24pkt

[Borys_q]

Czasem pieniądze to nie wszystkie koszty, gdzieś jeszcze pozostałe 14 też uzbierałeś. Poza tym musiałeś się mocno zagapić, że dychę dostałeś, za nie zatrzymanie na stopie czy brak kierunkowskazu tyle nie dają
.

[bojan42]

Tak ten ostatni wybryk to moją wina, ale 10 pkt może również dostać przez głupią nadgorliwość policjanta służbisty. Np, w sytuacji gdzie nie ma świateł, 2 pasmowa droga, jedziesz prawym pasem 50km/h bo tyle można. Pieszy postawił nogę na pasach na lewym pasie, kiedy Ty jesteś 2m od przejścia, nie ma opcji że wyhamujesz, przejeżdżasz i to już jest wymuszenie pierwszeństwa na pieszym 10pkt 350zł, bez żadnej gadki.

Wiadomo policjanci też są ludźmi, ale takie coś to jak dla mnie zwykła złośliwość, chęć wyrobienia normy mandatów przed Nowym Rokiem.

[szerszon]

Pieszy postawił nogę na pasach na lewym pasie, kiedy Ty jesteś 2m od przejścia, nie ma opcji że wyhamujesz, przejeżdżasz i to już jest wymuszenie pierwszeństwa na pieszym 10pkt 350zł, bez żadnej gadki.

Jeśli w takim przypadku przyjmujesz mandat to mogę tylko polecic nauczyc sie tej teorii

[lith]

Zależy gdzie go dostaniesz. Co innego nie przyjąć mandatu u siebie w mieście, a co innego na drugim końcu Polski.

[bojan42]

Pieszy postawił nogę na pasach na lewym pasie, kiedy Ty jesteś 2m od przejścia, nie ma opcji że wyhamujesz, przejeżdżasz i to już jest wymuszenie pierwszeństwa na pieszym 10pkt 350zł, bez żadnej gadki.

Jeśli w takim przypadku przyjmujesz mandat to mogę tylko polecic nauczyc sie tej teorii

Tutaj nie ma nic do uczenia:
1.Policjant ma zawsze rację.
2.Jak nie ma racji patrz punkt pierwszy.

Na tym kursie ujmującym 6 pkt karnych zarówno psycholog jak i policjant o tym mówił, że praktycznie NIGDY sąd nie uzna Twojej racji. Mówił o tym że skoro kieruje przeciwko Tobie wniosek do sądu to na pewno sobie tego nie wymyślił i każdy sąd przychyli się do decyzji władz o ukaraniu Ciebie mandatem.

aha i jeszcze jeden przykład o nadgorliwości władzy:

Na kursie był człowiek, który opowiedział swoją historię jak dostał mandat (nie pamiętam kwoty i ile pkt)
Na skraju przejścia dla pieszych stał i mocno się chwiał bardzo pijany człowiek, kierowca w obawie że ten się przewróci przyhamował w celu bardzo powolnego przejechania, ponieważ zauważył istniejące ryzyko tragedii. No i w tej chwili za skrzyżowaniem wyskakuje nasz kochany Pan władza i każe kierowce mandatem. Argumentując swoją decyzję tym po co Pan hamował jak miał Pan zielone światło? Stworzył Pan tym samym zagrożenie drogowe bo przecież mógł ktoś za Panem jechać.
Żadne tłumaczenia nie pomogły. To jeden z absurdów jakich dopuszczają się policjanci. Jak chcą Ci przybić mandat to to zrobią.
"Dajcie mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf"
Tyle w temacie.

[szerszon]

Na tym kursie ujmującym 6 pkt karnych zarówno psycholog jak i policjant o tym mówił, że praktycznie NIGDY sąd nie uzna Twojej racji.

czyli zabezpieczli sie na przyszłość. W dobie obecnej techniki i rejestracji czasami ktoś sie moze zdziwić.
Poza tym policjant też człowiek i moze sie pomylić.

Mówił o tym że skoro kieruje przeciwko Tobie wniosek do sądu to na pewno sobie tego nie wymyślił i

W jego mniemaniu nie wymyslił. Tylko jak sie to może mieć do przepisów ?
Oczywiście nie twierdzę,ze każdy policjant to idiota i należy podważać jego decyzję.

Na skraju przejścia dla pieszych stał i mocno się chwiał bardzo pijany człowiek, kierowca w obawie że ten się przewróci przyhamował w celu bardzo powolnego przejechania, ponieważ zauważył istniejące ryzyko tragedii. No i w tej chwili za skrzyżowaniem wyskakuje nasz kochany Pan władza i każe kierowce mandatem. Argumentując swoją decyzję tym po co Pan hamował jak miał Pan zielone światło? Stworzył Pan tym samym zagrożenie drogowe bo przecież mógł ktoś za Panem jechać.
Żadne tłumaczenia nie pomogły.

Az tak głupich policjantów nie ma. To są bajania jakiegoś artysty, który uważa ,że wszyscy winni tylko nie on.

[taik]

"Dajcie mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf"
Tyle w temacie.

Czy dobrze zrozumiałem?
Usiłujesz nam wszystkim powiedzieć, że w ostatnim czasie zebrałeś 30 pkt, ponieważ padłeś ofiarą "nadgorliwości" organów odpowiedzialnych za przestrzeganie porządku w ruchu drogowym?

Musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że są kierowcy, którzy nie uzbierali takiej puli przez całe swoje życie i jest to wynikiem ich stylu jazdy, a nie dziełem przypadku, czy nie-"nadgorliwości" policji.

[szerszon]

Cały mój dorobek to 20pkt..2x po 10 w 1998 i 1999

[taik]

Cały mój dorobek to 20pkt..2x po 10 w 1998 i 1999

Szerszonie, za co te dyszki poleciały: pasy, prędkość, wypadek, alkohol ( )?
Widać, że zacząłeś kolekcję z wysokiego C.

[bojan42]

"Dajcie mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf"
Tyle w temacie.

Czy dobrze zrozumiałem?
Usiłujesz nam wszystkim powiedzieć, że w ostatnim czasie zebrałeś 30 pkt, ponieważ padłeś ofiarą "nadgorliwości" organów odpowiedzialnych za przestrzeganie porządku w ruchu drogowym?

Musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że są kierowcy, którzy nie uzbierali takiej puli przez całe swoje życie i jest to wynikiem ich stylu jazdy, a nie dziełem przypadku, czy nie-"nadgorliwości" policji.

Nikomu nic nie wpajam, ani nie zamierzam. O nadgorliwości mogę powiedzieć tylko w tym jednym przypadku, z tym przejściem. Reszta moje oczywiste błędy.
Dobra starczy bo odeszliśmy od głównego wątku tematu.
Dziękuję wszystkim za dyskusję.
Z mojej strony tyle.

[szerszon]

Cały mój dorobek to 20pkt..2x po 10 w 1998 i 1999

Szerszonie, za co te dyszki poleciały: pasy, prędkość, wypadek, alkohol ( )?
Widać, że zacząłeś kolekcję z wysokiego C.

Przekroczenie prędkości..raz o 52, a drugi 55..kierowca z 10 letnim stażem wtedy
Zero dyskusji-moja wina- pisz Pan.

[lith]

Ja to samo, też pierwszy mandat i 10 punktów za prędkość. -Dlaczego pan tyle jechał? -Bo was nie widziałem. Na szczęście już wyzerowane, więc konto czyste. Od tamtej pory więcej patrzę w lusterko niż do przodu