przez BOReK » środa 18 lutego 2009, 11:27
przez wiesniak » środa 18 lutego 2009, 11:35
amfre napisał(a):Teraz oblicz sobie stosunek ceny benzyny np. do średniego wynagrodzenia brutto, a później zrób to samo dla Polski. Jak już skończysz obliczenia podziel się z innymi.
amfre napisał(a):Myślę, ze koledze chodzi głównie o totalnie nieproporcjonalną zmianę cen benzyny dla klienta detalitecznego, w porównaniu do zmian cen za baryłkę dla klienta korporacyjnego.
amfre napisał(a):Jaka by nie była cena benzyny to i tak ludzie będą lać, bo muszą. Ci co nie muszą przy wyższych cenach leją mniej i właśnie dlatego mieliśmy ostatnio obniżkę. Dziwie się, że trwała tak krótko, bo wątpię aby wszystko wróciło do normy.
O zmowie cenowej nie ma mowy bo różnice są +/- 30 groszy na litrze ;)
amfre napisał(a):ps. "Zresztą towar jest wart dokładnie tyle, ile ktoś chce za niego zapłacić." - czysty populizm
przez rad-an » środa 18 lutego 2009, 12:44
przez Michaleki » środa 18 lutego 2009, 13:20
BOReK napisał(a):Nie, raczej czysta ekonomia. Między podażą, popytem a ceną istnieje bardzo ścisły związek. Jeśli ludzie nagle rzucą się na paliwa, ich ceny poszybują w górę. Gdyby natomiast cały kraj stwierdził "pchamy taczki", to po góra miesiącu litr benzyny w detalu kosztowałby niemal albo dokładnie tyle samo, ile płacą za niego koncerny.
wiesniak napisał(a): Ja tylko odnosiłem się do "europejskich cen", które okazały się jednak o 30% wyższe niż u nas.
przez BOReK » środa 18 lutego 2009, 13:42
przez wiesniak » środa 18 lutego 2009, 16:18
Michaleki napisał(a):To sie dopiero nazywa manipulacja w czystej formie. Jakbys nie zauwazyl w Angli placi sie funtami za benzyne a u nas zlotowkami. Przy obecnym wysokim kursie funta to chyba jasne ze cena paliwa u nich jest drozsza niz u nas. Nie trzeba miec doktoratu z matematyki by to obliczyc. Dlatego tez takie porownywnie cen jak Ty to zrobiles jest beznsensu. Dla mnie miarodajne jest to co napisal amfre. Nalezy porowanc ile litrow palwia za srednia krajowa kupi u siebie w kraju angol (liczac w funtach) a ile kupi polak (liczac w zlotowka). Policzcie sobie to moze wtedy zrozumiecie jak maja sie ceny u nas do cen zachodnich.
Ceny mamy na europejskim poziomie, szkoda tylko, że zarobki dużo niższe.
przez zgoda » środa 18 lutego 2009, 23:55
modzel napisał(a):dla wszystkich którym nie pasuje cena Pb
zakładajcie LPG ~50% ceny benzyny i mieć wszystko gdzieś. mamy cne jaka mamy nic nie poradzisz. chyba ze mieszkasz przy granicy
przez mat4u » czwartek 19 lutego 2009, 01:17
przez amfre » czwartek 19 lutego 2009, 09:05
wiesniak napisał(a):amfre napisał(a):Teraz oblicz sobie stosunek ceny benzyny np. do średniego wynagrodzenia brutto, a później zrób to samo dla Polski. Jak już skończysz obliczenia podziel się z innymi.
Ale po co? Ja tylko odnosiłem się do "europejskich cen", które okazały się jednak o 30% wyższe niż u nas.
amfre napisał(a):Myślę, ze koledze chodzi głównie o totalnie nieproporcjonalną zmianę cen benzyny dla klienta detalitecznego, w porównaniu do zmian cen za baryłkę dla klienta korporacyjnego.
Trudno żeby ta zmiana była idealnie proporcjonalna, bo jak już mówiłem cena ropy to nawet nie jest połowa ceny benzyny.
amfre napisał(a):ps. "Zresztą towar jest wart dokładnie tyle, ile ktoś chce za niego zapłacić." - czysty populizm
Populizm - (..) zachowanie polityczne polegające na głoszeniu tych poglądów, które są aktualnie najbardziej popularne w danej grupie społecznej, w celu łatwego zdobycia popularności (..).
Mógłbyś wytłumaczyć jak to się ma do zdania, które zacytowałeś? Czy jesteś kolejnym, który używa wyrazów, których nie rozumie :P ?
Natomiast wyczyny koncernów to oszustwo, ale wykonane sprytnie. Zauważcie, że jeszcze dwa lata temu 3,70 za litr benzyny to było dużo. Rok temu przycisnęli nas ceną dochodzącą do 5zł, teraz nagle spadło znowu do 3,70 (i to na zimę) i co mamy? Narzekających jest mniej, czego dowodem jest ten temat. ;)
przez wiesniak » czwartek 19 lutego 2009, 14:56
amfre napisał(a):Wystarczy żeby to było 40 albo 30 procent i zmiana powinna być odczuwalna (niekoniecznie idealnie proporcjonalna) a nie jest. Przy okazji to co napisałeś (odnośnie składowych ceny paliwa) też jest chore, ale to temat o wiele dłuższy.
amfre napisał(a):Cytuj dalej Wikipedię :lol: Po 1. definicja którą cytujesz jest g***o warta (skoro ktoś sprowadza populizm do samej polityki to lepiej żeby w ogóle nic już nie pisał :) ). Po 2. właśnie takim łatwym chwytliwym i szybko przyjmującym hasełkiem jest to co napisałeś. Później ludzie powtarzają takie g***o jak mantre, mimo że nie ma to nic wspólnego nawet z karykaturą rzeczywistości, a co dopiero z logicznym myśleniem.
kierunek w literaturze postulujący przedstawianie w utworach literackich spraw, problemów zwykłych ludzi
przez dwyane » czwartek 19 lutego 2009, 15:14
przez mendos4 » sobota 21 lutego 2009, 22:26
przez ble » poniedziałek 23 lutego 2009, 23:30
modzel napisał(a):Moja rada LPG
wiesniak napisał(a):W Wielkiej Brytanii 1 litr kosztuje w tej chwili ponad 1 funta czyli grubo ponad 5zł - to odnośnie naszych cen na europejskim poziomie.