50 km/h

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy uwazasz, że zmniejszenie do 50km/h prędkosci w obszarze zabudowanym zwiększy bezpieczeństwo?

tak
7
24%
nie
22
76%
 
Liczba głosów : 29

50 km/h

Postprzez ella » poniedziałek 15 marca 2004, 12:09

Czy uważasz, że zmniejszenie do 50km/h prędkości w obszarze zabudowanym zwiększy bezpieczeństwo?
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

50 km

Postprzez werm » poniedziałek 15 marca 2004, 14:30

Takie ograniczenie obowiązuje w centrum Warszawy... Widziałaś kogokolwiek (poza "eLkami" :) ) stosującego się do tego przepisu?
Policja tego nie łapie (kiedyś na rondzie de Gaulle'a, gdzie zawsze stoi jakiś patrol, dmuchnął mi przed nosem merce, tak na oko z 80-90km/h), nawet autobusy jeżdżą szybciej, o ile akurat nie stoją w korku. Po co wprowadzać kolejny pusty przepis?
To chyba jest kolejny element "integracji" z UE? Tylko jaka jest kultura jazdy na zachodzie, a jaka u nas... Znajomy przyjechał kiedyś na parę dni z Francji, gdzie siedzi już któryś rok. Grzecznie zatrzymał się na czerwonym (akurat była pusta ulica), po czym po zmianie na zielone zdecydowanym krokiem wszedł na jezdnię - i mało go nie zmiotło. Przy czym o ile ten samochód jechał 50tką, to ja jestem cesarz...
To nic nie zmieni. Ani bezpieczeństwa, ani nawet prędkości
Nie ma tego złego, co by nam nie wyszło...
werm
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2004, 18:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Łakom » poniedziałek 15 marca 2004, 14:42

Od 1 maja br. dopuszczalna prędkość na terenie zabudowanym w całej Polsce nie będzie mogła przekroczyć 50 km/h. Ograniczenie prędkości jest zapisane w rządowym projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym. Według Ministerstwa Infrastruktury wprowadzenie nowego przepisu ma ograniczyć do 2010 roku liczbę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych o połowę. Eksperci wyliczyli, że szanse przeżycia osoby potrąconej przez samochód jadący z prędkością mniejszą niż 50 km/h są czterokrotnie większe niż przy prędkości 60 km/h.
ja musze tutaj powiedziec ze niemam zdania w tym temacie, bedzie 50 to bedzie......... bedzie 60 to bedzie a ludzie i tak bedą jechac tylke ile będzie im sie podoba
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez miros » poniedziałek 15 marca 2004, 16:03

przeciez to naturalne ze malo kto bedzie sie stosowal do takiego nakazu. w wawie jest niby 50 i co? zadko kto tyle jedzie. sama policja jezdzi czesto znacznie wiecej.

a wiecie ile kasy zarobi firma produkujaca znaki drogowe jesli wprowadza taki przepis. kupa forsy idaca do prywatnych kieszeni, z naszych portfeli.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez to ja » poniedziałek 15 marca 2004, 20:32

To prawda,że nikt nie będzie się stosował do takiego ograniczenia.Poza tym teraz w Warszawie też nikt nie przestrzega ograniczenia do 50 km/h. A tak szczerze,że to bardzo często eLki też jeżdżą szybciej...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez barteks2 » poniedziałek 15 marca 2004, 21:02

miros napisał(a):a wiecie ile kasy zarobi firma produkujaca znaki drogowe jesli wprowadza taki przepis. kupa forsy idaca do prywatnych kieszeni, z naszych portfeli.


Bez jaj, nie będą przecież zmieniać w całym kraju znaków! Wystarczy zmienić art. 20 Kodeksu Drogowego.
barteks2
 
Posty: 111
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2003, 14:18

Postprzez miros » poniedziałek 15 marca 2004, 21:17

hmmm a w warszawie jak zmienili na 50 to jakos postawili sporo tych znakow: wjazd do strefy 50 km/h (takie duze zeby kazdy zauwazyl i zeby sporo kosztowaly) na jezdniach tez sa znaki ze obowiazyje 50 km/h.

rzeczywiscie jesli chodzi o cala polske to moze zmienia tylko przepisy, ale i tak ktos na tym zarobi a kierowcy straca.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 15 marca 2004, 21:29

Nic to nie zmieni, nikt tego nie bedzie przestrzegac, policja tez(moze niekiedy)Wieksze beda mandaty i tyle.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Mara » środa 17 marca 2004, 00:36

No to ja też swoje powiem. Równie dobrze można by powiedzieć że przy ograniczeniu 30 km/h to już w ogóle jest super bezpiecznie i wprowadzić takie ograniczenie.
Uważam że 50 km/h jest bez sensu. Jeśli nawet jakimś cudem wszyscy będą tego przepisu przestrzegać doprowadzi to jedynie do jeszcze większego rozpanoszenia się pieszych. Jasne jest że w starciu z samochodem pieszy nie ma szans. Ale gdyby nie był tak faworyzowany przez kodeks drogowy to może by się pięć razy zastanowił zanim by jak cielę wyłaził na jezdnię. I wtedy liczba potrąceń pieszych na pewno by zmalała. Jeżeli pieszy jednak zostanie potrącony nie ze swojej winy to i tak przez kierowcę który łamie inne przepisy i z reguły jedzie szybciej niż 60 km/h więc obniżenie do 50 niczego nie zmieni. Pozdrawiam.
Mara
 
Posty: 369
Dołączył(a): niedziela 15 lutego 2004, 01:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Colin is the best » środa 17 marca 2004, 18:26

:D 50km/h :D
Już to widzę :!: :!: :!:

Panowie Ministrowie mogą sobie przepisy nowelizować, bo ich przepisy ograniczające prędkośc nie dotyczą i za miastem cisną nie raz ponad 200km/h :shock: swoimi Lanciami (to nie jest blef - oni bez kitu tyle suną :!: ) , a w mieście tak do 150, bo korki są i dużo skrzyżowań. Niedawno nawet gdzieś się rozbili :)
Kto z Was nie jechał kiedyś taryfą po mieście w jakiś cichy wieczór, albo popołudnie :?: Ja jechałem z gościem 140 i jeszcze coś przy radiu grzebał :!:

Takich przepisów nikt nie przestrzega - wszyscy wciskają w pedał przynajmniej te 60-70km/h. 50 to po prostu za mało. Ja rowerem szybciej już jechałem :D

Najgorsze jest jednak to, że trzeba potem płacić mandaciki i to JAKIE DROGIE :!: :shock: :!: Na szczęscie fotoradar w moim mieście jest ustawiony na 69km/h i codziennie w regionalnym podają gdzie akurat łapią :D
Avatar użytkownika
Colin is the best
 
Posty: 318
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 16:59


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości