Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **danielqs** » niedziela 23 maja 2010, 22:41

Witam. Nie wiem czy to właściwy dział - jeżeli nie proszę o przeniesienie...

Otóż szukam autka do 6 tyś i prosiłbym Was o jakieś porady, propozycje i opinie aut. Auto powinno być mało awaryjne, niewiele spalało, żeby były ogólnodostępne i tanie części zamienne silnik najlepiej poniżej 1,6.
Rozmyślałem na autami takimi jak Golf III, Honda Civic V/VI, Opel Astra I, Opel Vectra A/B, VW POLO, Ford Escort.
I do Was kieruje pytanko który z tych samochodów jest najtańszy w utrzymaniu i jak się mniej więcej sprawują...
Jeśli ktoś by miał propozycje innych aut to mile wysłucham :)

Dołączę z jeden link do autka które mnie interesuje:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13253532

przez **mat4u** » niedziela 23 maja 2010, 23:48

nooo... fajny golf to sobie taki kup...... i tyle

przez **modzel** » poniedziałek 24 maja 2010, 07:33

lanos lpg bedzie tani i w lepszym stanie

przez **ajatollah** » poniedziałek 24 maja 2010, 08:04

Civica VI gen nie kupisz za 6k. Chyba, że po poważnym wypadku lub w tragicznym stanie technicznym.

przez **BOReK** » poniedziałek 24 maja 2010, 09:43

Auto do 6 tysięcy? Civica nie bierz, rozkręca się nawet do 8 zależnie odsilnika. Chyba że o cenę ci chodzi, bo pytanie sformułowane jest niejednoznacznie. :P

Ajatollah dobrze pisze, Civica za tę cenę znajdziesz w generacji V albo IV, ale w tym wypadku warto szukac prawdziwego cukierka - za 6k można dostać silnik B16 w dobrej budzie albo D16 z pełną opcją i może nawet po mocnej renowacji. Można się teznaciąć,a jakże. A może by starszy Accord? One nie są zwykle zajeżdżone.

przez **danielqs** » poniedziałek 24 maja 2010, 14:41

ajatollah napisał(a):Civica VI gen nie kupisz za 6k. Chyba, że po poważnym wypadku lub w tragicznym stanie technicznym.

Dokładnie tylko tak przykładowo podałem :) Są czasem tańsze VI ale w słabym stanie technicznym i wizualnym tak jak mówisz :)

przez **danielqs** » poniedziałek 24 maja 2010, 14:46

modzel napisał(a):lanos lpg bedzie tani i w lepszym stanie

no no fajne autko :) dzięki za propozycję :)

przez **Daavid_94** » poniedziałek 24 maja 2010, 15:10

http://moto.allegro.pl/item1043876100_bmw_320i_okazja_zadbana_dla_fana_marki.html

;)

przez **cman** » poniedziałek 24 maja 2010, 15:23

Ta, na pewno mu będzie niewiele paliło...

przez **piotrekbdg** » poniedziałek 24 maja 2010, 15:48

2.0 benzyma, apogeum ekonomiczności i oszczędności:)

No ale po awatarze kolegi wnioskuję, że jak szachownicy na masce nie ma to i jazda się "nie klei"

przez **ajatollah** » poniedziałek 24 maja 2010, 16:02

Nie chcę być złym prorokiem, ale za 6k też będzie ciężko znaleźć bez wypadku/kolizji, nie zajechaną i nie tuningowaną Hondę C V gen
(choć tu masz większą szansę niż w przypadku Vi gen; po prostu będziesz się musiał nachodzić, nadzwonić itp- bo chyba nie będziesz kupował auta w ciemno na podstawie słów sprzedającego?)

przez **biver** » poniedziałek 24 maja 2010, 17:06

ajatollah napisał(a):Nie chcę być złym prorokiem, ale za 6k też będzie ciężko znaleźć bez wypadku/kolizji, nie zajechaną i nie tuningowaną Hondę C V gen
(choć tu masz większą szansę niż w przypadku Vi gen; po prostu będziesz się musiał nachodzić, nadzwonić itp- bo chyba nie będziesz kupował auta w ciemno na podstawie słów sprzedającego?)

to zalezy,za 6.200 znalazlem VW Polo 98/99,wspomaganie,2poduszki,klima,centralny,el.szyby,abs i komplet nowiutkich zimowek :) wystarczy wypatrywac okazji,naprawde nieraz jakis kierowca wyjezdza za granice na dlugo i jak najszybciej chce sie pozbyc auta

przez **marcij** » poniedziałek 24 maja 2010, 18:32

A mnie pewnie zaraz zjecie , ale ja osobiście szukałbym czegoś lekko uderzonego, ewentualnie z rozwalonym silnikiem / bez silnika. Elementy blacharskie pod kolor można trafić czasem za śmieszne pieniądze, przekładka w słoneczne popołudnie i auto bezwypadkowe , bez kawałka szpachli. Jak się komuś nie chce grzebać w sliniku , to do większości aut zdrowy , sprawdzony silnik można kupić poniżej 1000zł, przekładka w weekend i autko śmiga. Jest dużo ofert aut z przetartymi mocniej drzwiami , czy błotnikami , albo pourywanymi paskami rozrządu za ceny kilka tysięcy niższe niż przeciętne nieuszkodzone egzemplarze. W ten sposób można sporo zaoszczędzić, albo kupić lepsze auto mieszcząc się w skromniejszym budżecie. Ale to tylko moje zdanie.

przez **sterciu** » wtorek 25 maja 2010, 10:30

A ja polecam takie autko:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13118411

Ekonomiczne, zwłaszcza z silnikiem 1,6 , bezawaryje , częsci w razie czego ogólno dostępne. Tutaj jezeli nie było mocno walnięte to tylko podmalować i posłuzy jeszcze. Kabina wygodna , duzo miejsca w środku dla pasazerów z przodu i tych z tyłu , duzy bagażnik. Na benzynie przy 1,6 na trasie ze spalaniem można spokojnie zejśc do 5,3~5,4l/100km przy spokojnej jezdzie. Miasto to róznie , zalezy od miasta , zakorkowania tego miasta itd. Ale potrafi i spalic w takim mieście jak Wrocław 8l/100 , a równiez i 10l/100. Ale 10l/100 nie przekracza nigdy. Tylko ze we Wroclawiu się stoi a nie jezdzi więc i spalanie ma większe jak wszystkie inne auta.

Lub ewentualnie mniejszy:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12801286

przez **wroclawianin09** » wtorek 25 maja 2010, 14:52

A ja cóż moge polecić, jak nie MB W124? :wink: Acz ostrzegam, że to niebezpieczny wybór - o ile kiedyś miałem wielu faworytów wśród samochodów, po wyborze MB do żadnego innego auta już nie wsiądę :wink:

PS Żeby nie było, że nie na temat, za 6 tys. kupisz spokojnie, spalanie miasto 7l - 200D, eksploatacja to praktycznie tylko przegląd raz do roku...

Autko do 6 tyś.

Autko do 6 tyś.

Kto przegląda forum