Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez Anett » niedziela 31 sierpnia 2014, 23:46

czyli o2 razy przekręcasz- źle sformułowałam
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez jasper1 » poniedziałek 01 września 2014, 01:15

tomcioel1 napisał(a):Kobieto , czytałas co napisał szerszon ? umiesz liczyć ?
2zl x 20 kursantów to wg ciebie kilka godzin pracy instruktora ?

Czytałam i umiem, chyba nie chcesz powiedzieć, że instruktorowi na cudzym wychodzi we Wrocku jakoś szczególnie więcej niż 10 zł netto za godzinę.
jak się wyłoży na mieście to oczywiście że wina egzaminatora

:lol: :lol: :lol:
jak nie będzie umiał sprawdzić oleju silnikowego a instruktor mówił o tym tylko raz to czyja będzie wina ?

Oczywiście, że kursanta co był leń i nie zanotował, i w domu nie powtórzył.
mam dużo kursantów , ostatnio szkolilem po kilkanascie godzin dziennie więc i przypadków różnych mam sporo - ale mam doświadczenie więc opisuje konkretne sytuacje i konkretne zagrożenia

To nie tylko ten wątek. Z Twoich opisów kursanci jawią się jak istoty szczególnie poszkodowane przez los, z którymi bardzo mocno się utożsamiasz.
bredzenia kobiety mającej jakieś problemy natury emocjonalnej związanych nieuchronnie z przebiegiem pewnych procesów fizjologicznych ...

Rozumiem, że nigdy nie słyszałeś o hormonalnej terapii zastępczej i chciałbyś się czegoś dowiedzieć :D
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez jasper1 » poniedziałek 01 września 2014, 01:30

@Solarisu
Pozycja 0 - nic, 1 - odblokowanie kierownicy, 2 - zapłon - działają kontrolki, działa radio, nie działa klima, 3 - rozrusznik na 5 - 10 sekund.
Światła sprawdzasz w pozycji 2 (oczywiście część działa bez zapłonu), bardzo prawdopodobne, że zapłon uruchomi egzaminator - przynajmniej na egzaminie państwowym.
Znajdź w necie swoje autko i pooglądaj.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez szerszon » poniedziałek 01 września 2014, 07:34

rozrusznik na 5 - 10 sekund.

Ja Ci dam... :twisted: podać Ci numer mojego konta bankowego, abyś mi zasponsorowała nowy ? :lol:
ok 2-3 sekund i łapie...nawet szybciej.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez jasper1 » poniedziałek 01 września 2014, 16:23

Mój łapie tak, jak Twój, ale żeby nie było, że się mądrzę nie będąc "wysokiej klasy fachowcem" :wink: podałam za Próchniewiczem. :lol:
I wierz tu fachowcom. :lol:
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez Makabra » poniedziałek 01 września 2014, 20:14

2 sekundy rozrusznika to max :P
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez Anett » poniedziałek 01 września 2014, 20:27

Chwila moment i jest. Nie jest prawdą w takim razie co pisze no chyba że auto nie sprawne czy coś...
Nieraz i specjaliści się mylą
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Kurs-omówienie reflektorów i silnika

Postprzez szerszon » poniedziałek 01 września 2014, 22:05

jasper1 napisał(a):Mój łapie tak, jak Twój, ale żeby nie było, że się mądrzę nie będąc "wysokiej klasy fachowcem" :wink: podałam za Próchniewiczem. :lol:
I wierz tu fachowcom. :lol:
O nieobecnych źle sie nie pisze. Ale to zart..10 sekund ? :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości