Nadmir znaków

[polutt]

Mam pytanie, które mnie nurtuje na każdym nowo-wybudowanym czy wyremontowanym skrzyżowaniu. Jaki jest cel stawiania znaku "Koniec drogi z pierwszeństwem razem z Ustąp pierwszeństwa" gdy 10 metrów dalej (albo i mniej) jest znak Ustąp pierwszeństwa przejazdu? Dla mnie ten ostatni jest w pełni wystarczający. Dajmy na to przed remontem był tylko ustąp... a po remoncie dokładają kolejne 2 wg mnie niepotrzebne.

[Vana]

Polska ma jedna z najwyzszych (jezeli nie najwyzsza) na swiecie liczbe znakow drogowych / kilometr. Mysle, ze zarzady gmin po prostu staraja sie, zebysmy nie wypadli z czolowki

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... 820855,415

[Cyberix]

Zatem droga z pierwszeństwem przejazdu oznaczona znakiem D-1 wymaga aby na końcu tej drogi znajdował się znak D-2. Sam znak D-2 oznacza tylko "koniec drogi z pierwszeństwem" nie oznacza na skrzyżowaniu "ustąp". Gdyby nie było A-7 to skrzyżowanie byłoby równorzędne. Dlatego też, jest D-2 i A-7. A dlaczego A-7 jest powtórzony? Z prostej przyczyny. Jadąc przez dłuższy odcinek drogi z pierwszeństwem kierujący przyzwyczaja się, że jest na drodze z pierwszeństwem, dlatego zazwyczaj na końcu takiej drogi znak występuje D-2 z A-7 a potem dodatkowo A-7.

Osobiście uważam, iż znaków określających pierwszeństwo nigdy nie jest za wiele. Co innego z innymi znakami które są często dołączana, a to zakaz skrętu w lewo, zakaz parkowania, ograniczenie prędkości plus tabliczki. Co na rozbudowanych skrzyżowaniach lub w mieście gdzie czasami skrzyżowanie jest na skrzyżowaniu dla osoby "z zewnątrz" robi się trudne do zinterpretowania.

[ks-rider]

Moim zdaniem powtorzenie znakow ( koniec drogi z pierszenstewm i dodanie do niego znaku ustap pierszensta ) mzna sobie swoodnie podarowac bo to jedynie dezorietuje kierowcow. Pamietam, jak pierwszy raz natknalem sie na ta kombinacje znakow. Wysiadlem z auta i zfotografowalem. Problem mm zdaniem polega na tym, ze jezeli na skrzyzowaniu ktos naprawde przeoczyl znak to mial mozliwosc orieowania sie czy to spojrzeniem w lewo czy to spojrzeniem w prawo - jakie znaki obowiazuja urzytkownikow drog nadjezdzajacych z innego kierunku ruchu.

[BOReK]

Zgodnie z przepisami kierowcy nie obowiązują znaki na innych drogach, więc na jakiej podstawie miałby tu cokolwiek zakładać? A jeśli znaki na tamtych drogach okażą się zasłonięte, czego od tyłu znaku nie widać i kierowca źle zinterpretuje skrzyżowanie? Bum?

Nadmiar znaków dezorientuje tylko wtedy, gdy są ze sobą sprzeczne albo z powodu bogactwa infrastruktury trudno zgadnąć, co czego dotyczy. Jest jeszcze możliwość niedouczonego kierowcy, który na widok B-9 z tabliczką T-22 robi zdjęcia.

[szerszon]

Polska ma jedna z najwyzszych (jezeli nie najwyzsza) na swiecie liczbe znakow drogowych / kilometr.

jesteśmy równiez w czołówce przestrzegania PoRD

[Maxxima]

Wedlug mnie obeszlibysmy sie bez tak wielkiej ilosci znakow drogowych. Inne kraje zmniejszyly "naklad" i jakos nie tona w chaosie wypadkow i nieszczesc na drogach... Wiekszosc kierowcow i tak nie zwraca na te wszystkie "dziwne" znaki uwagi i ogranicza sie - z czystej praktycznosci - do tych podstawowych

[szerszon]

Te "inne kraje" mają bardziej zdyscyplinowanych kierowców i olewanie przepisów nie uchodzi na "sucho".
Przekrocz predkość w Szwajcarji o 50km/h.