mk61 napisał(a):Jakich danych? Danych dotyczących powierzchni, na której ma wylądować?
Wszelkie dane jakie można dostarczyć człowiekowi, można dostarczyć również komputerowi. A jakie konkretnie dane to nie wiem, ja się tam na lotnictwie nie znam, ale co by to nie było, to skoro można je dostarczyć człowiekowi i może je on zinterpretować, to tak samo może zrobić komputer.
mk61 napisał(a):Co, jeśli będzie przeszkoda, której czujnik nie dostrzeże, choć jest ona duża i na ludzkie oko widoczna?
Skoro jest ona duża i widoczna dla ludzkiego oka, to i czujnik w postaci matrycy CCD nie będzie miał problemu z jej zarejestrowaniem.
mk61 napisał(a):Pytam o to, w jaki sposób komputer (czyli zielona płytka z układami scalonymi i podobnymi) naprawi usterkę w postaci uszkodzonego rezystorka, bezpiecznika, czy podobnych, kiedy jest to wykryte i możliwe do wykonania przez człowieka. Komputery chyba nie mają rąk, prawda?
Zdziwiło mnie trochę pytanie, bo pisałeś o naprawianiu usterki w czasie lotu, a te raczej naprawia się z reguły w warsztacie, no ale nieważne.
A to pytanie z rękami to brzmi jeszcze dziwniej. Oczywiście, że komputery nie mają rąk, ale do wymiany rezystorka nie potrzeba akurat ludzkich rąk, wystarczą ramiona, chwytaki, silniki, siłowniki itp. czyli mechaniczna "ręka" komputera. Tak jakbyś nigdy nie widział na przykład hali produkcyjnej, w której te zielone płytki z układami scalonymi, niemające rąk, jednak budowały przykładowo samochody.
mk61 napisał(a):W jaki sposób komputer miałby być poinformowany o sytuacji zasłabnięcia?
Na przykład w taki sam sposób, w jaki jest o tym informowany inny człowiek - obraz, dźwięk itp. Albo w sposób prostszy i tańszy (póki co) w odniesieniu do komputera, czyli czujnik(i) wykrywające "medyczne sygnały" od człowieka, zapewne pozwalające komputerowi na wykrywanie dużo szerszego zakresu niż tego, co inny człowiek tylko widzi/słyszy. Ale na medycynie też się za bardzo nie znam, więc już to zostawię. Dorzucę jeszcze tylko dwa przykłady z tym związane. Pierwszy przykład to OIOM i pacjenci po operacjach - zazwyczaj nie stoi na każdym takim pacjentem lekarz przez całą dobę, tylko funkcje życiowe pacjenta monitoruje w pierwszej kolejności komputer. Drugi przykład to japońskie kible:
Wikipedia napisał(a):Ostatnio badacze dodali do ubikacji czujniki medyczne, które mogą mierzyć: stężenie cukru we krwi (w oparciu o badanie moczu), tętno, ciśnienie krwi oraz zawartość tkanki tłuszczowej w ciele. Prowadzone są badania nad możliwościami wykonywania kolejnych pomiarów. Dane mogłyby być automatycznie wysyłane do lekarza poprzez wbudowany moduł telefonii komórkowej.
mk61 napisał(a):W jaki sposób to zobaczy? W jaki sposób rozpozna, że to samolot, a nie dom?
W taki sam sposób, w jaki rozpoznaje to człowiek. Człowiek kiedyś te rzeczy widział, kiedyś został nauczony co jest co i teraz potrafi te rzeczy rozpoznać i ich obecność, położenie, zachowanie odpowiednio zinterpretować. Gdyby człowiek od urodzeniu był zamknięty w sześciennym pokoju, to po iluś latach, na widok samolotu mógłby co najwyżej zrobić: "ooooo..." - tak sam jak źle lub słabo oprogramowany komputer.
mk61 napisał(a):I przede wszystkim, kogo poinformuje? Inny komputer? Co zrobi ten inny komputer? Poinformuje kolejny? I co dalej? Informacja będzie krążyć na dyskach komputerów, a ludzie, których życie jest zagrożone, giną, bo informacja poszła do komputerów i to by było na tyle.
Więc co Twoim zdaniem miałoby się konkretnie dziać po otrzymaniu takiej informacji (nie znam się na lotnictwie), to wtedy będę Ci mógł mniej więcej napisać, o czym i jaki komputer miałby być informowany i co w związku z tym mógłby zrobić.
mk61 napisał(a):I dalej... Na ulicy zasłabł człowiek. W jaki sposób znajdzie się w karetce, a później w szpitalu? Komputer sam przyklei do jego ciała czujniki, czy może poprosi o to innych przechodniów? A może osoba ranna sama będzie miała obowiązek przyklejenia sobie tych czujników?
Już to wcześniej mam nadzieję wyjaśniłem. Oczywiście, że komputer, w rozumieniu układów scalonych, sam nie przyklei do ciała czujników, podobnie jak i sam mózg człowieka tego nie zrobi, tylko zrobią to urządzenia wykonawcze komputera, podobnie jak robią to ręce człowieka.
el_ryba napisał(a):Za moich czasów małe szanse są na to że ciężarówki same zaczną jeździć po świecie. Same się załadowywać, rozładowywać, tankować paliwo itd. Moim zdaniem jest to praktycznie nie wykonalne.
Dlaczego?