STOP a pierwszeństwo, sprzeczne info w podręczniku

[7cialko7]

Witam.
Przygotowuję się do egzaminu na prawko kat. B.
Rozwiązuję testy z płytki dołączonej do podręcznika "Przewodnik Kursanta kat. B" i jedno z pytań zbiło mnie z tropu, mianowicie to:

Wynika z tego, że pojazd 2 ustępuje pierwszeństwa pojazdowi 1, bo znajduje się po jego prawej stronie, nawet mimo znaku STOP.
Ta sama sytuacja z tym samym obrazkiem jest przedstawiona w podręczniku na str. 80 z podpisem "W tak przedstawionej sytuacji pojazdy 2 i 3 pojadą równoczeńnie, ponieważ ich tory ruchu nie są kolizyjne, a pojazd 1 i tak zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa pojazdowi 2.", czyli jednak pojazd 1 przejeżdża jako ostatni.

Więc jak to w końcu jest? Do tej pory przekonany byłem, że jeżeli widzimy znak STOP ustępujemy pierwszeństwa wszystkim jadącym ze wszystkich stron.

[Grzego90]

Do tej pory przekonany byłem, że jeżeli widzimy znak STOP ustępujemy pierwszeństwa wszystkim jadącym ze wszystkich stron.

Stop zobowiązuje do zatrzymania sie przed skrzyżowaniem, a nie do przepuszczania wszystkich. W tej sytuacji pierwszy jedzie pojazd nr 2 bo zjeżdża z drogi z pierwszeństwem (1 i 3 stoją na drodze podporządkowanej). Następnie pojazd nr 1, gdyż pojazd nr 3 ma pojazd nr 1 z prawej strony więc ustępuje mu pierwszeństwa.

[7cialko7]

Więc zdanie z podręcznika pod tym obrazkiem "pojazdy 2 i 3 pojadą równocześnie [...]" jest nieprawidłowe?
Hmm, no cóż, ciężko mi było wywnioskować potem prawidłowy rozkład pierwszeństwa, skoro płytka i podr. mówią co innego o_O
No ale już rozumiem o co chodzi, dziękuję serdecznie, pozdrawiam

[Grzego90]

Więc zdanie z podręcznika pod tym obrazkiem "pojazdy 2 i 3 pojadą równocześnie [...]" jest nieprawidłowe?
Hmm, no cóż, ciężko mi było wywnioskować potem prawidłowy rozkład pierwszeństwa, skoro płytka i podr. mówią co innego o_O
No ale już rozumiem o co chodzi, dziękuję serdecznie, pozdrawiam

Gdyby było inne oznaczenie skrzyżowania to by mogły jechać równocześnie bo mijają sie bezkolizyjnie, ale z punktu widzenia przepisów i tego pytania to 1 ma prawo przejechać przed 3.

Gdyby było takie oznaczenie wtedy 2 i 3 by mogły jechać równocześnie, a 1 by przejeżdżał jako ostatni:
http://www.autocentrum.pl/pic.php?file= ... 197.99.jpg

[jasper1]

Wynika z tego, że pojazd 2 ustępuje pierwszeństwa pojazdowi 1, bo znajduje się po jego prawej stronie, nawet mimo znaku STOP.
Ta sama sytuacja z tym samym obrazkiem jest przedstawiona w podręczniku na str. 80 z podpisem "W tak przedstawionej sytuacji pojazdy 2 i 3 pojadą równoczeńnie, ponieważ ich tory ruchu nie są kolizyjne, a pojazd 1 i tak zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa pojazdowi 2.", czyli jednak pojazd 1 przejeżdża jako ostatni.

W życiu 2 i 3 pojadą równocześnie, bo 1 nie jest w stanie skorzystać ze swojego pierwszeństwa w stosunku do 3, zgodnie z przepisami 1 i 3 są w sytuacji równorzędnej, pierwszeństwo ma ten z prawej.

Więc jak to w końcu jest? Do tej pory przekonany byłem, że jeżeli widzimy znak STOP ustępujemy pierwszeństwa wszystkim jadącym ze wszystkich stron.

Mając znak STOP nie ustępujemy wszystkim, jesteśmy w sytuacji równorzędnej z tymi, którzy mają "ustąp pierwszeństwa", ale tylko my musimy się zatrzymać i upewnić czy nie ma kogoś na drodze z pierwszeństwem.