Wątpliwość na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Wątpliwość na skrzyżowaniu

Postprzez Szmit » piątek 18 grudnia 2009, 19:39

Co prawda egzamin zdałem za pierwszym, ale zastanawia mnie czy prawidłowo zachowałem się na skrzyżowaniu.

http://img192.imageshack.us/i/36242798.jpg/
Jadę w lewo z drogi głównej, nie ma znaku informującego iż jest to droga z pierwszeństwem, ale pojazdy z lewej i z prawej mają znaki nakazujące ustąpienie pierwszeństwa. W życiu wiadomo, spoglądam, widzę odwrócone trójkąty u innych to jadę, ale czy na egzaminie mam prawo się zasugerować znakami przeznaczonymi dla innych kierujących czy powinienem potraktować skrzyżowanie jako równorzędne (bo znaku żadnego nie mam) ? Na egzaminie "puściłem" ten samochód bo był z prawej i egzaminator nic nie powiedział na ten temat... no ale jestem ciekaw.

Druga sprawa to kontrola ilości płynu do spryskiwaczy, na kursie się dowiedziałem jaki ma być, ile go ma być ale jakoś nie zdarzyło się żebym sprawdzał poziom. Na egzaminie miałem sprawdzić, no to pstryk, otwieram kurek a tam sucho, myślę osochozi, bo powinien być. Mówię że nie ma płynu. Czy po otwarciu od razu widzę płyn czy coś jeszcze trzeba zrobić ?
Szmit
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 19:13

Postprzez piotrekbdg » piątek 18 grudnia 2009, 19:45

Jeżeli na drodze poprzecznej masz znaki "ustąp" ro znaczy że twoja ma pierwszeństwo, innej opcji nie ma. Dlatego moim zdaniem nikomu ustępować nie powinieneś. Czemu twoja droga nie była należycie oznakowana tego nie wiem, czasem zdarzją się przypadki oszcędzania na znakach.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Szmit » piątek 18 grudnia 2009, 20:05

No pierwszeństwo nie podlega wątpliwości.

Tylko czy mogłoby to zostać potraktowane przez egzaminatora jako wymuszenie ? Przepisy zezwalają na sugerowanie się znakami na drodze poprzecznej ?
Szmit
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 19:13

Postprzez Borys_q » piątek 18 grudnia 2009, 22:00

Tak pozwalają.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez sjakubowski » piątek 18 grudnia 2009, 22:29

Szmit napisał(a):No pierwszeństwo nie podlega wątpliwości.


A wiecie z czego wynika to "nie podleganie wątpliwości"?

Z tego, że znak D-1 (pierwszeństwo przejazdu) nie jest odwoływany przez skrzyżowanie. Oznacza to, że obowiązuje on również na wszystkich pozostałych skrzyżowaniach i nie musi on się pojawiać przy każdym z nich. Znak D-1 odwoływany jest tylko i wyłącznie przez 3 znaki:
- D-2 (koniec drogi z pierwszeństwem,
- A-7 ustąp pierwszeństwa,
- B-20 stop.


Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Borys_q » piątek 18 grudnia 2009, 23:21

Ja już to pisałem z 4 ry razy i powiem ci nie ma sensu i tak za 4 dni ktoś zapyta o to samo.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Szmit » sobota 19 grudnia 2009, 16:57

Ok, to wszystko jasne, dzięki za info.
Szmit
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 19:13

Postprzez lith » sobota 19 grudnia 2009, 17:39

Dziwne tylko, że D-1 często nie pojawia sie nawet na początku. W ogóle to dośc rzadki znak chyba :P. Zazwyczaj widuje go na drogach, gdzie się zmienia pierwszeństwo w trakcie. np. 2 skrzyżowania jako podporządkowana i na 3cim ma pierwszeństwo.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez sjakubowski » sobota 19 grudnia 2009, 18:40

lith napisał(a):Dziwne tylko, że D-1 często nie pojawia sie nawet na początku. W ogóle to dośc rzadki znak chyba


Nie przesadzaj... Po prostu jeździsz z przyzwyczajenia, wiesz że i tak masz pierwszeństwo i nie zwracasz na nie uwagi.

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez lith » sobota 19 grudnia 2009, 19:41

Aż się specjalnie będę jutro rozglądał. Ale jestem prawie pewny, że na wielu drogach ich brakuje (szczególnie tych mniej ważnych, albo dawno remontowanych). W końcu jakoś inne znaki widzę:P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez sjakubowski » sobota 19 grudnia 2009, 20:10

lith napisał(a):Aż się specjalnie będę jutro rozglądał.

Spoko, nie mówię, że wszędzie są, ale naprawdę w 90% skrzyżowań są te znaki, więc nie przesadzajmy :-)

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez lith » sobota 19 grudnia 2009, 20:27

Mi się wydaję, że są, ale głównie na tych skrzyżowaniach co jest sygnalizacja świetlna. Za to na mniejszych drogach często ich jednak brakuje. Tzn zjeżdżasz z głównej na podporządkowaną, a do niej są póżniej jeszcze bardziej podporządkowane.
Z reszta może jestem przewrażliwiony bo koło mnie jest sporo takich miejsc.

Poza tym może nie na 90% skrzyżowań, ale na większej części początków dróg. Jest jeden znak na początku, a potem już na skrzyżowaniach tylko trójkąty po bokach.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez scorpio44 » czwartek 24 grudnia 2009, 12:55

Sjakubowski ==> zapewniam Cię, że Lith nie przesadza ani trochę. Może Łódź pod tym względem wyróżnia na korzyść. :) Ale moje obserwacje są podobne.

Szmit napisał(a):No pierwszeństwo nie podlega wątpliwości.

Tylko czy mogłoby to zostać potraktowane przez egzaminatora jako wymuszenie ?

A nie uważasz, że jedno drugiemu TROCHĘ zaprzecza? :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez bac » czwartek 24 grudnia 2009, 13:42

Lith nie przesadza ani trochę. Może Łódź pod tym względem wyróżnia na korzyść. Smile Ale moje obserwacje są podobne.


Na południu tak samo. Widać, że im dalej od stolicy, tym mniej znaków D1 ;]
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez Szmit » czwartek 24 grudnia 2009, 14:24

scorpio44 napisał(a):A nie uważasz, że jedno drugiemu TROCHĘ zaprzecza? :D


Zaprzeczać może i zaprzecza, ale zapewne wiesz że jazda na egzaminie, a jazda samemu to często dwie różne sprawy - i dlatego pytam o to.

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Szmit
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 18 grudnia 2009, 19:13

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości