kierunkowskaz

[Marcel2727]

Może ostatni raz napiszę jak to zrozumiałem (według Twojego tłumaczenia) - dopóki jest C-13 to jest cały czas droga rowerowa bez względu na nawierzchnię, dopiero C-13a likwiduje tą drogę.

@Cyryl - myślę, że jeśli kolega Marcel 2727 irytuje Cię swoimi pytaniami, to możesz po prostu na nie nie odpowiadać. Wszyscy na tym skorzystamy, nie sądzisz?

jazda tyłem na jednokierunkowej "tak se o" może być spokojnie podciągnięta pod zawracanie

Wiesz, Szymonix czy Ksrider chociaż mają wiedzę i to sporą, ale skoro sam piszesz rzeczy tego typu to może lepiej zająć się sobą?

[gumik]

Choć masz rację, czasem mnie niektóre pytania irytują (czy aż tak to widać?)

tak

może lepiej zająć się sobą?

Zdecydowanie to robię. Odpisałem Ci pierwszy raz od, chyba, bardzo dawna.

[gumik]

Więc czuję się w obowiązku mieć podobną cierpliwość do młodych, choć nie jest to łatwe.

Doceniam, choć ma to też niewątpliwie dużą wadę. Tematy strasznie się rozwlekają, wiele stron trzeba przewertować, żeby dotrzeć do meritum. To utrudnia przeszukiwanie forum jeśli chcieć potraktować je jako pewnego rodzaju "encyklopedię".

Ale nie upieram się. Sam tu ostatnio walę offtop jak leci. Forum nie ma moderacji. Praktycznie każdy temat, to w większym lub mniejszym stopniu "luźna gadka".

Dziwiło mnie jedynie, że mimo swojej irytacji ciągniesz dalej wątki. Ale skoro czujesz taką potrzebę, to nic mi do tego.

[Cyryl]

Chyba lepsze to niż okładanie się inwektywami jak paru światłych kolegów, bo wtedy też trudno doszukać się meritum sprawy.

[Cyryl]

Może ostatni raz napiszę jak to zrozumiałem (według Twojego tłumaczenia) - dopóki jest C-13 to jest cały czas droga rowerowa bez względu na nawierzchnię, dopiero C-13a likwiduje tą drogę...

jeszcze raz: nie ma mojego, Twojego, onego tłumaczenia, jest DdR według PoRD i koniec.

[szerszon]

Chyba lepsze to niż okładanie się inwektywami jak paru światłych kolegów, bo wtedy też trudno doszukać się meritum sprawy.

A zauważyłeś,że ten przygłup stonował ? Pomogło ? Do chama trzeba w jego języku. Inaczej nie dociera.

[Marcel2727]

Chyba lepsze to niż okładanie się inwektywami jak paru światłych kolegów, bo wtedy też trudno doszukać się meritum sprawy.

A zauważyłeś,że ten przygłup stonował ? Pomogło ? Do chama trzeba w jego języku. Inaczej nie dociera.

Gdybyś zamiast go wyzywać zaczął mu tłumaczyć, zrozumieć o co mu chodzi i jego argumenty obalić tak, by nie miały dla niego sensu to kto wie? Może miałbyś z kim pić piwo Na agresję u niego nie zwracałem uwagi i jakoś mnie nie wyzywa, bo wie że to nic nie da. Można? Można!

[szerszon]

Gdybyś zamiast go wyzywać zaczął mu tłumaczyć, zrozumieć o co mu chodzi i jego argumenty obalić tak, by nie miały dla niego sensu to kto wie?

Gdyby ci się chciało to poszukaj pierwszych "dyskusji" z tym agentem. Od razu na nie.
Argumenty??? Przecież ten agent nie potrafi zrozumieć prostego przepisu. Nie ma pojęcia o podstawowych zwrotach i określeniach.
I z chamami nie chadzam na piwo.

[Henq]

Chyba lepsze to niż okładanie się inwektywami jak paru światłych kolegów, bo wtedy też trudno doszukać się meritum sprawy.

musiałeś? a było tak spokojnie, można było w końcu popisać, zamknął jadaczkę, a tak to znów mu gówno w głowie się przelało i wylewa na nas

---

i jego argumenty obalić tak, by nie miały dla niego sensu to kto wie?

przepisy PoRD ciężko obalić ale własną interpretację, serwowaną nam od lat przez warszawską pseudoinstruktorke już bez problemu
czy ty widziałeś, żeby ta gnida kiedykolwiek coś wytłumaczyła? wystarczy zażyć go konkretnym przepisem i zaczyna się "szukanie PJ w chipsach" i wyzwiska - bo taką ma mentalność - tego już nie naprawisz to musi stąd zniknąć!
Był spokój, zaszył się gdzieś od czasu jak "zjazd" nazwał chodnikiem to po co go prowokujesz?

[Cyryl]

...A zauważyłeś,że ten przygłup stonował ? Pomogło ? Do chama trzeba w jego języku. Inaczej nie dociera.

...zamknął jadaczkę, a tak to znów mu gówno w głowie się przelało i wylewa na nas...
...czy ty widziałeś, żeby ta gnida kiedykolwiek coś wytłumaczyła?...

a mi się wydaje, że bez siebie nie możecie żyć.

prawdę mówiąc obaj mylicie mi się trochę, bo forma postów podobna, co prawda inny adresat, ale w sumie treść prawie identyczna.

[szerszon]

a mi się wydaje, że bez siebie nie możecie żyć.

prawdę mówiąc obaj mylicie mi się trochę, bo forma postów podobna, co prawda inny adresat, ale w sumie treść prawie identyczna.

Nie potrafisz rozpoznać agenta, który nie ma pojecia o PoRD ?
Przecież ten troll rzuca tylko bezpodstawne zarzuty bez pokrycia. Sam sobie coś wymysli i przypisuje to innym. A cytatów jak nie było tak nie ma.
Typowe dla pospolitych szczekaczy.

[Henq]

prawdę mówiąc obaj mylicie mi się trochę,

wybacz ale nigdy nie zniżę się do jego i jego klonów poziomu wyzwania innych od "debili" "idiotów", czy "matołów" skoro tego nie doczytałeś to widać niedokładnie to robisz.
Był spokój można było popisać w tematach musiałeś go obudzić?
Może trzeba trzymać się tematu a kombinować.

[Cyryl]

no tak, ale spójrzcie na swoje wypowiedzi jakie zacytowałem:

z jednej strony: "przygłup, cham,"
z drugiej: "jadaczka, gówno"

jak rozpoznać kto jest klonem, kto agentem, kto trollem, kto szczekaczem?

[Marcel2727]

no tak, ale spójrzcie na swoje wypowiedzi jakie zacytowałem:

z jednej strony: "przygłup, cham,"
z drugiej: "jadaczka, gówno"

jak rozpoznać kto jest klonem, kto agentem, kto trollem, kto szczekaczem?

Pisałem przecież, że gdyby się spotkali to, by ze sobą pili piwo Im się wydaje, że jest między nimi ogromna różnica, a łączy ich całkiem sporo. Trzeba tylko spojrzeć na sucho tak jak to robisz.

[Henq]

Pisałem przecież, że gdyby się spotkali to, by ze sobą pili piwo Im się wydaje, że jest między nimi ogromna różnica, a łączy ich całkiem sporo. Trzeba tylko spojrzeć na sucho tak jak to robisz.

nie!
jest różnica pomiędzy merytoryczną dyskusją popartą przepisami, a tymi wszystkim wyzwiskami i obelgami które serwuje wszystkim warszawiak.
Czyżbyś nie usłyszał jeszcze od niego jaki zacofany jesteś, albo że PJ w chipsach znalazłeś, albo jakiś inny epitet? tylko dlatego że miałeś inne zdanie? A zarzuć go konkretnym przepisem który nie odpowiada jego wizji to się przekonasz co z niego za typek.