Najbardziej odjechane uwagi do was od intstruktora:)

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez waterman » poniedziałek 25 czerwca 2007, 17:20

kumpela mi kiedys mowila ze taki chamski instruktor powiedzial jej kiedys..
"on: Jaki byś chciala kolor galki od zmiany biegow?
ona:hmm myśle ze zolty
on: a skad ja ci chinczyka wezme ? i sie smieje"

perwersyjny kolo co nie??:)
waterman
 
Posty: 16
Dołączył(a): poniedziałek 09 kwietnia 2007, 01:58

Postprzez funnygirl » poniedziałek 25 czerwca 2007, 18:53

przypomnialo mi sie :]

ja: 'o! Chrysler 300C, to jest fajne autko'
inst: 'przeciez to kolubryna jest! a wersje kombi pani widziala?'
ja: 'tak'
inst: 'w nim mozna wszystkie pozycje kamasutry przetrenowac!' :D :D
Kategoria B
- plac (-) miasto (-)
- plac (+) miasto (+)

Kategoria A
- plac (+) miasto (+)
--------------------------------------
Pani instruktor. Finally!
funnygirl
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 07 sierpnia 2006, 14:07

Postprzez jovanka » poniedziałek 25 czerwca 2007, 22:02

Pierwsze spotkanie z instruktorem:
Ja: dzień dobry!
INST: Hej! Witam... co.. MĘżUŚ kazał robic prawko, bo nie ma kierowcy po balangach?????
Ja: YYY.....EEeee......( :shock: )

Instruktor mlodszy ode mnie z pare dobrych latek, tak ok. 20-tu. Moj mąż, cóż, powazny człowiek, nie wyobrazam sobie, żeby to uslyszał.......i jakos nie wyobrazam sobie męża, jak go wioze "zapitego' z imprezy (hihihii). A czasami chcialabym...... :D
28 luty- początek kursu PZMOT
15 czerwiec- egzamin WORD Opole
...... ......i tyle.
26 czerwiec 2007r.-- odebrałam plasticzek
21.07.2007- kupiłam "żabkę" i jeżdże:-)
jovanka
 
Posty: 77
Dołączył(a): środa 04 kwietnia 2007, 18:08
Lokalizacja: opolskie

Postprzez funnygirl » piątek 06 lipca 2007, 00:23

funnygirl napisał(a):przypomnialo mi sie :]


:) cos dla tych co znaja gdynie i gdansk. tak swoja droga im czlowiek starszy tym wiecej drobiazgow mu sie przypomnia :) (to odnosnie tego, ze mnie jakos wspominanie kursu naszlo i stad tyle postow produkuje :P)

Prawie wszystkie swoje godziny wyjezdzilam w Gdyni, na jednej z ostatnich godzin instruktor sie mnie pyta:
inst: 'no to gdzie dzis jedziemy?'
ja: 'moze do gdanska, gdzies, gdzie trzeba pomyslec w czasie jazdy?'
instr: 'ale pomyslec nad pieknem krajobrazu nas otaczajacego, czy pomyslec nad tym co sie dzieje na drodze?
ja: 'no nad tym co sie dzieje na drodze'
instr: (z przekasem) ' to w gdyni jest takie piekne skrzyzowanie, nazywa sie Weglowa' :)

pozniej w gdansku orunii:
instr: 'tu zaczyna sie dzielnica, do ktorej nie radze pani sie wybierac na tance... no chyba ze pani bardzo lubi tanczyc. pani chlopak wroci stad z siekiera w glowie a pani z piatka dzieci'

:lol:
Kategoria B
- plac (-) miasto (-)
- plac (+) miasto (+)

Kategoria A
- plac (+) miasto (+)
--------------------------------------
Pani instruktor. Finally!
funnygirl
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 07 sierpnia 2006, 14:07

Postprzez barbra » sobota 14 lipca 2007, 15:14

Czasem miałam odruch "szybkiego uciekania"z miejsc,w których czułam się niepewnie,co jednego razu mój instr.skomentował tak:-Co robi kobieta jak nie wie co ma zrobić za kierownicą?.Ja- :roll: :roll: ....ee??.....no...
Inst.-dodaje gazu.......i w drzewo :lol: :lol:
****
Jednego razu jadę przez skrzyżowanie...zaraz,zaraz,gdzie ja jestem??(głośno komentuję)...
Inst.:-jakiś problem mamy??? :lol: :lol: przy następnej równoległej pani mieszka :lol2:
Ja:-no widzi pan,od tej strony,to jakaś obca mi ta topografia terenu :haha:
Inst.:-kobiety właśnie tak mają... :smoke:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Selene » sobota 14 lipca 2007, 16:51

To może ja podsumuje ogolnie teksty swojego instruktora do kurasntow :lol: :

ins - Przepusc pieszego na pasach i uwazaj za pasami jest <&%#$@> dziura
kursant - yhy
(Pieszy przeszedl, auto rusza i.. ....bum!)
ins - Mowilem Ci k***a ze za pasami jest dziura!!! Musiales w nia k****a wjechac!

ins - Włączamy kierunkowskazik
kursan - (cisza)
ins - wlaczamy kierunkowskaz
kursant - (cisza)
ins - kierunkowskaz!!!
kursant - (cisza)
ins - WLACZ TEN PIER****NY KIERUNKOWSKAZ!
Avatar użytkownika
Selene
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 10 lipca 2007, 11:45
Lokalizacja: Wlkp Piła

Postprzez funnygirl » piątek 20 lipca 2007, 18:57

wykrecalam dzis swoim autkiem w tej bramie i mi sie przypomnialo :)

instr: 'tu zawracamy'
ja: 'ale w tej bramie czy w tej?'
instr: 'to bez roznicy'
ja: 'jest roznica, bo tu jest napisane 'brama pozarowa - nie parkowac'"
instr: 'no to nie parkowac, a my tylko podjezdzamy'
ja: 'no ale jakbym podjechala i akurat zgaslby mi samochod i dlugo nie moglabym odpalic a wybuchlby pozar i straz pozarna chcialaby przejechac to co wtedy?'
instr: 'do tego bylo by jeszcze trzesienie ziemi, inwazja afganczykow i deszcz meteorytow, i co wtedy?
:lol: :lol:
Kategoria B
- plac (-) miasto (-)
- plac (+) miasto (+)

Kategoria A
- plac (+) miasto (+)
--------------------------------------
Pani instruktor. Finally!
funnygirl
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 07 sierpnia 2006, 14:07

Postprzez Kosa » czwartek 26 lipca 2007, 10:31

Kiedyś na którejś tam jeździe pod koniec, drugi raz na kursie sprawdzaliśmy co pod maską sie znajduję.

Pan Wojtek otwiera maskę, po kolei mówię co i jak zdenerwowany.
- A tutaj co mamy?
-Tu się wlewa olej.
-A czym go sprawdzamy?
-Bagietką
-Bagietki to masz we Francji

:P
Avatar użytkownika
Kosa
 
Posty: 9
Dołączył(a): czwartek 26 lipca 2007, 07:58
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rath » piątek 27 lipca 2007, 10:09

Często zwracał uwagę jak podjeżdżałam pod pieszego, który opuszczał jezdnię tekstami typu: "Co zrobisz jak się rozmyśli i zacznie wracać/potknie się i wywróci?", "Nie strasz babć, bo jeszcze na zawał zejdą" :)
Ostatnio zmieniony poniedziałek 06 sierpnia 2007, 11:34 przez rath, łącznie zmieniany 1 raz
rath
 
Posty: 37
Dołączył(a): czwartek 19 lipca 2007, 16:20

Postprzez funnygirl » piątek 27 lipca 2007, 18:17

Kosa napisał(a):Kiedyś na którejś tam jeździe pod koniec, drugi raz na kursie sprawdzaliśmy co pod maską sie znajduję.


A'propos sprawdzania co pod maska :)

Stoimy na parkingu blisko placu manewrowego:
instr: a to jeszcze pani pokaze co mam pod maska :)
ja: tutaj?? :oops: :wink:
instr: nie no pojedziemy na placyk, zeby nas nie bylo widac :lol:
Kategoria B
- plac (-) miasto (-)
- plac (+) miasto (+)

Kategoria A
- plac (+) miasto (+)
--------------------------------------
Pani instruktor. Finally!
funnygirl
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 07 sierpnia 2006, 14:07

Postprzez bajdzio » piątek 27 lipca 2007, 19:05

u mnie na jazdach spoko.
Raz sie zdarzyło :
jadę sobie ładnie, spokojnie, widze, że jakas staruszka stoi przed przejściem, to ja kulturalnie mówie do instruktora: "przepuścimy ta pania, dobrze?". Instruktor na to:" a co to jakas znajoma czy coś?" ja: "nie", pani juz przechodzi pomalutku sobie a on z żalem w głosie: "i co, nawet na nią nie zatitamy?"

:P
[L]

Gratuluje, otrzymała pani wynik pozytywny w państwowym egzaminie praktycznym na prawo jazdy!
10.06 pamiętna data :D
bajdzio
 
Posty: 5
Dołączył(a): czwartek 26 lipca 2007, 20:36
Lokalizacja: Chorzów

Postprzez Gość » wtorek 21 sierpnia 2007, 23:32

ja od 6 godzin jeżdżę więc się tego zbyt dużo nie uzbierało ;)

z tego, co najbardziej pamiętam to:
1. za szybko spuszczasz sprzęgło, wolniej to rób a Ci wyjdzie ;)
2. idzie sobie blondi, lat ok 16-18, jadę z górki na rondo, ona stoi przed pasami, puszczam ją żeby przeszła, ruszam a instruktor do mnie: "trzeba było ją przejechać"
3. któregoś dnia gdy byłem na placu chciałem sprawdzić czy lini na łuku nie przekroczyłem... no i miałem bliski kontakt z szybą bo była zamknięta ;)
4. na górce - instruktor przed górką, ja na górce, stanąłem, ruszam, zjeżdżam a instruktor do mnie: "co tak długo, myślałem, że Cię UFO porwało"
Gość
 

Postprzez Piratka :) » środa 22 sierpnia 2007, 00:05

To ja od siebie też coś dodam :)

1.Jadę, skręcam i coś na mnie zatrąbiło, zaczynam się rozglądać, zastanawiam się co źle zrobiłam...
Instruktor: Nie trąb na siebie

2. Instruktor: Jedź szybciej bo nam autobus odjedzie

3. Instruktor: Pojedziemy w lewo
Ja : W które lewo? :D

4. Trzeba zaznaczyć, że słynę z zadawania dziwnych pytań i wymyślania absurdalnych problemów dotyczących przepisów drogowych, samochodów itp., których na dodatek często nie umiem sprecyzować :D
Ja: Pan znowu nie rozumie o czym ja mówię!
Instruktor: Wy kobiety to macie nieziemskie problemy...


5. Ostatnio jeżdżę tam gdzie MNIE się podoba i wykonuję manewry według własnego uznania :oops:
Instruktor: Ja tu niby jestem instruktorem, a nie wiem co się dzieje...
Obrazek
Avatar użytkownika
Piratka :)
 
Posty: 47
Dołączył(a): niedziela 15 lipca 2007, 12:04
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Carmenta » środa 22 sierpnia 2007, 08:56

Ja już skończyłam jazdy i czekam na egzamin... do 18października:( ale mój instrunktor byłudany:) Jedziemy sobei np do Krosna i na Bajdach jade sobie prawie 100km/h przed nami jakieś autko a on mi hasło "przyspiesz bo nas Pni z wózkiem wyprzedzi" więc wyprzedzałam 120km/h hmmm przynajmniej uczy jeździć :PP ale miał jeszcze inny odjechane zachowania al eogólnie rzecz biorąc straszny podrywacz, który jeśli awet jedziesz szybko i tak nie pop€ści żeby Cię nie smyrnąć po nodze że to masz niby dodać gazu:PP przynajmniej było wesoło i bezstresowo teraz czeka mnie największyy stres jeszcze a potem jestem z moim instruktorem umówiona na wino:)
Carmenta - Asia:)
Carmenta
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 14 sierpnia 2007, 13:00

Postprzez _Sylwan_ » środa 22 sierpnia 2007, 09:15

heh Carmenta żeby po tym winie nie doszło do czegoś więcej :P
A wracając do tematu to raz miałem taką sytuację że wyjechaliśmy poza miasto i jadę sobie 80km/h a ten do mnie : Szybciej bo jak tak będziesz jeździł to do dupy zajedziesz" ... :P
Obrazek
Avatar użytkownika
_Sylwan_
 
Posty: 239
Dołączył(a): niedziela 01 lipca 2007, 21:49
Lokalizacja: Tarnów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości