szerszon napisał(a):Czy dociera do ciebie,że na plac się wjeżdża i wyjeżdża ???Wtedy można mówić o zmianie kierunku jazdy. Na twoim rysunku można zawrócić przejeżdżając przez plac.
Tak, na plac się wjeżdża i wyjeżdża. Na moim rysunku można zawrócić - super. Ale pytanie nie brzmiało: "czy z placu się wjeżdża/wyjeżdża?" ani "co można zrobić na placu?". Pytałem o to, czy kierujący poruszający się po czerwonej linii wykonał jakąś zmianę kierunku jazdy. Napisałeś, że kierujący zawrócił. To była tylko jedna zmiana kierunku jazdy (zawrócenie)? Jeśli tak, to popatrz teraz na rysunek Cyryla i oceń, który pojazd (i na jakiej podstawie) ma pierwszeństwo.
szerszon napisał(a):Pisałem ci już, tylko znowu nie zrozumiałeś. Twoje zdania są bez sensu. Podałem ci inne możliwości. To co mam się odnosić do...wątpliwej jakości zdań ???
Co to znaczy "zdanie wątpliwej jakości"? Fałszywe? Czy może prawdziwe? To naprawdę proste pytania. Podałem ci dwie wypowiedzi, które są zdaniami pod względem logicznym. Każde takie zdanie ma wartość logiczną. 1 – zdanie prawdziwe, 0 – zdanie fałszywe.
Bardzo się cieszę, że podałeś mi inne zdania. Oceniłem ich wartość logiczną. Dlaczego nie zrobisz tego samego z moimi? Tu naprawdę są tylko dwie możliwości. Zdanie prawdziwe albo zdanie fałszywe.
szerszon napisał(a):Załóż sobie oddzielny watek i sobie podyskutuj. Tu jest dyskusja o SKRZYŻOWANIU, a nie o tym, czy jesteś na drodze A czy nie jesteś.
Temat nazywa się "skrzyżowania o ruchu okrężnym". Pytam cię o kwestie związane z właśnie takim skrzyżowaniem. Udzielasz się na tym forum trochę dłużej niż ja, więc może niech inni koledzy ocenią - czy ja piszę nie na temat? Moim zdaniem to raczej twoje wypowiedzi na temat "debili" i "niezrównoważonych psychicznie" pasują do forum lekarzy psychiatrów.