Kierowca (po alkoholu, bez PJ) pasażer (trzeźwy, z PJ)

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez skov » wtorek 06 kwietnia 2010, 14:13

mikebarca napisał(a):A jeszcze mam taką uwagę, że trzeźwość kierowcy nie powinno się sprawdzać alkomatem po łatwiźnie... tylko sprawdzać jego reakcje, myślenie tak jak w USA... chodzenie po linii, alfabet od tyłu (lub inne zadanie wymagające myślenia, i szybkości reakcji itp.... a nie wiedzy) i tego typu podobne sprawy, fachowcy by coś dobrego wymyślili... a nie od razu alkomat pokaże coś więcej niż 000 i wrzucamy takiego do jednego worka z przestępcami, mordercami itd. Tak myślę, że można by w ten sposób dodatkowo sprawdzać do pewnej wartości wykazanej na alkomacie... na przykład do 0,6 promila w powietrzu... (jak nie robił żadnych wybryków typu przejechanie na czerwonym świetle lub 80km/h przez miasto...)


w kraju gdzie zatrzymuje się w każdy dłuższy weekend blisko 2000 nietrzeźwych kierowców nie można łagodniej do tematu podchodzić, takie jest moje zdanie.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez mikebarca » wtorek 06 kwietnia 2010, 15:00

skov napisał(a):w kraju gdzie zatrzymuje się w każdy dłuższy weekend blisko 2000 nietrzeźwych kierowców nie można łagodniej do tematu podchodzić, takie jest moje zdanie.


A na pewno wielu z nich nie stanowi żadnego zagrożenia dla ruchu drogowego i mieli 0.3 promila w wydychanym powietrzu.... a są wrzuceni do jednego worka...
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez BOReK » wtorek 06 kwietnia 2010, 15:13

O tak, wielu pijanych kierowców nie stanowiło zagrożenia mając nawet większe stężenie alkoholu. Od zagrażających bezpieczeństwu ruchu drogowego różnili się głównie tym, że nie odważyli się, nie byli w stanie lub powstrzymano ich od prowadzenia pojazdu.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez athlon » wtorek 06 kwietnia 2010, 19:03

skov napisał(a):w kraju gdzie zatrzymuje się w każdy dłuższy weekend blisko 2000 nietrzeźwych kierowców nie można łagodniej do tematu podchodzić, takie jest moje zdanie.


2000 kierujących pod wpływem na 20000 kontroli drogowych, a w śród tych 2000 kierujących pod wpływem było 70% rowerzystów. Ale o tym już cisza bo by nie było sensacji i nie było by na kogo zrzucać winę za wypadki na drodze. A tylko 1 na 10 wypadków powodowanych jest przez pijanych kierowców, pozostałe 9ć przez trzeżwych.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez Altruista86 » wtorek 06 kwietnia 2010, 20:27

Niestety Ci co piją zawsze będą mówić ,że kieliszek nie zaszkodzi.
Powinna być żelazna zasada pijesz nie prowadzisz.

Powinni wprowadzić taki przepis:

Najpierw powinni sprawę nagłośnić aby ludzie wiedzieli co za to grozi.

Jeśli złapią kogoś pierwszy raz prowadzi po pijaku (poziom alkoholu powyżej dopuszczalnej). Od razu utrata prawa jazdy i automatycznie natychmiastowo skierowanie na kurs prawa jazdy potem egzamin jak zda odzyska.

Jeśli zostanie złapany kolejny raz po pijaku traci prawo jazdy bez możliwości odzyskania oraz auto zostaje skonfiskowane.
(Jeśli prowadzi po pijaku bez prawka to automatycznie konfiskata auta i niemożność zdawania egzaminu na prawo jazdy)

Jeśli zostanie złapany kolejny raz czy to na trzeźwo czy po pijaku np: w pożyczonym aucie to te auto również zostaje skonfiskowane bez możliwości odzyskania!

Można do tego dać wysoką karę pieniężną.

Gdyby był taki przepis to szybko rozwiązałby się problem prowadzenia samochodu po pijaku.

Może pomysł zbyt surowy ale dobry :)
Nienawidzę Golfów II
Avatar użytkownika
Altruista86
 
Posty: 87
Dołączył(a): niedziela 14 lutego 2010, 21:29

Postprzez ella » wtorek 06 kwietnia 2010, 20:33

A może zamiast tworzyć następne kilka zakładek offtopów warto przeczytać pytanie autora

to co temu pasażerowi grozi od strony prawnej
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lith » wtorek 06 kwietnia 2010, 20:42

Altruista86 napisał(a):
Powinni wprowadzić taki przepis:

auto zostaje skonfiskowane. automatycznie konfiskata auta, auto również zostaje skonfiskowane bez możliwości odzyskania

Może pomysł zbyt surowy ale dobry :)

tia... nie ma to jak ukarać właściciela auta :D... ciekawy punkt widzenia na 'sprawiedliwość'... proponuje do tego ukamienować rodzinę pijącego, a właścicielowi samochodu spalić dom... i jego sąsiadom też.

ella sorry, ale nie mogłem sie powstrzymać bo aż się robi przykro jak się takie coś czyta...

edit:
A kierowca sam odpowiada za swoja, jazdę i za popełniane wykroczenia (czy to jazda po spożyciu, czy to przekroczenie prędkości). Każdy odpowiada za własne czyny, nie widzę nigdzie w samochodzie relacji opiekun-podopieczny, więc niby czemu pasażer miałby odpowiadać za kogoś innego. Pasażerowie mogą sobie drzeć jape 'szybciej'!! malina dajesz', mogą częstować browarkiem, ale to kierowca sam odpowiada za swoje czyny i nie ma co zwalać winy na pasażerów. Tak samo pasażer sam odpowiada za to, że jedzie bez pasów i to on będzie płacił. A to czy wykroczenie jednej osoby wpływa na bezpieczeństwo kilku to już odrębna sprawa i tylko i wyłącznie w dobrym interesie tych innych jest zareagować, czyt podjąć jakieś działania.
Ostatnio zmieniony wtorek 06 kwietnia 2010, 21:12 przez lith, łącznie zmieniany 2 razy
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez skov » wtorek 06 kwietnia 2010, 20:43

nic nie grozi , ponieważ realnie nikt nie jest w stanie organoleptycznie stwierdzić zawartości alkoholu we krwi.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości