Forum Chat #1

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez stachu? » środa 21 stycznia 2009, 16:22

Ja mam również w tym roku maturke i na całe szczescie wyrobiłem sie z prawkiem. Jutro odbiór:)
stachu?
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 21 stycznia 2009, 16:15
Lokalizacja: wziąć na samochód?

Postprzez przemq14 » środa 21 stycznia 2009, 16:29

Ile się tu maturzystów zrobiło (ja też, ja też :) ).

Ja zrobiłem tak jak zaplanowałem, zrobiłem prawko w trakcie wakacji między 2 a 3 klasą. :)
kierowca kat. B od 28.08.08 (egz. 18.08.08)

kat. A w planach ;)
Avatar użytkownika
przemq14
 
Posty: 143
Dołączył(a): poniedziałek 14 kwietnia 2008, 16:23

Postprzez agniesiaa90 » środa 21 stycznia 2009, 16:32

Ostatnio zmieniony poniedziałek 09 marca 2009, 23:00 przez agniesiaa90, łącznie zmieniany 1 raz
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez mat4u » środa 21 stycznia 2009, 16:33

i nikt procz mnie do zawodowki nie chodzi?? :P mielibyscie wiecej czasu na zdawanie prawka :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez rad-an » środa 21 stycznia 2009, 17:50

Ja studiuję ;] Z perspektywy czasu matura jest miłym wspomnieniem. Trzy lata człowieka nią straszyli, a potem poszedł na studia i... ma sesję dwa razy w roku, a na każdą materiału więcej jak na maturę :lol: Pozdrawiam resztę studiujących i powodzenia w zdobywaniu wpisów.
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów

Postprzez rocko19 » czwartek 22 stycznia 2009, 19:04

mat4u napisał(a):i nikt procz mnie do zawodowki nie chodzi?? :P mielibyscie wiecej czasu na zdawanie prawka :D

Pewnie chodzą tylko nie chcą się przyznać :wink:
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez mat4u » czwartek 22 stycznia 2009, 19:12

a co to niby jakis wstyd?? :D wg mnie wyuczenie sie jest wazne ale jesli ma sie dobre pomysly i checi to mozna zarobic lepsze pieniadze napewno niz dziewczyny po studiach siedzace w markecie lub panowie stojacy obok nich jako ochroniarze po studiach..... :D oczywiscie dodam ze do tych zawodow nic nie mam ale uwazam ze studia wielu osobom nic nie daja :)
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Khay » czwartek 22 stycznia 2009, 21:34

Zgadzam się z Tobą mat4u - teraz wszyscy najchętniej kończyliby studia. Nie ważne jakie, czy do czegoś się przydzadzą, byleby papier był... Przez to masa szkół, gdzie płacisz i wymagasz (już od poziomu lo), a wiedza nie tykana, bo jeszcze się wyda, że ktoś czegoś nie kuma. Kompletnie nie rozumiem skąd w ludziach niechęć do zawodówek. Szczególnie, że jak kto łebski, to po zawodówce robotę znajdzie i zacznie na siebie (i swą przyszłość) zarabiać. A jak mu się zachce studiów - zrobi sobie zaocznie liceum czy technikum i też studia skończy. ;)

To chyba takie durne przeświadczenie, które wszystkim do łba wbijają wykształceni przecie nauczyciele. Że do łopaty, to tylko debile. A że taki "debil" więcej zarobi w tydzień, niż pani nauczycielka w miesiąc...? Cóż, pieniądze ponoć szczęścia nie dają.. :D
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » czwartek 22 stycznia 2009, 21:58

ja swego czasu chodziłem do zawodówki.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Lewy » czwartek 22 stycznia 2009, 23:57

Ludzie, to zaden wstyd chodzic do zawodowki :roll: . Jak chodzilem jeszcze do "Zespolu szkol..." to mialem kolegow w zawodowce ale bylo tez tam kilku takich co robilo z siebie pajacow az bylo ich zal. Tych kilku odrozniajacych sie stworzylo (przynajmniej w mojej szkole) stereotyp "zawodowki" :evil: .

Aaaaa wspolczuje tym co maja przymusowa matematyke. Nie ma to jak uszczesliwianie na sile :roll:
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 164
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 19:29
Lokalizacja: okolice Wejherowa

Postprzez mat4u » piątek 23 stycznia 2009, 02:25

zawodowke koncze w tym roku bez wiekszego wysilku i przy okazji niedlugo zaczne robic prawko na C, C+E i dodatkowo to co sie da czyli ADR, HDS.... jesli to nie wyjdzie to ide na koparki lub dzwigi.... trzeba miec dobry pomysl i troszku kasy na kursy.... choc jak to nie wyjdzie to zostane w swoim wyuczanym teraz zawodzie :D czyli "monter instalacji i urzadzen sanitarnych" :D ale mysle ze to jest planem B, C, a nawet Z :D

gdy juz bedzie trzeba to sie pojdzie do dwuletniej zaocznej :roll:
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez marcij » piątek 23 stycznia 2009, 13:14

mat4u napisał(a):...... choc jak to nie wyjdzie to zostane w swoim wyuczanym teraz zawodzie :D czyli "monter instalacji i urzadzen sanitarnych" :D ale mysle ze to jest planem B, C, a nawet Z :D
....:


Co tez nie jest zlym pomyslem. Ostatnio byl u mnie wlasnie taki "monter", rozwalil kawalek sciany , zlutowal kilka rurek, zajelo mu to nie wiecej jak 4 godziny i zainkasowal 400zl. Jak sie zreszta pozniej okazalo , wyjscia na umywalke zrobil za nisko. Po odliczeniu kosztow narzedzi , materialu , podatkow , niech mu zostanie polowa na czysto. I tak jest calkiem niezle moim zdaniem.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez mat4u » wtorek 27 stycznia 2009, 21:20

jestem zdania ze lepiej zarobie jako kierowca albo operator koparki.... monterzy nie pracuja 8- 10 godzin dziennie zazwyczaj musza pracowac wiecej.... a jako kierowca nie mam zamiaru wiecej pracowac..... zycie jest po to zeby z niego korzystac a nie caly czas pracowac :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez cman » wtorek 27 stycznia 2009, 21:27

No tak, tylko trzeba mieć za co korzystać :wink:.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez rad-an » wtorek 27 stycznia 2009, 21:31

W sumie jak się nad tym zastanowić to lepiej spędzić 2 lata w zawodówce i pracować w wyuczonym zawodzie niż studiować 5 lat i pracować na stanowisku z wymaganiami "wykształcenie zawodowe" :)

Wyższe studia robią prawie wszyscy, a ludzi z zawodówek brakuje. Tylko brakuje też dobrych zawodówek.
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości