeli przed skrzyżowaniem stoi B-21 istnieje zakaz skręcania pomimo, że nikt skręcać nie zamierza czy nie istnieje? Istnieje zakaz skręcanie pomimo, że w promieniu kilometra nie ma żadnego uczestnika ruchu czy nie istnieje? A w miejscu oznaczonym A-30+T-18 kierunek ruchu się zmienia pomimo, że w promieniu kilometra nie ma żadnego uczestnika ruchu czy nie?

1. Kolejnego. Dajesz przykład , gdzie można byłoby zmienić kierunek jazdy, gdyby nie zakaz.
Co to ma wspólnego z kierunkiem ruchu, który zmienia droga :mrgreen:
Generalnie przykłady jakie podajesz... :help:
A-30 +T-18 jest zmianą kierunku ruchu realizowaną przez uczestnika ruchu, a nie przez drogę.
Znak jest dla uczestnika ruchu ,a nie dla drogi.
Droga nie zmienia kierunku ruchu, droga nie ma zakazy skrętu...podmiot nie ten.
Jesteś nie tylko w PoRD, ale również w składnym posługiwaniu się językiem polskim.
==================
Dla zrozumienia
kierunek
1. «strona, w którą ktoś lub coś się zwraca albo porusza; też: droga, linia prowadząca do jakiegoś miejsca»
ruch
10. «poruszanie się przechodniów i pojazdów na drogach, ulicach, szosach itp.»
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szymon1977 » czwartek 13 czerwca 2013, 20:09

A-30 +T-18 jest zmianą kierunku ruchu realizowaną przez uczestnika ruchu, a nie przez drogę.
Nie. A-30+T-18 jest ostrzeżeniem dla kierującego o niespodziewanej dla niego zmianie kierunku w jakim odbywa się ruch w danym miejscu a nie w celu ostrzeżenia o tym, że on sam będzie zmieniał kierunek w jakim się porusza. Kierujący niezależnie od tego w jakim kierunku w danym miejscu odbywa się ruch może zmieniając kierunek jazdy poruszać się w kierunku innym niż odbywa się ruch w tym miejscu. Choć ogólnie rzecz biorąc wszystkie pojazdy przejadą tak jak pokazuje strzałka wcale nie oznacza to, że kierujący, który właśnie patrzy na tabliczkę także musi przejechać tak jak one.

Ty także nie musisz przejechać tak jak pokazuje strzałka.
-----
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szerszon » czwartek 13 czerwca 2013, 20:35

szymon1977 napisał(a):1... a nie w celu ostrzeżenia o tym, że on sam będzie zmieniał kierunek w jakim się porusza.
2. Kierujący niezależnie od tego w jakim kierunku w danym miejscu odbywa się ruch może zmieniając kierunek jazdy poruszać się w kierunku innym niż odbywa się ruch w tym miejscu.
3.Choć ogólnie rzecz biorąc wszystkie pojazdy przejadą tak jak pokazuje strzałka wcale nie oznacza to, że kierujący, który właśnie patrzy na tabliczkę także musi przejechać tak jak one.

4.Ty także nie musisz przejechać tak jak pokazuje strzałka.
-----
5.I znów zacytowałeś coś, czego nie rozumiesz.

1. Jeśli kierujący nie zmieni kierunku ruchu jak na strzałce pokazano to...
2. Oczywiście że może zmienic kierunek jazdy w prawo lub lewo dla przykładu.
T-18 nie ma charakteru nakazowego. Tylko w pierwszej kolejności musi dotrzeć do miejsca gdzie moze zmienić kierunek jazdy....prawda ? :mrgreen:

3. Patrząc na mój przykład z T-18 nie polecam takiego zachowania na środkowym pasie :mrgreen:

4. Oczywiście taka sytuacja może nie wystąpić przy skrzyżowaniu, bo chwyciłeś sie tego faktu jak tonący brzytwy i zwiewasz na boczne tory.
I wtedy brak zmiany kierunku ruchu będzie skutkował zmiana pasa ruchu...nieoczekiwana..dla pozostałych :mrgreen: Typowe :shock: myślenie :spoko:

5.To nie dla Ciebie, jesteś przypadkiem który nie rokuje.... :mrgreen:
Kierunek ruchu czy kierunek jazdy dotyczy uczestników ruchu, a nie drogi jak lansujesz.
Droga może prowadzić w kierunku...i nie ma jazdy ani ruchu.
To jest ta subtelna różnica nie do ogarnięcia dla Ciebie.
Nawet cytaty ze słownika języka polskiego są nie do ogarnięcia.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez szymon1977 » czwartek 13 czerwca 2013, 20:55

szerszon napisał(a):Kierunek ruchu czy kierunek jazdy dotyczy uczestników ruchu, a nie drogi jak lansujesz.Droga może prowadzić w kierunku...i nie ma jazdy ani ruchu.
Ale kręcisz! Czy ja gdziekolwiek napisałem, że pojęcie kierunek ruchu odnosi się do przebiegu drogi? Nie. Napisałem, że pojęcie ruchu określa w jaki sposób poruszają się uczestnicy w danym miejscu. Tylko ogół uczestników, a nie jeden uczestnik jak Ty twierdzisz. A, że ogółem wszyscy poruszają się tak jak przebiega droga lub pasy ruchu... coś w tym dziwnego?
-----
szerszon napisał(a):I wtedy brak zmiany kierunku ruchu będzie skutkował zmiana pasa ruchu...nieoczekiwana..dla pozostałych
Znów kręcisz! Przejazd w linii prostej w miejscu, w którym zmienia się kierunek ruchu będzie skutkował zmianą zajmowanego pasa ruchu lub zmianą kierunku jazdy. Jeżeli ta zmiana będzie wykonana zgodnie z przepisami to o negatywnych jej skutkach raczej nie może być mowy?
-----
szerszon napisał(a):Tylko w pierwszej kolejności musi dotrzeć do miejsca gdzie moze zmienić kierunek jazdy...
Mam nadzieję, że nie sugerujesz, że kierunek jazdy można zmienić tylko na skrzyżowaniu?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Jeszcze raz kierunek jazdy.

Postprzez dylek » czwartek 13 czerwca 2013, 20:56

szerszon , szymon ...poszliście już w taką gadkę, że.....nikomu chyba nie chce się wnikać o co wam biega...
Niech tam co poniektórym będą i drogi, które prowadzą w kierunku dookoła... lotto mi to ;)
A innym niech jazda, której kierunek jest dookoła... wisi mi to ;)
I tak w razie kolizji sąd rozstrzygnie czy ruch, czy jazda...czy w prawo/lewo czy dookoła...
Jak ktoś nie rozróżnia kierunków ruchu - to na forum zmiany zdania nie będzie...taka polska przywara...do końca każdy będzie się upierał, że tylko on ma racje, ma monopol na interpretację, jest najmądrzejszy i "nikt mi nie wmówi, że białe jest białe, a czarne - czarne" :D
Sądzę, że temat w miarę wyczerpaliście... no chyba, że zaczniecie dodawać coś innego niż "miś".... (może ryś... łoś...itp :mrgreen: )
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości