Uwaga! Pirat! 3 - dziwna sytuacja

[wezyr007]

No ja nie miałem tego na kursie jak się zachować w czasie kontroli.
A 98% kierowców pewnie nigdy w życiu nie miało w rękach kodeksu drogowego.

A tak poza tym to np. za 5 lat gdybym miał kontrole drogową i nie widział wczorajszego odcinka Uwaga Pirat (i waszych cennych odpowiedzi) to pewnie bym wyszedł z samochodu.

[bruno666]

gdybym miał kontrole drogową i nie widział wczorajszego odcinka Uwaga Pirat (i waszych cennych odpowiedzi) to pewnie bym wyszedł z samochodu.

A po co?
"Pan" siedzi w samochodzie, a "sługa" podchodzi.
Na logikę, to chyba on (policjant) czegoś od Ciebie chce, to niech pofatyguje dupę za przeproszeniem, a Ty siedź. W restauracji też biegasz za kelnerem? :wink:

[scorpio44]

wex kodeks drogowy do lapek i przeczytaj od dechy do dechu.

Właśnie o to chodzi, "Kodeks drogowy" do ręki.

Tylko że w wypadku omawianej kwestii na niewiele się to zda, bo to akurat reguluje odrębne rozporządzenie. :)

[piecyk]

To prawda, w ramach sprostowania odpowiednim źródłem będzie
Dz. U. Nr 132 poz. 841
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 lipca 2008 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego.

[tristan]

No ja nie miałem tego na kursie jak się zachować w czasie kontroli.
A 98% kierowców pewnie nigdy w życiu nie miało w rękach kodeksu drogowego.

No i? Co chcesz udowodnić? Niski poziom odbytego kursu oraz ignorancję kierowców? No to udowodniłeś. Więc nie ma się co złościć na program, że pokazują właściwe zachowanie.

[qwer0]

qwer0 napisał:
wex kodeks drogowy do lapek i przeczytaj od dechy do dechu.

piecyk napisał:
Właśnie o to chodzi, "Kodeks drogowy" do ręki.

Tylko że w wypadku omawianej kwestii na niewiele się to zda, bo to akurat reguluje odrębne rozporządzenie. Smile

Tylko, ze akurat koledze przyda sie ten kodeks od dechy do dechy, jesli jedyna wiedza jaka posiada to ta "z kursu".

[Asmodeusz]

Akurat wiedza jak się zachować przy kontroli jest jak najbardziej do wyniesienia z kursu. Może nie w pamięci, za to na papierze niemal na pewno. Miałem w rękach trzy zestawy materiałów (różnych firm), w każdym z wspomnianych było coś w stylu "poradnika kierowcy" - wyciąg z przepisów dodatkowych, porady itd. Tam m.in. napisali, jak należy się zachować w razie kontroli.

Tak, proszę państwa. Słowo pisane powstało, aby je czytać, nie magazynować ;)

[dervu]

Powinno się włączać awaryjne przy kontroli ? Myślę, że w nocy tak, ale czy w dzień ? I czy przeznaczenie awaryjnych tutaj nie przeszkadza ? Policjant chyba się nie doczepi do takiej błahostki ? :lol:

[bruno666]

Widzisz, podano Ci na tacy rozporządzenia, a Ty wyjeżdżasz z awaryjnymi.

NIE! Nie powinno się włączać awaryjnych, wyłączać silnika, wychodzić z auta itp.

Powiem Ci jak wyglądała moja ostatnia kontrola na drodze (w nocy):
1. Sygnał do zatrzymania
2. Zatrzymuję pojazd i siedzę z rękoma na kierownicy. Nie wyłaczam silnika itp.
3. Podchodzi policjant i prosi o wyłączenie silnika i włączenie świateł awaryjnych, co na jego polecenie robię.
4. Następnie prosi o dokumenty, a ja na to, że muszę wyjść z auta, bo są w kurtce na tylnej kanapie.
5. Policjant: "Proszę."
6. Wychodzę, daje dokumenty, on przegląda i po chwili: "Proszę jechać."

Tyle.

Dla tych co mają problem z obsługą google:

§ 16. 1. Uczestnik ruchu jest obowiązany stosować się do poleceń i sygnałów oraz wskazówek wydawanych przez kontrolującego.
2. W przypadku podania przez kontrolującego sygnału do zatrzymania pojazdu kierujący tym pojazdem jest obowiązany:
1) zatrzymać pojazd;
2) trzymać ręce na kierownicy i nie wysiadać z pojazdu, chyba że zażąda tego kontrolujący;
3) na polecenie kontrolującego:
a) wyłączyć silnik pojazdu,
b) włączyć światła awaryjne.