przez mikebarca » niedziela 30 listopada 2008, 19:54
przez Flisak » niedziela 30 listopada 2008, 20:36
przez slayer17 » niedziela 30 listopada 2008, 21:33
przez vila_ » niedziela 30 listopada 2008, 21:34
Flisak napisał(a):Polecam Seicento/Cinquacento.
plusy
-moje pali ok. 6.5 litra w mieście, ok. 5 na trasie PB95
-super się parkuje, wszędzie sie zmieścisz :)
-tanie ubezpieczenie
-w miarę świeży rocznik za tą kasę
-małe przebiegi w używanych
-fiatów nie kradną :)
-części i blacharka są tanie
-zaskakująco dobre hamulce i przyczepność
-łatwy do opanowania przy poślizgu czy innych sytuacjach kryzysowych
-dużo miejsca z przodu (jak na gabaryty nadwozia)
minusy
-sporo psujacych się pierdółek, głównie elektryka
-dłuższe trasy są męczące
-są niebezpieczne przy wypadku
-małe lusterka
-tylna kanapa tylko na krótkie dystanse, przy pięciu osobach jest niewyobrażalny ścisk.-duże przechyły nadwozia na zakrętach
przez Flisak » niedziela 30 listopada 2008, 21:58
vila_ napisał(a):Flisak napisał(a):Polecam Seicento/Cinquacento.
[...]
-tylna kanapa tylko na krótkie dystanse, przy pięciu osobach jest niewyobrażalny ścisk.-duże przechyły nadwozia na zakrętach
A to nie jest czasem 4- osobowe auto? :P
przez ag_100 » niedziela 30 listopada 2008, 22:25
przez modzel » niedziela 30 listopada 2008, 23:05
Flisak napisał(a):Polecam Seicento/Cinquacento.
plusy
-moje pali ok. 6.5 litra w mieście, ok. 5 na trasie PB95
-
przez volve » niedziela 30 listopada 2008, 23:24
przez qwer0 » niedziela 30 listopada 2008, 23:41
- gdy już będziesz zdecydowany na dany samochód, to jedź nim na stację diagnostyczną. W zależności od stacji zapłacisz parę złotych, ale będziesz miał pewność, że po dwóch dniach od zakupu nie wydasz następnych 2 tyś na naprawę. Wiadomo, na stacji zawsze mają odpowiedni sprzęt, dodatkowo jak dobrze pójdzie i się dogadasz to wejdziesz na kanał i będziesz mógł zobaczyć stan podwozia. Czy nie ma wycieków itp.
przez modzel » niedziela 30 listopada 2008, 23:42
przez nmc_zmc » poniedziałek 01 grudnia 2008, 00:25
przez marcij » poniedziałek 01 grudnia 2008, 01:02
przez nmc_zmc » poniedziałek 01 grudnia 2008, 11:10
przez modzel » poniedziałek 01 grudnia 2008, 12:13
marcij napisał(a):A w temacie , to nie popadalbym w skrajnosci z CC/SC. Na kieszen ucznia/studenta polacalbym naprzyklad UNO, Ax, czy wspomniane wczesniej 106. Pewnie zostane tutaj zlinczowany , ale uwazam ze silniczek cos kolo litra z gazem nie jest nieporozumieniem, zwlaszcza w aucie wazacym 700-800 kg. Ma jedna zaleta , ktora dla niektorych przysloni wszystkie jego wady. Spalanie. Nie czarujmy sie , dla kogos takiego , kazda zlotowka wydana na paliwo sie liczy. Zreszta nawet bez , salanie rzedu 7 litrow w miescie , 5 w trasie jest juz bardziej do zaakceptowania.
przez mat4u » poniedziałek 01 grudnia 2008, 12:34