Maniek5k napisał(a):Ja powiem od siebie - jacy lekarze?
Potem zda prawko, strąbi ją gosc po 30 - taki ja np. - i co zestresuje sie kobita i sie poplacze na srodku drogi?
Ludzie, ze stresem trzeba sobie radzic, tysiace ludzi zdaja pj co roku i nie marudzą, takze nie widze problemu. Ogarnac stres trzeba, im szybciej tym lepiej. Bo potem do pracy pojdziesz i co, szef sie zle spojrzy i juz dzien obijania bo mamy stresa?
No bez jaj.
Pracuję już od wielu lat, i to w ciężkich, bo szpitalnych warunkach i radzę sobie doskonale. Skończyłam studia magisterskie i studia podyplomowe, zdałam dziesiątki egzaminów i na żadnym nie stresowałam się tak, jak na tym z prawka. Nie wiem dlaczego tak jest.