Komentujemy odcinki programu "Jedź Bezpiecznie"

[lith]

Linia po to, żeby ludzie jeździli obok. Ale jak ktoś przejedzie po to nie wiem za co miałby być ukarany.

[szerszon]

Że jeździ po części drogi , do której nie ma prawa.

[lith]

Ale zakazu też nie ma.

[szerszon]

Zależy znowu co chcesz rozumieć pod pojęciem zakazu.
Jeśli dla Ciebie do poruszania jest przeznaczona jezdnia tzn , ze nie jest przeznaczone pobocze czy zatoka autobusowa.
Bardzo często pada ten argument, ze nie ma zakazu...ale jest to napisane w formie z której wynika ten zakaz.
Powołam sie na S-3

[lith]

Ja bym nie przyjął mandatu za jazdę poboczem, czy zatoką autobusową.

Możesz rozwinąć o co chodzi Ci z s-3?

[LeszkoII]

Lith - a gdzie masz w przepisach napisane, że zabrania się jazdy "BUS-pasem" innymi pojazdami niż wymienione... w dyspozycji tegoż znaku?

Podobnie przy S-3, nie ma formułki "zakazuje się" jazdy w kierunku innym niż wskazany na strzałce.

Takich przykładów jest pełno i do ich obalenia nie wystarczy slogan "co nie jest (literalnie) zabronione, jest dozwolone".

[lith]

coś kombinujesz, przecież masz w rozporządzeniu, że:

§ 49. 1. Znaki:
1) D-11 „początek pasa ruchu dla autobusów”,
2) D-12 „pas ruchu dla autobusów”
oznaczają odpowiednio początek lub kontynuację pasa
ruchu przeznaczonego tylko dla autobusów lub trolejbusów
oraz innych pojazdów wykonujących odpłatny
przewóz osób na regularnych liniach.

A S-3 nigdzie nie zakazuje jazdy w kierunku innym niż pokazany na strzałce, w ogóle go nie dotyczy. To w jakim kierunku możesz z którego pasa jechać regulują inne znaki.

[LeszkoII]

coś kombinujesz, przecież masz w rozporządzeniu, że:(....)

Ale zakazu tam nie ma; owszem dobrze podkreśliłeś słowo "tylko". A teraz patrz, def. pobocza:

pobocze – część drogi przyległą do jezdni, która może być przeznaczona do ruchu pieszych lub niektórych pojazdów, postoju pojazdów, jazdy wierzchem
lub pędzenia zwierząt;

A jakich niektórych, to sobie już znajdziesz w przepisach.

Odnośnie S-3, to ściśle rozumując treść rozporządzenia - masz rację -, bo wraz z sygnalizatorem występują kierunki na pasach ruchu.
W sumie kiedyś pisałem, że zawracanie na S-3 ze strzałką w lewo to naruszenie dyspozycji znaków drogowych a nie sygnałów. To trochę bezczelna interpretacja

[lith]

Dalej uważam, że nie ma podstaw do ukarania za jazdę poboczem lub zatoką autobusową. Nic wyraźnie nie wyklucza takiej możliwości.

Z z zawracaniem na s-3 to rzeczywiście jak znaki nie pozwalają zawracać nie nie stosujesz się do znaków. A to, że niektóre znaki pozwalają zawracać lub nie w zależności od tego czy jest s-3, czy nie to już inna sprawa.

[szerszon]

Ja bym nie przyjął mandatu za jazdę poboczem, czy zatoką autobusową.

Możesz rozwinąć o co chodzi Ci z s-3?

To zapłacił bys dopiero po wyroku sądowym. Pobocze jest przeznaczone do jazdy dla samochodu ?

Nic wyraźnie nie wyklucza takiej możliwości.

Ale jest wyraźnie napisane, kto może sie poruszać tak oznaczona częścia drogi...DDR tez pojedziesz samochodem ? Też wyraźnego zakazu nie ma.
Z S-3 chodzi mi o to , że jest przeznaczony dla jadących w kierunku wskazanym strzałką.
Np w lewo..to możesz zawrócić ? Zakazu nie ma
A musisz mieć zakaz zawracania ?

[lith]

Jak jestem na pasie, który pozwala na zawracanie to czemu nie? Tylko wtedy będzie coś mocno nie tak z oznakowaniem, no chyba, zę np. obok S-3 będzie wisiał np. S-1 I rzeczywiście nie widze niczego poza zdrowym rozsądkiem co by mi zabraniało samochodem przejechać wzdłuż DDR. Jest określone kiedy piesi mogą, a kiedy nie mogę z niej korzystać,a le o samochodach nic nie ma, a przynajmniej nie widzę. W sumie dobrze wiedzieć

[LeszkoII]

Lith, pobocze może być(pod pewnymi warunkami) przeznaczone do ruchu niektórych pojazdów. Niektórych czyli jakich - wymień je.

[lith]

Mogę wymienić, które mają obowiązek poruszania się poboczem. Bo jakichś przepisów określających, które mają prawo to nie znalazłem.

[szerszon]

I rzeczywiście nie widze niczego poza zdrowym rozsądkiem co by mi zabraniało samochodem przejechać wzdłuż DDR.

Nie przeszkadza ci ,ze jest ta DDR przeznaczona dla rowerów ?
Bo nie ma bezpośredniego zakazu ?
Sorki, ale żyjemy w innej bajce.

[LeszkoII]

Mogę wymienić, które mają obowiązek poruszania się poboczem. Bo jakichś przepisów określających, które mają prawo to nie znalazłem.

Na poziomie definicji pobocza, niektóre pojazdy mają prawo(mogą) z niego korzystać. Tu chodzi o możliwość wykorzystania pobocza a nie wybór pobocza jako alternatywa przy wyprzedzaniu.
Pobocze na pewno nie jest przeznaczone dla samochodów osobowych.

Naruszenie Art. 45.1.4) PoRD przez kierujących np. samochodami osobowymi jest wykroczeniem za które grozi grzywna do 3000zł lub nagana.

=====
Sprawa jest o tyle CIEKAWA, że za jazdę poboczem nie ma podstawy do ukarana mandatem karnym przez policję, jeśli naruszenie przepisów nie powoduje jednocześnie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. W ogóle jak czytam taryfikator i Kodeks Wykroczeń, to teoretycznie szanse policji na karanie się zmniejszają.