przez funnygirl » czwartek 30 października 2008, 21:10
to ja wam opowiem jak to wygladalo u mnie. no wiec jezdzilam sobie z przepalona zarowka swiatel mijania, bo jakos nie mialam mozliwosci jej zmienic (aaaa nie, moment, nie mialam poprostu zarowki a do sklepu daleeeeeko ;) ). no i tak jezdzilam dobre pare dni, az w koncu na moim osiedlu, na przeciwko mojego bloku zatrzymala mnie policja... tiaaa... no i policjant podchodzi i pyta (a sympatyczny byl :D ) : czy wie pani czemu pania zatrzymalismy? no i ja odrazu ze wiem, wiem, ale nie umiem zmienic tej zarowki, jakby mi pan pomogl to bym zmienila :) no ale do sedna, summa summarum powiedzial: 'daje pani pouczenie. gdybysmy nie mieli pozwolenia na dawanie pouczen, musielibysmy dac pani mandat.
hmmm... to jest cos takiego jak pozwolenie na dawanie pouczen? :roll:
Kategoria B
- plac (-) miasto (-)
- plac (+) miasto (+)
Kategoria A
- plac (+) miasto (+)
--------------------------------------
Pani instruktor. Finally!