Sławku :) warónków jest kupe w szczecinie :) i nawet w mojej wiosce Gryfinie :)(chyba 3)
Wykminiłem troche lepszy patent :)
śfieci sie zielone (jedziemy)
zpala sie żółte z zielonym (zwalniamy)(nie dajemy gazu :))
mryga raz zielone z zapalonym żółtym (stajemy)
samo żółte i czerwone (powinnismy stać :))
ale patencik z licznikiem napewno bedzie tanszy niż przerabianie śfiateł
wkącu to tylko zamontować wyśfietlacz i odpowiednio podłączyć pod jusz istniejące śfiatła. montarz by trwał około pół godizny :)
żółty migający już jest, oznacza on nieczynną sygnalizacje lub uszkodzoną ale sie przyjeło jako "UWAGA NIEBESPIECZEŃSTWO" :) takie ostrzeżenie.