Pan Przemysław nie ustępuje pieszym

[gumik]

Sprawa Pana Przemysława nabiera rozgłosu.
https://www.brd24.pl/filmy/chcial-udowo ... -w-sadzie/

Mnie tylko jedno zastanawia.

[...] przyniósł policjantom 242 strony własnych interpretacji prawnych.

Czy tacy ludzie nie mają życia?

[Cyryl8]

Co do traktowania pieszych, jestem teraz na Łotwie.
W tym kraju i na Litwie jest ciekawe oznaczenie.
Jest ustawiony znak ostrzegawczy "uwaga piesi", ale za nim nie ma przejścia.

Są różni dewianci jedni walczą z pieszymi inni z egzaminatorami.

[Radhezz]

Nie wiem skąd takie zamiłowanie do prawa u Pana Przemysława, jakie ma podstawy do tego żeby w ogóle prawo interpretować, natomiast wiem z kim się, że tak powiem, zadaje. I to nie są goście z przypadku, tylko prawdziwe autorytety.

Odnośnie tego filmu - oczywiście uważam że ma rację ze swoją interpretacją, ale w sądzie będzie miał pod górkę, bo żeby udowodnić swoją rację nagrywając ten filmik zachował się nieracjonalnie i spowodował zagrożenie... W sensie wiecie o co mi chodzi - mamy przede wszystkim unikać zagrożeń na drodze, bez względu na przepisy. Jeśli np. jadę drogą z pierwszeństwem i widzę, że inny uczestnik ruchu mi go nie ustępuje, to mając możliwość zareagowania, nikt normalny nie wjedzie w tego drugiego "bo mam pierwszeństwo".

Znaczy no teoretycznie, a w praktyce to wiadomo, że niektórzy sami celowo szukają łosia do przywalenia, ale to w celach bardziej wyłudzenia odszkodowania.

[Cyryl8]

Jeszcze przed nowelizacją w rozporządzeniu o znakach, przy znaku informacyjnym PdP prawo nakazywało nam ustąpić piezemu na przejściu oraz wchodzącemu na nie.

Jeżeli spojrzymy do PoRD przeczytamy, że zakazuje się pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, nawet na przejściu.
Więc pieszy, który zatrzymał się aby upewnić jest w dalszym ciągu wchodzącym na przejście spełniający swój obowiązek.

Tak jest od dawna, problem w tym, że owo określenie "oraz wchodzącemu na nie" jest tylko w rozporządzeniu o znakach, nie ma w PoRD w dziale o pieszych, czy o przecinaniu się ruchu.
Dodatkowo wszelkie poręczniki, kodeksy itp. przy znaku PdP określa tylko: "znak informacyjny przejście dla pieszych, bez pełnego brzmienia.

Moim zdaniem tutaj lepiej byłoby uporządkować istniejące przepisy niż dodawać nowe.

[gumik]

Przecież jest.

16. 1a. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju.

[Cyryl8]

Tak jest po nowelizacji.

[gumik]

No właśnie tak to mało precyzyjne napisałeś.

[ks-rider]

U mnie na wsi zabrano by mu z urzedu PJ i umotywowali decyzje

Charkterlich Nicht geeignet.

Nienadajacy sie do prowadzenia pojazdow z charakteru.

[Radhezz]

A Pan Przemysław wygrał w sądzie KLIK.

Trzask pękającej dupy Zwyrolskiego i klaunów z BReDni24.pl był słyszalny w najodleglejszych zakątkach kraju nad Wisłą

[ks-rider]

A Pan Przemysław wygrał w sądzie KLIK.

Trzask pękającej dupy Zwyrolskiego i klaunów z BReDni24.pl był słyszalny w najodleglejszych zakątkach kraju nad Wisłą

He, he,

ja niemam problemu z wyrokiem sadu, bo jezeli taki zostal ogloszony, to tak bylo. Problemem co najwyzej jest.

1. Nieprawidlowe opisy sytuacji na frach, mediach i innych
2. Po raz kolejny przepisy PoRD z tresciami ktore nie sa prcyzyjne

I zycze mu aby kopulowal policje jak tylko moze´!

[gumik]

Czyli mamy póki co dwa wyroki. Pierwszy - nakazowy - który uznał winę pana P. Drugi - po odwołaniu się pana P. - który nie uznał winy. Ciekaw jestem, czy policja się odwoła od wyroku i sprawa pójdzie dalej. Moim zdaniem tak będzie.

[maryann]

https://motoryzacja.interia.pl/przepisy ... e_vignette

[Cyryl8]

wszystko fajnie wygląda z tym Przemysławem jeżeli chodzi o filmiki, bo to jeszcze zabawa.

a ja ciekawy jestem wyroku sądu gdy dojdzie do wypadku.

[ks-rider]

a ja ciekawy jestem wyroku sądu gdy dojdzie do wypadku.

Bedzie w czernej doopie i tyle

[gumik]

https://motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news-tysiace-mandatow-bezpodstawnych-chodzi-o-pieszych-wchodzacyc,nId,6971136#google_vignette

Kto te artykuły pisze?

Niestety, w w ustawie Prawo o ruchu drogowym nie znalazła się definicja "pieszego wchodzącego", co sprawiło, że każdy - począwszy od pieszych, przez kierowców, policjantów drogówki, a na sędziach kończąc, może dowolnie ją interpretować.

Czytaj więcej na https://motoryzacja.interia.pl/przepisy ... gn=firefox

Jest coś takiego jak wykładnia prawnicza. Nie ma pełnej dowolności.