Wcale nie będzie ich mniej. Ludzie ponarzekają i zapłacą.
Niestety, ale tak bedzie.
ale określenia typu 'samochd stanie sie tylko dla bogaczy, bo benzyna zdrożeje o 4 grosze' wyglądają komicznie
Niewazne ile. Drozeje benzyna, coraz wyzsze oplaty za auto, a to = drozsze wszystko! Niemaly koszt transportu jest wliczony w kazdy produkt w spozywczaku, czy kazdym innym sklepie.
Firma, w ktorej jezdze oferowala transport wegla za free, jak tylko kupiles co najmniej 2 tony* na okreslonym obszarze (do 20km mielismy). Ale skonczylo sie. Zmienily sie stawki OC, zniesiono kategorie do 7,5t pod ktore lapaly sie auta, teraz za te same auta niestety placi sie jako do 12t = kilka stowek rocznie na kazde auto wiecej [dokladnie bylo ok. 550zl za rok (max znizki w najtanszej mozliwej firmie), a teraz z max znizki w najtanszej firmie wyszlo prawie 690zl].
Przyszedl podatek drogowy do zaplacenia. Prawie 1200zl za rok od auta. (tak, tak, od aut ciezarowych pow. 3,5t placi sie podatek, mimo, ze i tak placi sie go w paliwie). 1200zl za rok od malego wozidelka!
Teraz jeszcze zalej paliwko po prawie 4,5zl/l, do auta, ktore spala go 20l/100km. I zrob kursa do 20km za free. 20 w jedna + 20km powrot, mamy 40km. Czyli 8l paliwka, czyli 36zl. A to tylko paliwo!
Dodaj do tego, inne koszt zwiazane z autem, olej, naprawy, coroczne przeglady, co 2 lata legalizacja tacho (150zl). No i zaplac kierowcy tyle, zeby nie marudzil.
Cale szczescie, ze winiety dla auto do 7,5t zniesli, bo to kolejne 300 iles tam zl za rok bylo.
A no i byle gowno, uzywane oponki z niemiec po 250zl za sztuke. A gum na aucie jest 6 (tyl na blizniaku). No i nie musze chyba wspominac, ze zdzieraja sie znacznie predzej niz w waszych osobowkach, bo po 1, ze robia znacznie wiecej km, a po 2, ze sporo dzwigaja. Tak sobie eksploatowany tyl, potrafi 2 sezonow nie przezyc.
* takie zabezpieczenie, zeby nie trafic na idiote, co zachce 5kg wegla, zeby mu za free przywiezc
Utrzymanie auta jest cholernie drogie (to powyzej to koszt dla malych autek 7,5t, dla wozidelek 40 tonowych stawki wszystkiego sa znacznie wyzsze, OC, podatek, winiety, no i wieksze wozidlo sobie potrafi nawet 40l na setke lyknac), wiec tak, jeb nie nas po kieszeniach kolejne 2gr/l.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków