przez poweredjj » czwartek 12 stycznia 2006, 12:11
Zdradze Ci pewna tajemnice, Vello.
Nie dlatego uparcie pisalem, ze chcialem zepsuc Milenie zabawe i radosc - dziewczyna zasluzyla i prawde mowiac jestem pod wrazeniem (bo dokonala tego, co mnie sie nie udalo i nie uda).
Chcialem po prostu zobaczyc, czy absolutnie kazdy bedzie mnie atakowal - i okazalo sie, ze nikt nie zwrocil uwagi na argumenty, ktore pisalem. Wy mysleliscie ze oto otrzymaliscie powod, dla ktorego warto usunac "zgorzknialego odmienca". Ale prawda jest taka, ze to raczej ja zobaczylem jacy naprawde jestescie - ze bedziecie zawsze trzymac strone osoby popularnej. Cala dyskusja byla pretekstem do zobaczenia, jacy potraficie byc bezwzgledni i nieczuli.
Podobnie sprawa sie ma z wiekszoscia dyskusji tu - wiedzialem ze dyskutujac z tlumem w pojedynke nie mam szans. Co wiecej, zawsze znajdowal sie ktos, kto dawal rady w stylu "glowa miedzy glana a kraweznik", albo inny ktory wyzywal od "debili". I wcale sie nie dziwie, ze takich osob nikt nie upomina, nikt nie straszy banem. Bo to chwalebne zwymyslac ordynarnie "odszczepienca" (ktory sie swojej odmiennosci nie wstydzi).
11.03.2006 - moj szczesliwy dzien, 6 podejscie
:: forumowy specjalista ds. przypadkow beznadziejnych ::