qwer0 napisał(a):Nie zaartuj... Dozwolone 50km/h osiagam znaczniei szybciej niz osobowki z silnikami do 2 litrow.
Powiedz mi prosze, ktora ciezarowka przyspiesza 0-50 w okolicach 3s (tyle mniej wiecej ma moje 1.3) ?
przez Xsystoff » piątek 12 czerwca 2009, 14:05
qwer0 napisał(a):Nie zaartuj... Dozwolone 50km/h osiagam znaczniei szybciej niz osobowki z silnikami do 2 litrow.
przez lapeno » sobota 13 czerwca 2009, 10:47
qwer0 napisał(a):A jak dla mnie to ktoś stara się na siłę usprawiedliwiać brak cierpliwości.
a jak dla mnie ktos tu udaje idiote, ktory nie potrafi odroznic powaznej choroby od szczeniackiej zabawy - naprawde nie potrzeba do tego ani wyksztalcenia, ani zadnych kursow - po prostu nie byc idiota.
No i powiedz mnie, jesli mi koles wybiegnie i zacznie przed maska tanczyc makarene - znaczy sie jesli nie bede tam stal przez 10min jego tancow, tzn, ze mam zaczac pic ziolka, bo cos ze mna nie tak?Sama ostatnio widziałam jak młody człowiek dostał ataku padaczki na środku ulicy. Wyjdziesz i zasadzisz kopa,dla zasady bo młody?
Jak to było o tym wrzucaniu do jednego worka?
Podalem konkretna sytuacje z robieniem glupich zartow.
A Ty mnie usilujesz wcisnac, ze niby jak ktos upadnie to mu zasadze kopa. Nigdzie niczego takiego nie napisalem, wiec jak zadajesz jakies pytanie, to prosze o cytowanie textu, ktory do tego pasuje, a nie bierzesz cos z odbytu.
BTW zamiast "yaya" wstaw sobie "glupie zarty" jesli nie potrafisz rozszyfrowac.
przez qwer0 » sobota 13 czerwca 2009, 11:00
Powiedz mi prosze, ktora ciezarowka przyspiesza 0-50 w okolicach 3s (tyle mniej wiecej ma moje 1.3) ?
przez Xsystoff » sobota 13 czerwca 2009, 15:39
qwer0 napisał(a):Nie chodzilo mi o osiagi, a o zachowanie na drodze innych kierujacych.
przez Jorgel » poniedziałek 15 czerwca 2009, 12:29
Ladanieco napisał(a):Ja jeszcze dodam, że używanie klaksona w obszarze zabudowanym jest ograniczone do sytuacji bezpośredniego zagrożenia. Niby wszyscy wiedzą, ale kiedy można kogoś zrugać to zapominamy o przepisach. Ograniczenie to jest też wg mnie bardzo uzasadnione ponieważ zmniejsza uciążliwość ruchu drogowego dla pieszych i mieszkańców. Tak więc, kiedy następnym razem kogoś najdzie ochota na otrąbienie np. malucha, to niech pomyśli, że może obok skrzyżowania stoją ludzie na przystanku, którym puchną bębenki. :?