Wszystkie sygnalizatory to S-1. Niebieskie auto wjeżdża przy zmieniającej się sygnalizacji na żółty. Na granicy skrzyżowania znajduje się podwieszony na maszcie sygnalizator. Nie ma przesunięcia fazy nadawania. Niebieskie auto opuszcza skrzyżowanie i nadziewa się na czerwone światło. Trudno uznać podwieszony sygnalizator jako typowo wewnętrzny.
Jak zachowa się egzaminator, jeśli petent za kierowcą przejedzie za sygnalizator?
Identyczne pytanie, jeśli skręcający w lewo(czarne auto) dojrzy okiem czerwone światło. Celowo piszę dojrzy, bo moim zdaniem nie jest adresowany dla niego.
Zwróćcie uwagę na sygnalizator znajdujący się za skrzyżowaniem, na wprost czarnego. Czy on obowiązuje kiedykolwiek?
