kolizja- poszkodowany nie ma prawajazdy

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

kolizja- poszkodowany nie ma prawajazdy

Postprzez unseen1 » sobota 19 lipca 2008, 23:53

witam ku mojemu zaskoczeniu dziś byłem swiadkiem kolizji w miejscu nieoznaczonym znakami drogowymi . Uczestnikami byli młodociany bez prawajazdy ( w trakcie szkolenia???) i kierowca z wieloletnim stażem . Co do miejsca opisze tak : brak oznakowania z każdej strony z jakiej mozna tylo tam wjechać , droga utwardzona ( dokładnie asfaltowa ) ,kilkadziesiąt garaży kilka poprzecznych uliczek właśnie do nich prowadzących.
Kierowca mający uprawnienia porusza sie na wprost i dojezdzająć do miejsca gdzie zaczynają się garaze i pojawia sie pierwsza poprzeczna uliczka, zostaje najechany z prawej strony przez kierujacego nieposiadajacego prawajazdy.
Po przybyciu policji okazuje sie ze sprawcą kolizji jest starszy uprawniony kierowca ,zostaje nałozony mandat w wysokości 100 zł
poszkodowany nie posiadający uprawnień jest poszkodowanym ze wzgledu na brak prawajazdy zostaje nałozony mandat 500 zł
No i tu pojawiaja sie moje pytania:
- co robi za kierownicą koles bez prawajazdy ?
- po co robić prawojazdy i tracic 3000 zł jeśli można jeździć bez może sie uda zwiedzić parę miejsc w ciagu roku raczej to nie wyjdzie 3000zł
- jak nie mamy prawajazdy to nie otrzymujemy punktów i co za tym idzie nie utracimy uprawnień
- max wymiar kary za jazde bez wymaganych uprawnień to tylko 500 zł:))) super
- wreszcie miejsce zdazenia czy do konca to jest wlaściwie zinterpretowane po czyjej stronie jest wina powtarzam żadnych znaków pionowych czy nawet poziomych

POLSKA TO JEST NAPRAWDE REWELACYJNA KRAINA MLEKIEM I MIODEM PŁYNĄCA
POZDRAWIAM
unseen1
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 19 lipca 2008, 23:14

Postprzez bruno666 » niedziela 20 lipca 2008, 10:23

Z opisu wygląda na skrzyżowanie równorzędne - nieustąpienie pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony.

Poza tym nie rozumiem za bardzo jaki był zamysł tego postu, co autor chciał czytelnikom forum przekazać. :?
Że nie wolno jeździć bez prawa jazdy, a jak się ma papier w kieszeni to już super? Bo kolizja wskazuje na coś zupełnie odwrotnego. :?
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez unseen1 » niedziela 20 lipca 2008, 10:26

właśnie o to mi chodzi co robi koleś bez uprawnień za kierownicą
pomimo tego ze jest poszkodowanym nie ma prawa tam sie znajdowac wydaje mi sie że postępowanie w stosunku do niego powinno być takie samo jak wobec pijanego takie jest moje zdanie
unseen1
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 19 lipca 2008, 23:14

Postprzez BOReK » niedziela 20 lipca 2008, 10:27

Wiesz, w razie czego to koleś bez prawka dostał większy mandat, a do tego chyba jeszcze dochodzi zakaz prowadzenia pojazdów przez kilka lat. Jeśli nie, to powinien. :D
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez tom9 » niedziela 20 lipca 2008, 10:30

o co Ci chodzi. dostal mandat ? dostal. to nie on spowodowal wypadek tylko starszy pan co jezdzi xx lat za kierownica.
prawo jazdy robi sie po to, ze np przy wypadku gdzie ucierpia ludzie ty nie majac prawka masz przewalone.
proste 8)
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez unseen1 » niedziela 20 lipca 2008, 10:31

wychodzi na to że wolno jeździć bez prawka bo kosztuje to góra 500zł srednio ile mozna zaliczyć kontroli w roku ? potem sie dziwią w telewizji ze kolesiowi odbrali prawko i złapali go jeszcze 7 razy na bani już bez prawka !!!
unseen1
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 19 lipca 2008, 23:14

Postprzez bruno666 » niedziela 20 lipca 2008, 10:40

Ale co daje prawko???

Młody koleś nie ma prawka i jedzie bezpiecznie, a "dziadek" z doświadczeniem i plastikiem o xx lat powoduje kolizję. O co ci chodzi?

Gdyby młody miał prawko to dziadek by w niego nie wjechał czy jak?

Nie rozumiem w ogóle tego postu? Żal, że tylko 500 zł dostał? Do więźnia miał iść?
Ja bym raczej przystanął na tym dlaczego drugi kierujący dostał tylko 100 zł. Za spowodowanie kolizji!
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez unseen1 » niedziela 20 lipca 2008, 10:40

o to właśnie odroczenie mi chodzi bo z takim przypadkiem sie spotkałem i taka powinna być kara za brak uprawnień a jeśli nie zastała nałożona tylko mandat to jest śmieszna
unseen1
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 19 lipca 2008, 23:14

Postprzez bruno666 » niedziela 20 lipca 2008, 10:43

Zobacz do taryfikatora za jakie bzdury można dostać 100 zł. A tu tylko 100 za kolizję!
"Dziadek" nie zna przepisów albo nie panuje nad samochodem, może ma opóźnioną reakcję. Dobrze, że zdarzyło się to na bocznej drodze.

Nic nie odraczać, tylko niech chłopak zda sobie egzamin i jeździ po drogach publicznych z prawem jazdy jak stanowi prawo. Odroczenie spowoduje, że dalej będzie próbował bez i w czyim to interesie?
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez unseen1 » niedziela 20 lipca 2008, 10:44

mając prawko można już zabijać na drodze i nie ma sie przerąbane :) tak wszyscy bez prawka jeżdzą bezpiecznie :) tylko tacy powinni sie poruszać po drogach . powodzenia
unseen1
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 19 lipca 2008, 23:14

Postprzez bruno666 » niedziela 20 lipca 2008, 10:53

Nie.

Nie wolno zabijać na drodze bez względu na posiadanie prawa jazdy.
Chłopak dostał mandat, który ma go zmotywować do zrobienia kursu (ew. zdania egzaminu) i wszystko.

Napisz po prostu czego chcesz więcej? Więźnia, kamieniołomów, skazania na sybir?

Bo "dziadek" w tico (takich boję się najbardziej) jest super, był sprawcą kolizji, dostał namiastkę mandatu i sprawa zamknięta, tak?

Ale gryzie Cię jakby dopiec młodemu. Ty przecież masz prawko (tak zakładam). Wydałeś na nie 3000 zł (kurs lekko ponad 1000 zł, więc przyjmuję, że musiałeś podchodzić do egzaminu kilka, może kilkanaście razy) i teraz dlaczego ktoś dostał tylko 500 zł za brak prawka, skoro Ciebie kosztowało to prawko tyle pieniędzy i nerwów. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie...


EOT
...
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez Julie89 » niedziela 20 lipca 2008, 14:46

Również nie rozumiem, o co chodzi autorowi wątku. Kolizję spowodował kierowca z prawem jazdy. Dostał śmiesznie niski mandat. Chłopak bez prawa jazy jechał prawidłowo. Również dostał mandat (pięciokrotnie wyższy) za jazdę bez uprawnień.
Czy autor wątku uważa, że wina powinna zostać przerzucona na jadącego prawidłowo, bo tamten nie miał uprawnień? Co za bzdura... Tamten już dostał karę za jazdę bez prawka, ale z jakiej racji ma zostać uznanym za winnego kolizji??
Julie89
 
Posty: 27
Dołączył(a): poniedziałek 28 stycznia 2008, 16:59
Lokalizacja: Cz-wa

Postprzez scorpio44 » niedziela 20 lipca 2008, 15:01

No już nie popadajmy w paranoję, że mandat 100 zł za spowodowanie kolizji na jakiejś bocznej międzygarażowej dróżce jest za niski. Zapewne szkody były bardzo znikome (z jakimi prędkościami jeździ się po takich drogach...).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ufo669 » niedziela 20 lipca 2008, 15:37

tym bardziej na takich drogach drogach

jeśli dziadek nie potrafi przy małej prędkości się zatrzymać żeby ustąpić pierwszeństwa to co będzie przy większych :?:

w takim wypadku na sumę do kościoła a nie za kółko

a co ma do rzeczy że młody bez prawka?? co dziadek jasnowidz i wiedział że w nadjeżdżającym aucie jedzie ktoś nie posiadający uprawnień to myślał że mu wszystko wolno bo jego nie powinno tam być?? a może to ty w niego wjechałeś i Ci żal dupę ściska ??
Obrazek
ufo669
 
Posty: 64
Dołączył(a): niedziela 13 stycznia 2008, 20:09

Postprzez kamiles » niedziela 20 lipca 2008, 15:53

ufo669 napisał(a):a może to ty w niego wjechałeś i Ci żal dupę ściska ??

Z tonu wypowiedzi właśnie to można wywnioskować (choć pewna jestem, że autor postu do tego się nie przyzna). A jeśli tak, to "kierowca z wieloletnim stażem" powinien odstawić auto do garażu i zabrać się za studiowanie przepisów ruchu drogowego.
Oczywiście nie popieram jeżdżenia bez prawka, ale jeszcze bardziej drażnią mnie takie teksty "doświadczonych kierowców", którzy często popełniają na drodze koszmarne błędy.
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości