Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **ewkatal** » wtorek 03 czerwca 2008, 18:00

No to tylko pogratulować. ;)

przez **scorpio44** » środa 11 czerwca 2008, 00:08

Od pewnego czasu Scorpio, jeżdżąc na rowerze, próbuje się oduczyć przejeżdżania przez przejścia dla pieszych (przynajmniej na główniejszych ulicach) i wyrobić sobie nawyk przeprowadzania roweru. Trzymajcie kciuki. :D :D

przez **Sławek_18** » środa 11 czerwca 2008, 09:24

<kciuki> 8)

przez **bruno666** » środa 11 czerwca 2008, 10:24

cman napisał(a):Kiedy wsiadam jako kierowca (kierujący) zawsze odruchowo zapinam pasy

A ja jeżdżę w koszulce z takim czarnym pasem imitującym zapięty pas bezpieczeństwa. :lol:

przez **Khay** » środa 11 czerwca 2008, 11:49

cman, tak mnie się skojarzyło, że tu analogii troszkę braknie (znaczy jako instruktor przecież nie siadasz na fotelu kierowcy). Więc spytam na wszelki wypadek - czy jak siadasz jako pasażer w innym niż szkoleniowy autku to też odruchowo zapinasz pas...? :)

przez **cman** » środa 11 czerwca 2008, 12:53

cman napisał(a):Kiedy sam wsiadam jako pasażer, również odruchowo zapinam. Natomiast kiedy wsiadam do eLki na prawy fotel, odruchowo nie zapinam.

:)

przez **Khay** » środa 11 czerwca 2008, 14:04

No tak, wystarczyło przeczytać cytowany post, zamiast samego cytatu... :lol: Tym bardziej więc podziwiam.

przez **ewkatal** » niedziela 29 czerwca 2008, 00:03

Pochwalę się. Kłóciłam się dziś z ojcem czy zaparkuję równolegle tyłem. Piszczał cały czas "najedziesz na krawężnik, moje felgi mi podrapiesz! Już najeżdżasz na krawężnik, już nie wykręcisz, już wjeżdżasz!" I co? Zaparkowałam idealnie, równolegle, 10 cm od krawężnika. Zatka'o kakao :D
Obrosłam w piórka, chociaż do teraz się zastanawiam jak ja to zrobiłam, bo jakoś bez przekonania zabrałam się do tego parkowania, może teraz już zawsze będzie wychodzić? :P

przez **kwito** » niedziela 29 czerwca 2008, 16:33

nie możesz zakładać, że teraz już zawsze będzie wychodzić, bo przestaniesz się starać, a jak się nie skupisz to możesz nie zaparkować ;)
No i oczywiście gratulacje :D

przez **ella** » poniedziałek 30 czerwca 2008, 20:25

Chyba pora na jakiś urlop :)

i tam urlop jest dla mienczakuf :lol: :P :twisted:

przez **ella** » poniedziałek 30 czerwca 2008, 22:25

a ja tam lubię należeć do mienczakufffffffffffffffff i nic nie robićććććććć :D :jupi:

przez **kamiles** » poniedziałek 30 czerwca 2008, 23:36

A ja od dzisiaj się "lenię" :grin2: ...i to moje słodkie nic-nie-robienie potrwa prawie 3 miesiące :jupi:

przez **ella** » wtorek 01 lipca 2008, 00:02

chyba się zmęczysz tym dłuuuugim "nic nie robieniem" :D

przez **Gość** » wtorek 01 lipca 2008, 00:09

ja przewiduje że do września dam radę znaleźć chociaż 2 tygodnie na urlop...

ja chce być znów studentką ;D :roll:

Forum Chat #1

Kto przegląda forum