Otóż to.
Sama miałam do czynienia z bliską mi osobą która chorowała na cukrzycę 43 lata.
Nigdy nie zdarzyło jej się choćby zasłabnąć.
Wynikiem tego było kilka razy na dobę mierzenie poziomu cukru i w razie potrzeby wbijanie insuliny.
Przykre jest to, że Polacy bardzo niechętnie się badają, chodzą do lekarza(akurat to można zrozumieć) a już najbardziej nie chcą przyjąć do wiadomości stanu zdrowia, stad też tak rzadko się badają.
Dlatego tak wielu cukrzyków nie będąc świadomym, zasiada za kółko, zasypia i powoduje wypadek.