Zimowe opony

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez cman » poniedziałek 17 listopada 2008, 09:46

A ja tak napisałem na wszelki wypadek, bo gdybym podał normalne ceny przyzwoitych opon, to zaraz ktoś by się wyrwał, że kupi w Tesco za 400 zł z założeniem.

http://www.felgi-opony.com/images/File/motor3.gif - pierwszy akapit, na górze.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez marcij » poniedziałek 17 listopada 2008, 10:55

cman napisał(a):A ja tak napisałem na wszelki wypadek, bo gdybym podał normalne ceny przyzwoitych opon, to zaraz ktoś by się wyrwał, że kupi w Tesco za 400 zł z założeniem.

http://www.felgi-opony.com/images/File/motor3.gif - pierwszy akapit, na górze.


Nie wiem na ile wiarygodny jest ten test, ale nie wiedzialem ze Semprit ma calkiem niezle te swoje opony.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Lewy » poniedziałek 17 listopada 2008, 15:20

własnie oglądałem "jazdę polską" na tvn turbo i jednak radzą aby zmieniac gdy średnia temperatura wynosi 7stopni, ale to tak na marginesie :)
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 164
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 19:29
Lokalizacja: okolice Wejherowa

Postprzez Cycu » poniedziałek 17 listopada 2008, 16:57

jessroncen napisał(a):
Co za herezje, niska temperatura powoduje że mieszanka opony letniej staje się twarda a każdy rajdowiec wie że przyczepność opony maleje wraz z jej twardością, i tu nie chodzi o odprowadzanie wody, ale ogólnie o zdolność "przyklejania" się do podłoża:

Obrazek


Wreszcie ktoś na to zwrócił uwagę. :) Najważniejszy jest współczynnik przyczepności. A on maleje wraz ze wzrostem twardości opony. Opony letnie mają twardszą mieszankę, bo są przystosowane do pracy w wysokich temperaturach.
Fakt, że większość opon letnich lepiej odprowadza wodę, ale tak jak mamy 3 dni zimy w sezonie tak mamy 1 zjawisko aquaplaningu w roku, a większość kierowców być może w ogóle tego nie doświadczyła na taką skalę, żeby zrobiło się niebezpiecznie.
Ciekawi mnie, skąd biorą się opinie o nieprzydatności "zimówek" w zimie. Może od tych kierowców, którzy kupili auto z Niemiec na dobrej, deszczowej oponie, a zmienili przed sezonem na zimowe kormorany czy inne pelikany :wink: w takiej sytuacji by mnie to nie dziwiło... :D
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez slayer17 » poniedziałek 17 listopada 2008, 20:54

To by było cś w stylu - po co w Finlandii obowiązek jazdy na kolcowanych oponach, skoro tam mało co lodu jest.

Przecież sam śnieg :mrgreen:


Troszkę przesadziłem, ale z letniej opony przy ujemnych temperaturach - mniej jak -5, robi się prawie plastikowe kółko.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Xsystoff » poniedziałek 17 listopada 2008, 23:48

jessroncen napisał(a):Co za herezje, niska temperatura powoduje że mieszanka opony letniej staje się twarda a każdy rajdowiec wie że przyczepność opony maleje wraz z jej twardością,

Widac slaby z Ciebie rajdowiec, teoretyku... Mimo, ze zimowka jest bardziej miekka, to jej bieznik (duuuzo lamelek) kladzie sie jak glupi i dlatego opona trzyma slabiej od letniej w kazdych warunkach oprocz sniegu.


Popatrzmy na test z AŚ (nr 41) opon calorocznych (przy okazji przetestowano zimowke i letnia):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz niech kazdy odpowie sobie ile dni w czasie zimy jezdzi po mokrej i suchej drodze, a ile po sniegu... U mnie ostataniej byly 3 dni sniegu i prawie 90 bez sniegu.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Khay » wtorek 18 listopada 2008, 00:03

Cudownie, ale gdzie w tych testach choć słowo o temperaturze w jakiej prowadzono testy? Bo jakoś nie zauważyłem?

Wydaje mi się, że prowdzono je w temp. na oko 10-15 stopni. Czyli w kontekście tej dyskusji i przyjętych tu założeń (spadek właściwości z temperaturą) są kompletnie nieprzydatne.

A sam chętnie bym się dowiedział, ile to jest prawdy w tezie, że wraz ze spadkiem temperatury właściwości opon letnich spadają do tego stopnia, że przy polskiej "zimie" jest sens zmieniać opony na zimowe...

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Xsystoff » wtorek 18 listopada 2008, 00:15

Khay napisał(a):Wydaje mi się, że prowdzono je w temp. na oko 10-15 stopni.

Na pewno bylo to 15*C, bo strone wczniesniej sa wyniki na sniegu na tym samym torze, tym samym luku itp ;) A jak wiadomo snieg przy 15*C nie topnieje ;)


Gdyby opona letnia twardniala i byla jak plastik, to markietoidy zrobilby wielka kampanie reklamowa pokazujaca na wielkich i pieknych wykresach ten efekt, a tak mamy glucha cisze... ciekawe czemu?

Polecam wykres - hamowanie na suchej nawierzchni, lysa opona leje nowa, niemozliwe :lol:
Obrazek
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez przemq14 » wtorek 18 listopada 2008, 00:47

Im większa część opony przylega do jezdni tym większa jest przyczepność i tym samym tym szybciej auto się zatrzyma.

Na zdjęciach widać zielone drzewa, jak wiemy śnieg pada w lecie (tak test mógł być przeprowadzony na wiosnę ale żeby śnieg stopniał w całej okolicy temperatura musiała się znacznie podnieść)
kierowca kat. B od 28.08.08 (egz. 18.08.08)

kat. A w planach ;)
Avatar użytkownika
przemq14
 
Posty: 143
Dołączył(a): poniedziałek 14 kwietnia 2008, 16:23

Postprzez Khay » wtorek 18 listopada 2008, 00:56

Xsystoff napisał(a):
Khay napisał(a):Wydaje mi się, że prowdzono je w temp. na oko 10-15 stopni.

Na pewno bylo to 15*C, bo strone wczniesniej sa wyniki na sniegu na tym samym torze, tym samym luku itp ;) A jak wiadomo snieg przy 15*C nie topnieje ;)


Jasnowidzem nie jestem, AŚ nie czytam. Piszę co widzę - zielona trawka, woda nie zamarza - temperatura dodatnia. I tak, przy +15 śnieg może leżeć. W sierpniu 3 lata temu wspinałem się na Rysy, temp. zdecydowanie powyżej zera, śnieg po kolana. Wbrew pozorom śnieg (w przeciwnieństwie do lodu) nie jest tak bardzo wrażliwy na zmiany temperatury. Lód zresztą też przy odpowiedniej grubości długo się "broni". Nadal więc mnie ten test nie przekonuje. Podobnie jak brak marketingu opartego na badaniach. Daje do myślenia - nie przeczę - stąd wątpliwości, stąd "chrapka" na takie opracowanie.

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lled3 » wtorek 18 listopada 2008, 13:20

Cycu napisał(a):
jessroncen napisał(a):
Co za herezje, niska temperatura powoduje że mieszanka opony letniej staje się twarda a każdy rajdowiec wie że przyczepność opony maleje wraz z jej twardością, i tu nie chodzi o odprowadzanie wody, ale ogólnie o zdolność "przyklejania" się do podłoża:

Obrazek


Wreszcie ktoś na to zwrócił uwagę. :) Najważniejszy jest współczynnik przyczepności. A on maleje wraz ze wzrostem twardości opony. Opony letnie mają twardszą mieszankę, bo są przystosowane do pracy w wysokich temperaturach.
Fakt, że większość opon letnich lepiej odprowadza wodę, ale tak jak mamy 3 dni zimy w sezonie tak mamy 1 zjawisko aquaplaningu w roku, a większość kierowców być może w ogóle tego nie doświadczyła na taką skalę, żeby zrobiło się niebezpiecznie.
Ciekawi mnie, skąd biorą się opinie o nieprzydatności "zimówek" w zimie. Może od tych kierowców, którzy kupili auto z Niemiec na dobrej, deszczowej oponie, a zmienili przed sezonem na zimowe kormorany czy inne pelikany :wink: w takiej sytuacji by mnie to nie dziwiło... :D


to ze opona jest miekka nie znaczy ze bedzie lepiej hamowac - i pokauzja to wykresy zamieszczone wyzej przez Xsystoff'a - ze opona lysa lepiej sie sprawdza wszedzie poa sniegiem - bo mniej jest tej "miekiej gumy", w postaci bieznika - ktorego to naciecia sprawiaja za guma jest jeszcze bardziej sprezysta.

obrazowo:
masz opone z gumy i ze styropianu. Opona e styropianu jest bardoz miekka, scieralna i sprezysta. Lepiej sie odpasowuje do nierownosci ale ... nie ma czym hamowac.
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez jessroncen » wtorek 18 listopada 2008, 16:29

nikt mi nie wmówi że na letnich jeździ się lepiej bo dopiero co zmieniłem opony i sam odczuwam jaka to jest duża różnica, na letnich w deszczu gdzie jest zaledwie kilka stopni już bym się rozbił
Avatar użytkownika
jessroncen
 
Posty: 126
Dołączył(a): poniedziałek 23 czerwca 2008, 13:50
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Xsystoff » wtorek 18 listopada 2008, 17:55

To sie nazywa alternatywna fizyka :lol:
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez lled3 » wtorek 18 listopada 2008, 19:11

Xsystoff napisał(a):To sie nazywa alternatywna fizyka :lol:


nie - to się nazywa placebo :)

tylko teraz ich założenie może być naprawe niebezpieczne ...

gdyż:

nikt mi nie wmówi że na letnich jeździ się lepiej bo dopiero co zmieniłem opony i sam odczuwam jaka to jest duża różnica, na letnich w deszczu gdzie jest zaledwie kilka stopni już bym się rozbił


a czujac sie bezpiecznie bedzie jechal mniej ostroznie z wieksza predkoscia - a to sie moze skonczyc fatalnie.
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Mariusz005 » wtorek 18 listopada 2008, 22:14

Wymiana opon to nie wszystko. Trzeba też wiedzieć jak powinno się nieużywane opony przechowywać.

Czytałem że jeśli przechowujemy cztery opony, jedna na drugiej. To co jakieś 4 tygodnie trzeba je trochę porozsuwać, bo mogą się odkształcić
Avatar użytkownika
Mariusz005
 
Posty: 81
Dołączył(a): poniedziałek 16 czerwca 2008, 20:26
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 32 gości