Czego tak naprawdę uczą na nauce jazdy?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Czego tak naprawdę uczą na nauce jazdy?

Postprzez konstruktor » piątek 25 lipca 2008, 15:25

Witam wszystkich.

Trafiłem na ten artykuł:

http://www.auto-swiat.pl/artykuly,artyk ... kul-21724/

I troche sie przeraziłem.

Po co mam iść na kurs, skoro mogę nie nauczyć się nawet wyprzedzania?

Pozdrawiam,

k
konstruktor
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 25 lipca 2008, 15:21

Postprzez dem0n » piątek 25 lipca 2008, 15:36

ja sie tam nauczylem... ;)
Prawo jazdy kategorii B
dem0n
 
Posty: 32
Dołączył(a): sobota 16 lutego 2008, 00:07

Postprzez Reedsik » piątek 25 lipca 2008, 16:36

Uczę tego, co jest wymienione w tym artykule, moi koledzy też, poza jazdami nocnymi. Prawda jest taka, ze jeśli jest to okres od powiedzmy października do marca, to jazdy nocą ma każdy kto jeździ popołudniami. Bo mamy taką a nie inną pogodę. Latem jest trudniej o takie jazdy, ciemno robi się dopiero późno wieczorem i nie wierzę, ze jeździcie z kursantami po nocy. No moze i zdarzy się kilka osób. Ale na pewno nie ma ich tak wiele.
Avatar użytkownika
Reedsik
 
Posty: 80
Dołączył(a): środa 09 stycznia 2008, 20:15
Lokalizacja: kuj-pom

Postprzez cman » piątek 25 lipca 2008, 16:49

Śmieszny trochę ten artykuł. Co to w ogóle za pytanie, czy można jeździć pasem dla autobusów? Przecież to nawet dziecko doskonale wie. A co, ludzie potem grzeją pasem dla autobusów, bo nikt ich nie nauczył, że tam nie wolno? Bzdura.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez ButterflyEffect » piątek 25 lipca 2008, 17:09

ciemno robi się dopiero późno wieczorem i nie wierzę, ze jeździcie z kursantami po nocy.
Ja miałam jazdy w nocy - Jakieś 3-4 lekcje w godzinach 20:00-22:00.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Gość » piątek 25 lipca 2008, 17:56

Ja akurat miałam "fart" i udało mi się jeździć podczas każdej pogody o różnych porach doby ;)

artykuł ciut śmieszny - szukanie na siłę winnych ..

dokładnie wszystko o co pytano miałam przerobione.
Gość
 

Postprzez ufo669 » poniedziałek 28 lipca 2008, 15:40

a jak taki instruktor ma z kursantem przerobić wyprzedzanie skoro nikt nie jeździ poniżej dopuszczalnej prędkości :?:
łamać przepisy:?:
czy może umawiać się na konkretną drogą z innym instruktorem że jego kursant będzie tam jechał wolniej a potem po wyprzedzeniu zmiana??
Obrazek
ufo669
 
Posty: 64
Dołączył(a): niedziela 13 stycznia 2008, 20:09

Postprzez york222 » poniedziałek 28 lipca 2008, 16:30

na nauce jazdy ucza przede wszystkim jak zdac egzamin :D a cala eszte uczysz sie sam jak juz masz 'plastik' w kieszeni , proste ja 2x2.
(2008-06-30) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.

(2008-07-04) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie. :D:D:D:D:D
york222
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 02 lipca 2008, 11:57

Postprzez ivytomek » wtorek 29 lipca 2008, 11:24

ufo669 napisał(a):a jak taki instruktor ma z kursantem przerobić wyprzedzanie skoro nikt nie jeździ poniżej dopuszczalnej prędkości :?:
łamać przepisy:?:
czy może umawiać się na konkretną drogą z innym instruktorem że jego kursant będzie tam jechał wolniej a potem po wyprzedzeniu zmiana??


Uczą wyprzedzania: rowerzystów, niektórych zablokowanych skuterów (ale to już rzadkość), dorożek, pieszych poruszających się nieprawidłowo prawą stroną jezdni, zwierząt gospodarskich itd. Tak że nie jest źle :lol:
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez revivee » niedziela 30 sierpnia 2009, 01:13

Rzadko sie wyprzedza dlatego bo trzeba zachowac odpowiednią predkość, w zabudowanym do 50 (i rzadko kiedy jest okazja). Mi sie zdarzylo oprocz wyprzedzania rowerzystów wyprzedzić L-kę :lol: , jakieś tam ciągniki czy coś w tym stylu.
W nocy nie jezdzilam( kurs robilam w czerwcu). Pozatym jezdzilam z calego kursu tylko z 2godz. na terenie o dopuszczalnej predkosci do 90 km. 5-ty bieg to mialam okazje wlaczyc tylko podczas jednej jazdy :lol:
revivee
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 13:46

Postprzez mk61 » niedziela 30 sierpnia 2009, 01:22

Regulamin napisał(a):18. Nie odpowiadaj na jakiś stary, nieaktualny już problem, chyba że chcesz się dopytać o szczegóły - patrz na datę postu/tematu.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości