Mam do Was pytanko

Co mi polecilibyście mi w takiej sytuacji:
Kończę jazdy 3.02.11r, czy próbować teraz się zapisać na egzamin czy troszkę przeczekać?
Moje wahanie wzięło się stąd, że wczoraj zostały opóżnione zmiany na 01.2013r, a ja chciałem się wyrobić jeszcze na starych lecz to teraz jest bez różnicy

Jak byłoby to najfajniej rozwiązać? Chciałbym zdać za pierwszym razem. Czy spodziewać się opadów zimy w tym roku? Dodam, że mieszkam w Gdańsku.
Pozdrawiam serdecznie i liczę na Waszą odpowiedź. Napisałem dość chaotycznie, jednak mam nadzieję, że wiecie, o co mi chodzi
