Najładniejsze odcinki dróg

[BOReK]

Przyszła mi do głowy idea wyciągnięcia od was informacji na temat najciekawszych szlaków, jakimi zdarzyło się wam jechać. Nie chodzi tu o napotykane po drodze zabytki czy karczmy. Chodzi o same drogi, którymi jazda swego czasu wywarła na was miłe wrażenia przez dłuższą chwilę czy to ze względu na krajobraz, czy też z powodu samej przyjemności jazdy. Ważne by nie były to jakieś zapomniane kawałki asfaltu, chodzi raczej o te w miarę zadbane lub świeżo wykonane. Należy podać odcinek drogi, kierunek jazdy, można porę roku, dnia i warunki pogodowe.

Najlepiej sypnąć na początek kilka przykładów:

- droga 76 na północ od Nowego Sącza, Just; sierpień, południe - jest tam serpentyna schodząca nad jezioro Rożnowskie. Jazda w dół w daje wspaniały widok na przeciwległe wzgórza, a i droga sama w sobie jest nieźle utrzymana. Jazda pod wieczór w górę i późniejszym kawałkiem dalej na północ dają z kolei wspaniałe widoki w promieniach bardzo niskiego już słońca. Ogólnie to jest bardzo łądna okolica.

- A2 w stronę Łodzi, odcinek w sumie nieistotny, byle nieremontowany. Taka jazda gdy słońce stoi nisko wieczorem też daje świetne wrażenia, jedzie się prosto w nadciągający mrok gdy cała droga jest jeszcze całkiem nieźle oświetlona. Kiedyś muszę spróbować pojechac odwrotnie, czyli bardzo wczesnym rankiem w drugą stronę.

- odcinek siódemki w okolicy Elbląga, chyba na Trójmiasto, czas nieistotny. Droga biegnie lasem, jest dość kręta, dobrze oznaczona i pasy są oddzielone barierą. Człowiek się zastanawia czy jedzie nad morze, czy też jednak jest w górach. :D

- odcinek ósemki w okolicy Kępna (i teraz zabijcie, bo nie pamiętam gdzie dokładnie, ale chyba w stronę Wieruszowa albo i samo to miasto). Tam z kolei gładziutka droga posiada nowiutkie barierki po obu stronach, chyba niedawno wsadzone kocie oczy (te odblaskowe w asfalcie), po prostu miodzio. Za dnia jest to kawał ładnej drogi, a w nocy jedzie się w otoczeniu masy światełek wyznaczających szlak. Chciałoby się dużo więcej takich w kraju. ;)

[*Raimo*]

Droga Krajowa 3; odcinek Kaczorów-Jelenia Góra; zjazd równą i gładką drogą (2+1) w tle widok niemalże całego pasma Karkonoszy; podczas słonecznych dni późnym popołudniem można dostrzec mieniące się w słońcu obserwatorium i schronisko na Śnieżce.

Dalszy ciąg tej samej trasy; odcinek Jelenia Góra- Piechowice; bardzo atrakcyjna widokowo trasa, po lewej stronie rozległe równiny kotliny jeleniogórskiej a w tle ciągnące się wzdłuż, widoczne jak na dłoni pasmo górskie.

Ostatnie kilometry krajowej 3 w Polsce; odcinek Szklarska Poręba-Jakuszyce; ciekawy podjazd krętą bardzo drogą, co chwilę otwiera się widok na góry Izerskie, trasa bardzo wymagająca zimą, nie zawsze przejezdna bez lańcuchów śniegowych, nierzadko można spotkać tam zalegające jeszcze w zacienionych miejscach płaty śniegu nawet do wczesnych dni maja.

[adam_0103]

droga 76 na północ od Nowego Sącza, Just; sierpień, południe - jest tam serpentyna schodząca nad jezioro Rożnowskie. Jazda w dół w daje wspaniały widok na przeciwległe wzgórza, a i droga sama w sobie jest nieźle utrzymana. Jazda pod wieczór w górę i późniejszym kawałkiem dalej na północ dają z kolei wspaniałe widoki w promieniach bardzo niskiego już słońca. Ogólnie to jest bardzo łądna okolica.

Droga krajowa nr 75, a nie 76, reszta opisu się zgadza. :wink:

[szyma2]

Just bardzo ładny, pierwszy przyszedł mi na myśl po zobaczeniu nazwy tematu, bowiem to moje bliskie okolice i często tamtędy (zwłaszcza na wakacjach) jeżdżę.

Okolica piękna, czasu na podziwianie też sporo, zwłaszcza, gdy doimy pod górę za jakimś ładowanym mobilem, albo wręcz stajemy, żeby kolega zjeżdżający z góry miał odpowiedni zapas by wejść w zakręt. :) A ciężarówek tam mnóstwo, zwłaszcza, że w Nowym Sączu to firma na firmie praktycznie.

[scorpio44]

- odcinek siódemki w okolicy Elbląga, chyba na Trójmiasto, czas nieistotny. Droga biegnie lasem, jest dość kręta, dobrze oznaczona i pasy są oddzielone barierą. Człowiek się zastanawia czy jedzie nad morze, czy też jednak jest w górach. :D

Głowię się, który konkretnie odcinek możesz mieć na myśli, i nie za bardzo chce mi się to wygłowić. :D

[BOReK]

Droga krajowa nr 75, a nie 76, reszta opisu się zgadza. :wink:

Przepraszam, faktycznie 75. Człowiek siedzi z dala od monitora i potem takie kwiatki kwitną. ;)

Scorpio44, właśnie ja teraz nie pamiętam dokładnie miejsca niestety. Może to jest bliżej Nowego Dworu Gdańskiego, może nawet za nim, a może raczej w stronę Pasłęka. Ale jestem niemal pewien, że kierowałem się wtedy na zachód (wracając - na wschód), więc raczej gdzieś na odcinku od Elbląga do Gdańska. Jak będziesz miał chwilę to możesz poszukać, znajdziesz na pewno. :D

Przy okazji dziś znowu mnie natchnęło i pojechałem szukać pewnej wioski w okolicy Łasku. Okazuje się, że drogi zupełnie drugorzędne też potrafią być zadbane i bardzo malownicze, a ruch jest na nich bliski zeru (może stąd taki stan). Muszę częściej w trasach korzystać z takich ścieżek.

[Neurot]

- odcinek siódemki w okolicy Elbląga, chyba na Trójmiasto, czas nieistotny. Droga biegnie lasem, jest dość kręta, dobrze oznaczona i pasy są oddzielone barierą. Człowiek się zastanawia czy jedzie nad morze, czy też jednak jest w górach. :D

Głowię się, który konkretnie odcinek możesz mieć na myśli, i nie za bardzo chce mi się to wygłowić. :D

To chyba prędzej gdzieś na trasie Elbląg - Ostróda?

A jeżeli juz na temat, to chyba DK28 Przemyśl - Sanok, ze swoimi widokami i serpentynami

[mat4u]

powiem ze
droga 955 niezly widok na takie mniejsze gorki
krajowa 7 przed Myślenicami i za w strone rabki i dalej.......
94 za Olkuszem w strone Krakowa w jednym miejscu takie tam dosc ciekawe niewielkie skaly
216 od Pucka do samego Helu
969 i cale okolice jeziora czorsztynskiego the best :D tyle tak z tego co pamietam jak narazie :P

[lith]

@Scorpio44, BORek
Moze chodzi o ten odcinek co sie jedzie z Elbląga na Warszawe 7ką i tam jest włąśnie taki las, zakręty, barierki między pasami, czarny punkt i fotoradary co 20m :P