Gonic czy nie gonic??

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez scorpio44 » piątek 12 września 2008, 15:06

mat4u napisał(a):moze wyjasnie szerzej :) najpierw brat zamrugal a gdy to nic nie dalo dal po galkach..... BO TO JUZ NIE JEST ZAPOMINALSTWO

Naprawdę tak trudno sobie wyobrazić, że taki "rewanż" światłami może spowodować, że tamten kierowca, którego dla odmiany Ty oślepiłeś, straci panowanie nad kierownicą i np. poleci na czołówkę z Tobą? Ja w takiej sytuacji nigdy nie "oddaję", i to nie tylko dlatego, że ogólnie nie lubię takich metod. Tylko przede wszystkim dlatego, o czym napisałem.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez luklic » sobota 13 września 2008, 00:38

Koledzy tam widać, stosują się do tego:
"oko za oko, ząb za ząb"

Taka ich duma i honor, że nawet nie pomyślą o grożącym im niebezpieczeństwie, a co dopiero drugiej osoby tylko najważniejszym punktem jest oddać tak samo.
Czyli emocje górą .. a na drodze to niebezpieczne, zastanawiam się czy jak Was ktoś wyprzedzi na drodze, od razu przyspieszacie i próbujecie też to zrobić ..
Avatar użytkownika
luklic
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 17 lipca 2008, 00:54

Postprzez Stuku » sobota 13 września 2008, 19:20

Osobiście w tej sytuacji CB + natychmiastowy telefon na policję. Oczywiście jechałbym za gościem ale do takich czynów jak autor postu to bym się nie posunał
http://www.fmt.com.pl
Egzamin na kat. B
10 lipiec 2008 - egzamin - wynik pozytywny
16 lipiec 2008 - przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne
24 lipiec 2008 - dokument odebrano :D
Avatar użytkownika
Stuku
 
Posty: 67
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 16:55
Lokalizacja: Olsztyn

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości