Nie duże autko do 30.000 zł

[qwer0]

Tak mnie naszło na Opla Astrę II rok 2007-2008

Osobiscie nie pchalbym sie w II, gdy na rynku z tego rocznika jest juz III, a teraz wyszla tez IV.

Co z tego, ze rok produkcji to 2007-2008 gdy auto jest z epoki lat 90?

Jak juz, to celowalbym co najmniej w III, rok, dwa starsza od Twoich zamierzen, a w tej samej kwocie - ale calkiem inne auto.

[*Raimo*]

Jak uda ci sie trafic ibize w dieslu w dobrym stanie, nie koniecznie az tak swierzy rocznik na jaki polujesz, bralbym pod uwage rowniez i te starsze bo wszystko zalezy od stanu i przebiegu a astre to odpusc sobie lepiej, szczegolnie II. W tej cenie moglbys znalesc nawet 130 hp TDI w ibizie, super autko, a turbodziura bym sie tak nie martwil, bo da sie przyzwyczaic i nie jest to jakos bardzo uciazliwe. Jak stac cie na diesla to olej jakies gowniane benzynki typu 85hp, bo szybko zauwazysz ze w trasie zeby to jechac chcialo jakos to trzeba go pomeczyc co odzwierciedli sie wysokim spalaniem.

[Karbar]

Chyba jednak zrezygnuje z seata bo troszkę za male auto, mały bagażnik i te plastiki w środku no i zawieszenie raczej nie na polskie drogi.. Do poniedziałku muszę coś wymyślić, teraz almera II "heczbek" przyszedł mi do głowy :roll:

Chociaż mimo wszystko kusi mnie ta Astra G, taki normalny samochód z całkiem fajnym sportowym wyglądem. Jako, że teraz jeżdżę "F" to fajnie i wygodnie się jedzie a to też jest ważne. Poza tym duży bagażnik a na tym mi zależało bo sporo rzeczy często wożę

Zależało by mi na silniku 1.6 16V rok np. 2005. Dobry by taki był?! W sumie z początku miało być przeznaczone na auto więcej funduszu ale jakoś nic specjalnie nie rzuciło mnie się w oczy i chyba zostane przy Astrze G i w dodatku sie zaoszczędzi....

Myślę, że jak autko będzie serwisowane dość skrupulatnie to posłuzy na kilka dobrych lat i nie zawiedzie w trasie. Dlaczego ogólnie odradzacie ten samochod