zimowe prawa fizyki na drogach

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

zimowe prawa fizyki na drogach

Postprzez alez-fajnie » niedziela 20 grudnia 2009, 22:57

Pół żartem, pół serio - obrazek z serwisu demotywatory.pl :D

Obrazek

Jednak oczywiście, gdy hamowanie nie daje przewidywanego efektu, a koła przy ruszaniu mielą w miejscu, nie wyglądamy raczej już :D, a raczej :shock:, czy nawet tak :evil: .

Jakie stresujące sytuacje spotkały Was w samochodach zimą i jak sobie z nimi poradziliście? Co było Waszą pierwszą reakcją i czy była ona słuszna? Czy kurs Was do tego chociaż trochę przygotował, czy też mielibyście ochotę pójść na doszkolenie, by poprawić swoje "zimowe umiejętności"? Co według Was jest ważne, gdy zaczyna robić się niebezpiecznie i jak to się ma do rzeczywistości?
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez lith » niedziela 20 grudnia 2009, 23:21

Obrazka nie musiałeś wklejać, jak jest na demotach, to znaczy, że go każdy widział :P

Ja na drodze się raz niecelowo poślizgnąłem, ale nie była to niebezpieczna sytuacja. Skręcając na skrzyżowaniu zarzuciło mi trochę zadkiem na torach tramwajowych. Była straszna szklanka i nietrudno o takie rzeczy, ale prędkości nieduże, więc wystarczyło trochę gazu dodać i pojechał gdzie chciałem, bo przednie miały kontakt 9nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie było, mi się to zrobiło odruchowo- w NFS działało :P) . A tak to przy hamowaniu zdarzało mi się ślizgać, ale wtedy się tego spodziewałem i po prostu chciałem wyczuć tę granicę.

Jeżeli chodzi o ruszanie to u mnie teren jest dość płaski, więc nie mam problemów :P

Na doszkalanie pewnie nie pójdę, będę się ślizgał po parkingach, ewentualnie się do ojca uśmiechał, co by rzucił jakąś mądrą myślą.

Kurs:
-że zakręty na biegu lepiej trzymają się asfaltu
-że jak nie mogę ruszyć z 1 to mogę próbować z 2
-że jak dupa leci w lewo to kiera też w lewo, anie na odwrót bo bokiem polecimy (tego jeszcze nie miałem jak w praktyce sprawdzić)
-że hamowanie silnikiem dobre jest
-żeby nie przeginać pały
To tak z grubsza co sobie przypomniałem
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości