Pas dzielący wyłączony

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pas dzielący wyłączony

Postprzez jankol12 » niedziela 31 marca 2013, 23:53

Witam!
Postaram się nakreślić moje wątpliwości w jak największym skrócie:
[rysunek na dole]
Jadę pasem B, chcę wjechać do 2. Jeśli zjadę na polę Y (i zatrzymam się prostopadle do osi jezdni), by przepuścić jadących pasem A, to auto (szczególnie jakieś kombi) będzie 'wystawało' tyłem na pasie B, przez co zatrzymam ruch na tamtym pasie. Ewentualnie mogę zahamować trochę później i zatrzymać ruch (wymusić pierwszeństwo) na pasie A. Czy w tej sytuacji mogę wjechać na pas dzielący, który jest wyłączony z ruchu? Nie ma tam żadnej wysepki, są tylko znaki poziome.

Z jednej strony wiem, że ten obszar jest wyłączony z ruchu, a z drugiej zatrzymywanie pojazdu częściowo na jakimś pasie i tworzenie korków nie jest dobrym pomysłem, gdy ma się całkiem wolny pas na środku...

Obrazek

Pozdrawiam i liczę na wyjaśnienie i rozwianie moich wątpliwości :)
jankol12
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 31 marca 2013, 23:34

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 01 kwietnia 2013, 02:04

jankol12 napisał(a): Ewentualnie mogę zahamować trochę później i zatrzymać ruch (wymusić pierwszeństwo) na pasie A.
Nie możesz.
jankol12 napisał(a):Czy w tej sytuacji mogę wjechać na pas dzielący, który jest wyłączony z ruchu? Nie ma tam żadnej wysepki, są tylko znaki poziome.
Nie możesz.
jankol12 napisał(a):Jeśli zjadę na polę Y (i zatrzymam się prostopadle do osi jezdni), by przepuścić jadących pasem A, to auto (szczególnie jakieś kombi) będzie 'wystawało' tyłem na pasie B, przez co zatrzymam ruch na tamtym pasie.
Nie masz innego wyjścia. Pozostałe opcje są niezgodne z PoRD.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez silvox » poniedziałek 01 kwietnia 2013, 10:21

jankol12 napisał(a):Z jednej strony wiem, że ten obszar jest wyłączony z ruchu, a z drugiej zatrzymywanie pojazdu częściowo na jakimś pasie i tworzenie korków nie jest dobrym pomysłem, gdy ma się całkiem wolny pas na środku...

Ty i jadący za Tobą muszą się niestety pogodzić z organizacją ruchu w tym miejscu.. Na siłę nie ma co poprawiać, bo doprowadzisz do większej tragedii.. Wczesna sygnalizacja zamiaru skrętu w lewo + zwolnienie i ci z tyłu nic Ci nie zrobią, a jak jest aż tak ciasno, to poczekają..
silvox
 
Posty: 350
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2012, 19:15

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez lith » poniedziałek 01 kwietnia 2013, 15:05

Przepisy, przepisami, życie życiem. Na egzaminie na pewno nie możesz najechać. W rzeczywistości bardzo często ludzie wjeżdżają na powierzchnie wyłączone z ruchu, żeby ten ruch usprawnić i nikt im nie ma tego za złe. Oczywiście teoretycznie możesz zostać za to ukarany... bardzo teoretycznie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez jankol12 » poniedziałek 01 kwietnia 2013, 19:22

No właśnie chodzi o życiową sytuację (w małej miejscowości), a nie o egzamin. Jednym pasem może jechać kilkadziesiąt aut, wszystkie przepuszczam, za mną jest już kolejne kilkadziesiąt aut. Za moment z drugiej strony ktoś chce zjechać na zjazd, przepuszcza wszystkie samochody, które stały za mną, więc za nim tworzy się kolejny korek. A wystarczy zjechać na ten obszar i wszystkie problemy znikają. Jest jakieś logiczne wyjaśnienie dla tworzenia takiej organizacji ruchu, jak ta na rysunku?
jankol12
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 31 marca 2013, 23:34

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez silvox » wtorek 02 kwietnia 2013, 09:58

jankol12 napisał(a):Jest jakieś logiczne wyjaśnienie dla tworzenia takiej organizacji ruchu, jak ta na rysunku?

Tak, brak miejsca na wydzielenie "kieszeni" do skrętu ..
Poza tym jadący z przeciwka mądry kierowca widząc za Tobą korek - przepuści Cię..
silvox
 
Posty: 350
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2012, 19:15

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez jankol12 » środa 03 kwietnia 2013, 13:20

Nie mogą wydać jakiegoś rozporządzenia, że mieszkańcy podczas wjazdu na własne podwórko mają prawo wjechać na ten obszar? :)
jankol12
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 31 marca 2013, 23:34

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez silvox » środa 03 kwietnia 2013, 15:31

Wiesz co by się działo ??
Wszyscy byliby nagle mieszkańcami..
U mnie w okolicy jest taka infrastruktura na drodze - środkowy "pas" z kostki służący mieszkańcom wjazd na posesję - nie wolno po nim jeździć np. w celu wyprzedzenia innych..
Obrazek
silvox
 
Posty: 350
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2012, 19:15

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez jankol12 » środa 03 kwietnia 2013, 16:00

Takie coś miałem na myśli. Zakaz wyprzedzania byłby wystarczającym ograniczeniem.
jankol12
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 31 marca 2013, 23:34

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez maryann » czwartek 04 kwietnia 2013, 14:28

silvox napisał(a):nie wolno po nim jeździć
Dlaczego?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez silvox » czwartek 04 kwietnia 2013, 15:51

maryann napisał(a):Dlaczego?

Dobre pytanie..
Przyjrzyj się dobrze oznakowaniu.. Linia krawędziowa przerywana to nie zwykła linia przerywana wyznaczająca pasy ruchu.. Ma swoją definicję, prawa i obowiązki dla kierujących .. Tak ?? fotoradarowcu ??.. :spoko:
Jesteś z małopolski - nigdy tamtędy nie jechałeś ??
silvox
 
Posty: 350
Dołączył(a): poniedziałek 03 września 2012, 19:15

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez maryann » piątek 05 kwietnia 2013, 08:54

silvox napisał(a):Linia krawędziowa przerywana to nie zwykła linia przerywana wyznaczająca pasy ruchu. Ma swoją definicję, prawa i obowiązki dla kierujących
Kiedy kilka lat temu zacząłem uczestniczyć w forach samochodowych robiłem to z zamiarem nauczenia się czegoś i tak jest do dziś(wiem, jestem dziwakiem, dyć tu wszyscy nauczyciele!). Wiem co raz więcej, ale dlaczego nie wolno wyprzedzać w związku z namalowaniem P7a nie wiem nadal. Jeżdżę tamtędy kilka razy w roku i normalnie jadących pojazdów tam się nie da wyprzedzić bo co chwilę coś stoi na tym pasie środkowym. Ale gdybym miał dość miejsca, a sprzęt sprzyjał manewrowi- to nadal nie wiem- CZEMU NIE? Ogólniej- co zabrania wyprzedzić poboczem(ograniczmy- z lewej strony pojazdu wyprzedzanego)?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez szerszon » piątek 05 kwietnia 2013, 09:42

Zazwyczaj wyprzedza sie na jezdni. Pobocze nie jest przeznaczone do jazdy poza wyjątkami.
Przytoczyć definicje pobocza , czy sam znajdziesz ? :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez maryann » piątek 05 kwietnia 2013, 09:51

Nie, przytocz zakaz wyprzedzania poboczem.
Poza tym- pobocze: czego? Na środku drogi?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pas dzielący wyłączony

Postprzez szymon1977 » piątek 05 kwietnia 2013, 10:01

W jaki sposób zamierzasz wyprzedzić poboczem, skoro nie wolno Ci się po nim poruszać?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości