Kradną samochody na "wyrwę"

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kradną samochody na "wyrwę"

Postprzez Polonez » wtorek 20 lipca 2004, 11:35

[color=red]Jest też inny sposób, na tzw. wyrwę. I wygląda to mniej więcej tak: kierowca staje na skrzyżowaniu, szyby szeroko otwarte, muzyka, spokój, wakacje. Nagle otwierają się drzwi, ktoś szarpie kierowcę za ramię, wywleka z samochodu. Zanim ogłupiały zbierze się z chodnika, napastnik odjedzie autem. Ma kluczyki od samochodu, czasem nawet dokumenty. Scenariusz filmu gangsterskiego? Takie sytuacje zdarzają się także w Warszawie i we Wrocławiu.[/color]

:!: :!: :!: :!: Własnie taki artykuł ukazał się na onecie. Powiem że jest to poważny problem. Tak jak tam napisano jest lato przyjemnie sobie otworzyć szybę i poczuć wiatr. Ale co zrobić w takiej sytuacji że ktoś Ci się pakuje do auta? W komentarzach zauważyłem że ktoś napisał że nie wolno zamykac się w aucie w czasie jazdy !! (?) Co o tym sądzicie? Ja osobiście tego nie robie , ale kiedyś w maluchu zamykałem się :) lecz sasiad powiedział mi że nie powinno się zamykać bo w przypadku wypadku bedzie utrudniony dostęp do poszkodowanych. Lecz to nasuwa się drugie spotrzeżenie nawet w moim poldolocie w tylnych drzwiach jest odpowiednie zabezpieczenie zamykania drzwi ( zabezpieczenie przed dziećmi żeby nie wypadły w czasie jazdy ) A teraz ; 1. Co sądzicie o zamykaniu się w aucie w czasie jazdy 2. Co na to mówią przepisy? . 3. Jak zabezpieczyć się przed ewentualną kradzieżą ' na wyrwę '
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez ella » wtorek 20 lipca 2004, 11:42

Myśle, że w zasadzie nie powinno sie zamykać drzwi, bo w razie wypadku jest utrudnienie w dostaniu sie do środka. Ale z powodu tych kradziezy ja bym zamykała drzwi chociaz tylko przy jeździe w mieście, na trasach nie. Na szczęście ja mam w swoim zabezpieczenie antynapadowe. Jak się otworzy drzwi a później zamknie to zaczyna wyć alarm a po chwili samochód sie zatrzymuje. Czasami mnie to denerwuje, bo często o tym zapominam i ruszam z wyjącym alarmem.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » wtorek 20 lipca 2004, 11:45

Od pewnego czasu również nie zamykam drzwi właśnie ze względu na ewentualny wypadek. Ale jeżeli mamy zapięte pasy, to chyba "wyrwanie" nas z auta wcale nie jest takie proste... W przepisach obawiam się, że nie ma nic o blokowaniu drzwi...Przyznam szczerze, że nie wiem, co bym zrobiła w przypadku próby tego typu kradzieży, wydaje mi się, że zapięty pas i szybka reakcja mogłaby pomóc.
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez xdawidx » wtorek 20 lipca 2004, 13:49

"To ja" ma rację przecież nie łatwo "wyrwać" kogoś z samochodu, gdy ten ktoś ma zapięte pasy bezpieczeństwa :!: (no chyba że ktoś nie zapina :wink: ). A tak wogóle to nie dał bym sie wyrwać takiej wrednej gnidzie :evil: :evil: :evil: - kilka "liści" na twarz by dostał i odjazd :wink:
Mayones KTM-2 my sweet guitar :)
Avatar użytkownika
xdawidx
 
Posty: 29
Dołączył(a): sobota 05 czerwca 2004, 08:59
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Sławek_18 » wtorek 20 lipca 2004, 16:02

oj nie wiem, w szoku pwnie bys nie zdolal. A zapewne robia to najczesciej w niedzielne pory koscielne. Bo wtedy najczesciej nie zapinaja pasow (Chociaz moze sie wtedy zabrac z cala banda rodzinki na tylnim siedzeniu :P )
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Colin is the best » wtorek 20 lipca 2004, 18:05

Nie popadajmy w paranoję :!: Nie każdego tak z auta wyciągają. Najpierw patrzą na parę rzeczy. Czy aby nie za silny, czy aby pasy nie zapięte, czy aby drzwi nie zamknięte, czy aby akurat nie rusza. Byle czego też nie kradna no i jak jedziesz z pasażer(em/ami), to możesz czuć się zupełnie bezpiecznie.
Avatar użytkownika
Colin is the best
 
Posty: 318
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 16:59

Postprzez ezka » wtorek 20 lipca 2004, 18:34

colin ma racje, nie przesadzajmy
ja sie nie zamykam i torebki tez nie przypinam pasem. moze to dlatego ze mieszkam w malym miescie gdzie przestepczosc jest niska i nie ma potrzeby tak uwazac. jak kiedys sie przeprowadze i bede miala jakas "fure" to sie pewnie zmieni
Plonez napisał(a):Własnie taki artykuł ukazał się na onecie.

mozesz dac linka? bo nie moge znalezc
Avatar użytkownika
ezka
 
Posty: 266
Dołączył(a): piątek 12 grudnia 2003, 22:35
Lokalizacja: N 49°48' E 22°47'

Postprzez Polonez » wtorek 20 lipca 2004, 20:34

Sorki Ezka ale nie mogę znależć tego linka. pojawił się on na onecie przed południem. Pozdrawiam
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez ella » wtorek 20 lipca 2004, 20:42

Onet jest czesto aktualizowany. Ja akurat zdązyłam to przeczytać zanim zniknęło.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » wtorek 20 lipca 2004, 20:45

A co do zapinania pasów - tak się składa, że dzisiaj wracając ze sklepu zwróciłam uwagę na to, czy kierowcy zapinają pasy. Z moich obserwacji wynika, że co 4-5 kierowca ich nie zapina. Ale wracając do tematu, zgadzam się z przedmówcami, takie kradzieże nie należą do zbyt częstych i nie wydaje mi się, aby w zakorkowanej Warszawie było to bardzo częste...
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości