Wypadek p. Premier Beaty Szydło - odpowiedzialność karna

[Autobusiarz]

Co do wyroku to moim zdaniem wyrok na zlecenie albo sędzia bardzo pragmatyczny dla samego siebie, że tak to nazwijmy. Z jednej strony nie podpadł PiSowskiej władzy, że uznał w całości winę kierowcy za wypadek, a z drugiej strony nie podpadł opinii publicznej decydując, że wszystkie opłaty pokrywa skarb państwa. Bo opinia publiczna z pewnością byłaby oburzona jakby kierowca Seicento miał do zapłaty grubo ponad 100 tys. zł. Podniosłoby się larum, że wyrok z całą pewnością na zlecenie PiS i zniszczyli młodego człowieka.

Idę o zakład,że zaraz zrobiliby zrzutkę w internecie na koszty sądowe "gnębionego przez PiS".Spokojnie wystarczyłoby na koszty,resztę chłopak wziąłby do kieszeni.
Zresztą on już chyba dostał nowy samochód z jakiejś internetowej zrzutki.

A nie,nie dostał.Ktoś zebrał 150 tys niby dla niego i...je sobie wziął .

[Blacksmith]

A nie,nie dostał.Ktoś zebrał 150 tys niby dla niego i...je sobie wziął .

Tak, dlatego podchodzę z dużą rezerwą do tych internetowych zrzutek. Dużo tam oszustw. Ludzie myślą, ze wpłacają np. na chore dzieci a jakiś cwaniak wkłada sobie wszystkie wpłacone pieniądze do kieszeni.

a kto by się tym dzisiaj przejmował?
obecna ekipa czuje, że zostało im kilka miesięcy i już bez skrępowania oraz maskowania się rozkradają miliony, bo "to se nie vrati", a tu jakieś głupie 100 tysięcy?

Wygrana PiSu niestety nie jest wykluczona. Do wyborów jeszcze jednak trochę czasu i możliwe, że mają i zostawiają na późniejszy czas jakieś asy w rękawie aby zaszkodzić opozycji. Coś jak słynne już nagrania z restauracji Sowa i Przyjaciele z 2015 roku.

Zaczyna się już festiwal obietnic i populizmu. Tusk podłapując wcześniejszy populizm PiSu obiecuje teraz kredyty 0% na zakup pierwszego mieszkania, że wszystkie kredytowe koszta extra będzie płacił skarb państwa.
A wszyscy ksperci mówią jasno... jedyne prawdziwe i najlepsze rozwiązanie problemu to państwowa budowa mieszkań pod tani wynajem. Kredyt to swoiste uziemienie człowieka w jednym miejscu i spory problem gdyby chciał nagle zmienić miejsce pracy i zamieszkania.

[Cyryl8]

...A wszyscy ksperci mówią jasno... jedyne prawdziwe i najlepsze rozwiązanie problemu to państwowa budowa mieszkań...

nie wiem kto to są ksperci, ale po co wyważać otwarte drzwi?

przez 44 lat przekonaliśmy się, że tam gdzie "państwowe" to marnotrawstwo, niewydolność, kasa bokiem i wszystko zło.

dla idealistów: po co ściągać z ludzi podatki, aby dawać im własne pieniądze z tych podatków?

po to, aby napasła się administracja państwowa.

nie lepiej tak obniżyć te podatki, aby każdego DOBRZE pracującego było stać na mieszkanie?

dlaczego dzisiaj wiceministra rolnictwa, który nie rozróżnia zbóż stać na mieszkanie, a solidnie pracującego jako zwykły robotnik - nie?

[Cyryl8]

wracając do tematu:

nie wiem czy zeznania BOR-owca:
" Każdy z nas był osobno przesłuchiwany, ale wcześniej wiedzieliśmy, co mamy zeznawać. Przed przesłuchaniem usłyszałem tylko: "Piotrek, wiesz, jak było...". Ja sobie zdawałem sprawę, że chcąc dalej pracować i awansować, musiałem mówić to, co reszta".

są prawdą, czy to co wcześniej zeznawał było prawdą, ale w cywilizowanym kraju mającym niezależne sądy, wydają one wyroki na podstawie wszelkich dostępnych dowodów.
prokuratura powinna wszcząć postępowanie wyjaśniające w sprawie tych zeznań, bo albo wcześniej ten człowiek zeznając pod przysięgą kłamał, albo później też pod przysięgą kłamał. oba czyny są zagrożone karą.
na pewno złamał prawo bo nie mogą być dwa zeznania przeciwne zgodne z prawdą.

dodatkowo prokuratura ma obowiązek dojść w którym momencie kłamał, a jak na czyjeś polecenie, to trzeba wszcząć postępowanie przeciw osobie lub osobom nakłaniających do składania fałszywych zeznań.

więc wyrok nie opierający się na dowodach, na podstawie domniemań i poszlak czy w jedną czy w drugą stronę nie jest do końca sprawiedliwy.
prokuratura zadbała o zniszczenie dowodów, o zaniechanie wyjaśnienia sprawy zeznań.
ponieważ prokuratura jest sterowana przez polityków ugrupowania jednej ze stron wypadku, nie trzeba być tytanem intelektu, aby wywnioskować, że te dowody nie były po myśli naszej pani premier.

[Cyryl8]

...A wszyscy ksperci mówią jasno... jedyne prawdziwe i najlepsze rozwiązanie problemu to państwowa budowa mieszkań...

jak wygląda rynek państwowy w konfrontacji z prywatnym możesz przekonać się na przykładzie pojazdów elektrycznych.

miał być milion pojazdów elektrycznych wyprodukowanych przez państwo, ile naszej kasy na to poszło nikt nie wie, ale wiemy, że żaden samochód elektryczny nie został wyprodukowany.

natomiast tu masz firmę - https://kfso.pl/index.php , która między innymi reaktywuje markę Syrena w wersji elektrycznej, masz już prototyp, jakiś pomysł na przyszłość i co najważniejsze: nie kosztowało to ani złotówki podatników.