przez wodzul123 » sobota 14 stycznia 2012, 20:55
Witam! Chcial bym sie dowiedziec,jak to jest gdy jadac autem bez uprawnien,a z waznymi oplatami na zadek wjechal mi gosciu w trakcie kiedy zatrzymalem sie na przejsciu dla pieszych.Oczywiscie policij nie wzywalismy,tylko zjechalismy na pobliski parking celem omowienia co,i jak i kazdy pojechal w swoja strone.Sprawca wzial moj adres i na drugi dzien przyjechal do mnie do domu i wypelnilismy odpowiedni formularz dla jego TU,co juz zglosilem i w poniedzialek ma przyjechac rzeczoznawca.Nie wiem tylko czy moge miec z tego powodu jakies problemy.Wiem,ze bez PJnie powinno sie wsiadac do auta,ale to wyniklo,gdzie musialem zawiesc dziecko do lekarza.Sprawca nie wie nawet,ze ja nie posiadalem PJ.Doradzcie.