Marta95 napisał(a):W jaki sposób ominiemy nierówności na zaśnieżonej (i oblodzonej) drodze, jeśli jest na niej ustawiony znak A-11( nierówna droga)? Co mamy zrobić w takiej sytuacji? Niestety nie pamiętam wariantów odpowiedzi. Podobnie ma się sprawa z jazdą po takiej drodze( bez znaku). Czy w tej sytuacji mamy się trzymać prawej krawędzi jezdni, czy możemy trzymać się bliżej środka, jeśli nie utrudniamy tym ruchu innym pojazdom i nie powodujemy zagrożenia na drodze?
Na pewno należy dostosować prędkość do warunków ruchu drogowego: nawierzchni i widoczności drogi, rzeźby terenu, warunków pogodowych, stanu pojazdu uwzględniając ładunek w pojeździe, natężenie ruchu. Chodzi o tzw. "prędkość bezpieczną". Ważna jest też prędkość nieutrudniająca ruchu innym.
Mówi o tym Art. 19.1. i 19.2. Kodeksu.
Tak samo zachowasz się gdy jest znak A-11 jak gdy go nie ma. Różnica polega na tym, że znak ostrzega Cię przed niektórymi wymienionymi wcześniej sytuacjami (rzeźba terenu,
stan drogi). Nie ma konkretnego algorytmu jak jeździć po lodzie, śniegu, po kałużach. Umiejętność należy nabyć.
Jeśli są jakieś poważniejsze dziury, uskoki i nierówności zagrażające bezpieczeństwu, to należy je potraktować jako omijanie przeszkody - zatem dopuszcza się niejechanie jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Takich dróg raczej nie powinno być. Gorsza nawierzchnia nie upoważnia do korzystania z lewego pasa cały czas tak, jakby prawy "był wyłączony" z ruchu.
Marta95 napisał(a):Ostatnie pytanie związane jest z hamowaniem silnikiem. W jaki sposób mamy to robić? (W odpowiedzi pojawiło się "coś" związane z tym, że mamy zamknąć przepustnicę).
Hamujesz na biegu (być może fachowo nazywa się to "przy zesprzęgleniu" albo "z zamkniętą przepustnicą"), nie używasz w tym celu biegu jałowego ("luz") lub pedału hamulca(chyba, że hamujesz jednocześnie hamulcem i silnikiem).