Ulubione alkohole

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Ulubiony browarek

Żubr
8
11%
Tyskie
12
16%
Żywiec
9
12%
Warka
6
8%
Lech
15
21%
Okocim
3
4%
Łomża
2
3%
inne
18
25%
 
Liczba głosów : 73

Postprzez cappricio » sobota 28 stycznia 2006, 15:58

jak sie oburzył miros :lol2: :grin2:
Żabki ogolnie to są sklepy spozywcze z zapasem podstawowych trunków. ze wzgledu na ogromne rozprzestrzenienie Żabek, stały się one głównym dostawcą alkoholi w środowisku mlodziezy i nie tylko... (malo ktora szkola w łodzi nie jest w okolicy Żabki... zastanawiam sie nawet, czy teraz Żabki sa budowane koło szkół, czy szkoły koło Żabek :hmm: ), jezeli w pobliżu szkoly (i owej zabki) znajduje sie tez park... mozna sie tylko domyslac, jak popularnym sklepem jest sklep, o którym mowa...

a slyszalam też, że ta siec jest nielegalna... ze bez jakichs pozwoleń czy jakoś tak :hmm: mafia? :twisted:
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez _Kalik_ » sobota 28 stycznia 2006, 16:40

Ja nie korzystam z żabki bo mam pod blokiem taki sklep z samymi piwkami a wybór jest taki że ho ho :D A po coś mocniejszego to lepiej się udać do tesco czy coś w tym rodzaju bo w żabkach wcale nie jest tanio jakoś specjalnie...a niedaleko jeszcze otworzyli sklep patronacki Sobieskiego...duży wybór trunków i win wcale nie tak drogo(tzn. zależy co się chce kupić :wink: )
Avatar użytkownika
_Kalik_
 
Posty: 59
Dołączył(a): czwartek 12 stycznia 2006, 22:15
Lokalizacja: Łódź-Widzew

Postprzez Agawa » poniedziałek 30 stycznia 2006, 09:32

w sobote wychyliłam sobie w domku dwa piwka...Wareczke Strong i Dog in the Fog...pyszne piwko :lol: od soboty moje jak narazie ulubione :>
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez miros » poniedziałek 30 stycznia 2006, 14:09

a no wlasnie, jeszcze psina we mgle jest spoko. problem tylko w tym, ze jakos w okolicy nie moge znalezc psiny w pol litrowych butelkach. jak jest to albo 0.33 albo 0.66, pol litrowe tylko w puszkach, a dog z puszki jakos mi nie smakuje.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 30 stycznia 2006, 16:54

miros napisał(a):a no wlasnie, jeszcze psina we mgle jest spoko. problem tylko w tym, ze jakos w okolicy nie moge znalezc psiny w pol litrowych butelkach. jak jest to albo 0.33 albo 0.66, pol litrowe tylko w puszkach, a dog z puszki jakos mi nie smakuje.

Są 0,6, a Ty ubolewasz, że nie ma 0,5?! :D :D Każde piwo 0,6 jest lepsze od 0,5, niezależnie od marki. :D :D Bo jest go więcej.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez miros » poniedziałek 30 stycznia 2006, 17:00

nie no racja, ale czasami ma sie ochote na normalne piwo, a tu trzeba placic za cale 0.6 :?
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Smoke » poniedziałek 30 stycznia 2006, 17:11

miros napisał(a):problem tylko w tym, ze jakos w okolicy nie moge znalezc psiny w pol litrowych butelkach. jak jest to albo 0.33 albo 0.66, pol litrowe tylko w puszkach


Obawiam się, że raczej nie znajdziesz, bo półlitrowych dogów w butelce po prostu nie produkują.

Piwa.
Wymieniliście kilka zagranicznych marek (nawet całkiem niezłych, jak Grolsch, czy Guinness), ale (moim skromnym zdaniem) dyskryminujecie świetne piwka od naszych południowych sąsiadów.
Fakt, jeśli chodzi o procenty, są dużo słabsze od rodzimych, ale za to smakowo naprawdę rewelacja. I może niektórych zdziwię, ale nie mam tu na myśli Pilsnera. Też jest całkiem niezły, ale w porównaniu z Gambrinusem czy Staropramenem po prostu wysiada (mowa oczywiście o oryginalnych, czeskich, bo te rozlewane w Polsce już niestety nie mają tego smaku :( ).
Dorzuciłbym też świetnego czarnego Kozła i słowackiego Złotego Bażanta.

Wina.
Tutaj wielu ludzi wciąż zachwyca się francuskimi wynalazkami. Przyznaję bez bicia, nie miałem zbyt wielu okazji, żeby ich spróbować, ale od tych, które degustowałem, dużo bardziej smakowała mi na przykład Kadarka (nie pamiętam już czy węgierska, czy bułgarska, bo w obu krajach produkują wino o tej nazwie, z tym że jedno z nich wyraźnie odstaje poziomem), a przede wszystkich wina chilijskie. :D
Żeby pocieszyć tych skłaniających się upodobaniami na zachód, jako dodatek do wina oczywiście nie ma nic lepszego niż francuskie sery.

Inne.
Rumcajs (w najprostszej wersji Rum+Cola+cytrynka, w oryginale jeszcze kilka innych składników), czy narodzona zdaje się gdzieś w Bieszczadach Kukułka. Przepisu na tę ostatnią nie zdradzę. Powiem tylko, że smakowo przypomina cukierki o tej samej nazwie i pomimo bardzo wysokiego stężenia alkoholu (robiona jest m.in. na spirytusie) nadaje się do kulturalnego picia bez dodatkowych soczków. Ze względu na procenty i zawarte w niej składniki, jest to jednak mieszanka wysoce zdradliwa i trzeba z nią postępować ostrożnie. :wink:

Skoro już zbliżyłem do tych nieco mocniejszych napojów, to nie sposób pominąć nieśmiertelny Absynt. Wielu ludziom jego mocno ziołowy smak w połączeniu z 70 procentami nie przypada go gustu, jednak dla mnie to wspaniały alkohol...

... brakuje mi doświadczenia z miodem pitnym - jakoś nie było jeszcze okazji, żeby go spróbować, a zewsząd słyszę pochwały na temat tego tradycyjnego, słowiańskiego trunku. :)

dobra, kończę już, bo jeszcze sobie ludzie pomyślą, że admin tego forum jest alkoholikiem i dopiero będzie draka. :twisted:
An áit a bhfuil do chroí is ann a thabharfas do chosa thú.
Avatar użytkownika
Smoke
Administrator
 
Posty: 32
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 16:10
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez _Kalik_ » poniedziałek 30 stycznia 2006, 17:21

[quote=smoke"]Dorzuciłbym też świetnego czarnego Kozła i słowackiego Złotego Bażanta. [/quote]

Taak, zupełnie zapomniałem o tym pysznych piwkach :D To fakt, że nie są te piwa nie są mocne, ale tak naprawdę nie moc się liczy w piwie, tylko smak. W Niemczech też cięzko znaleźć piwo, które przekraczałoby 6%.

Co do win to hmm...szczerze mówiąc nie jestem doświadczony zbytnio chociaż smakowało mi bardzo wino argentyńskie jakieś(może podobne do chilijskiego? :P ) i mocne u nas mało popularne hiszpańskie" Xerez" co Brytyjczycy zowią "sherry". Bardzo przyjemny smak ale i moc większa bo ok. 18%

Co do miodu pitnego to faktycznie jest wart polecenia szczególnie w wersji "grzanej". Po powrocie do domu z dużego mrozu i napiciu się takiego grzańca z dodatkiem goździka i cynamonu, musiałem chodzić w krótkim rękawku bo rozgrzewa niesamowicie :wink:
Avatar użytkownika
_Kalik_
 
Posty: 59
Dołączył(a): czwartek 12 stycznia 2006, 22:15
Lokalizacja: Łódź-Widzew

Postprzez karool1988 » poniedziałek 30 stycznia 2006, 20:21

Z winami nie mam doświadczenia (najdroższe jakie pilem kostowalo 8zeta a najtansze 3 i te za 3 bylo moim zdaniem lepsze :lol: )

Ostatnio piłem takie badziewie ze szokk a nazywalo sie to VIP kupilem w biedronce za 1,69 (skusila mnie niska cena) a smakowalo jak piwo z cukrem i ze srodka waliło wymiocinami nigdy wiecej tego nie kupie
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez jimorrison » poniedziałek 30 stycznia 2006, 21:08

smoke napisał(a):Piwa.
Wymieniliście kilka zagranicznych marek (nawet całkiem niezłych, jak Grolsch, czy Guinness), ale (moim skromnym zdaniem) dyskryminujecie świetne piwka od naszych południowych sąsiadów.
Fakt, jeśli chodzi o procenty, są dużo słabsze od rodzimych, ale za to smakowo naprawdę rewelacja. I może niektórych zdziwię, ale nie mam tu na myśli Pilsnera. Też jest całkiem niezły, ale w porównaniu z Gambrinusem czy Staropramenem po prostu wysiada (mowa oczywiście o oryginalnych, czeskich, bo te rozlewane w Polsce już niestety nie mają tego smaku :( ).
Dorzuciłbym też świetnego czarnego Kozła i słowackiego Złotego Bażanta.

Grolsch[/b racja jest ok. Ale w Polsce ciezko dostac "oryginala" a jesli juz jest to duzo drozszy niz rodzime "produkcje" no a niestety pieniadz jest pieniadz..
[b]Plsner
mnie nie smakuje, uwazam to piwo za troche przereklamowane.
Staropramen pilem "oryginalnego" na słowacji i nie zrobilem na nie wielkiego wrazenia:P natomiast co innego Złoty Bazant - jedno z najlepszych piw jakie mialem okazje pić. Poza tym jest tani jak za taka jakosc/smak. ~22koron wraz z kaucja za flaszke,czyli cena konkurencyjna z polskimi przecietnymi piwami. Niestety zeby miec "oryginala" trzeba mieszkac blisko granicy ;(.
Mysle, ze dlatego nie padly wczesniej w/w piwa w naszej dyskusji bo po prostu na codzien nie mamy do nich dostepu.

smoke napisał(a):Wina.
Tutaj wielu ludzi wciąż zachwyca się francuskimi wynalazkami. Przyznaję bez bicia, nie miałem zbyt wielu okazji, żeby ich spróbować, ale od tych, które degustowałem, dużo bardziej smakowała mi na przykład Kadarka (nie pamiętam już czy węgierska, czy bułgarska, bo w obu krajach produkują wino o tej nazwie, z tym że jedno z nich wyraźnie odstaje poziomem).

Zawsze bylem pewny, ze jest to wino bulgarskie. IMHO duzo, duzo lepsze jest czeskie/slowackie Klasztorne.


smoke napisał(a):[Skoro już zbliżyłem do tych nieco mocniejszych napojów, to nie sposób pominąć nieśmiertelny Absynt. Wielu ludziom jego mocno ziołowy smak w połączeniu z 70 procentami nie przypada go gustu, jednak dla mnie to wspaniały alkohol...

a Slivovica ~70% (ztcp) boski zapach, smak, i cieplo w gardle! Wcale nie czuc tych procentow :D.

smoke napisał(a):dobra, kończę już, bo jeszcze sobie ludzie pomyślą, że admin tego forum jest alkoholikiem i dopiero będzie draka. :twisted:

w sumie to odezwales sie dopiero w tym temacie :P
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez Agawa » środa 29 marca 2006, 08:50

Moim ulubionym piwkiem jest nadal Dog In The Fog 8) :lol: mniam,mniam.
A tak przy okazji scorpio44 próbowaliśmy ostatnio tego Twojego Specjala i niestety nie smakował nam...tzn. nic specjalnego,jak zwykłe piwo 8)
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » środa 29 marca 2006, 09:37

Agawa napisał(a):A tak przy okazji scorpio44 próbowaliśmy ostatnio tego Twojego Specjala i niestety nie smakował nam...tzn. nic specjalnego,jak zwykłe piwo 8)

No to macie pecha. Ale fajnie, bo dla mnie więcej zostanie. :D :D :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez karool1988 » środa 29 marca 2006, 15:25

Ja ostatni pilem tyskie ale tylko pól wypilem bo zaraz potem samochodem mialem jechac i musze przyznac ze dobre piwko porownywalne z zubrem tylko drozsze.
I w planach na sobote mam zamiar zakupu wodeczki za 10zł 0,5l ciekawe jak to smakuje :lol:
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez _Kalik_ » środa 29 marca 2006, 16:22

mam zamiar zakupu wodeczki za 10zł 0,5l ciekawe jak to smakuje


Zapewne jak paliwo rakietowe albo spirytus do przemywania zwłok :lol: Uważaj na wzrok, żebyś nie oślepł po takich wynalazkach :P
Kurs: 9.11.2005 - 27.01.2006
Egzamin: 8.03.2006 - ZDANY
Odebrane: 16.03.2006 :D
Jak narazie Kia Sephia 1.5 88KM, po wakacjach może coś swojego i mocniejszego :twisted:
Avatar użytkownika
_Kalik_
 
Posty: 59
Dołączył(a): czwartek 12 stycznia 2006, 22:15
Lokalizacja: Łódź-Widzew

Postprzez _Kalik_ » środa 29 marca 2006, 16:22

mam zamiar zakupu wodeczki za 10zł 0,5l ciekawe jak to smakuje


Zapewne jak paliwo rakietowe albo spirytus do przemywania zwłok :lol: Uważaj na wzrok, żebyś nie oślepł po takich wynalazkach :P
Kurs: 9.11.2005 - 27.01.2006
Egzamin: 8.03.2006 - ZDANY
Odebrane: 16.03.2006 :D
Jak narazie Kia Sephia 1.5 88KM, po wakacjach może coś swojego i mocniejszego :twisted:
Avatar użytkownika
_Kalik_
 
Posty: 59
Dołączył(a): czwartek 12 stycznia 2006, 22:15
Lokalizacja: Łódź-Widzew

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości