Coś jest nie tak...

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Coś jest nie tak...

Postprzez mikebarca » poniedziałek 05 stycznia 2009, 17:38

Od początku roku na (mamy dopiero 5 styczeń) na polskich drogach zginęło 45 osób. Dodatkowo rannych (w różnym stopniu więc zaliczamy do tego zagrożenie życia i inwalidztwo) zostało 383 osób a kochanych odpowiedzialnych ludzi za kierownicą w stanie nietrzeźwym zatrzymano tylko 1205. To wyraźnie pokazuje, że mamy złe prawo. Uważam, że za jazdę w stanie nietrzeźwości powinni zabierać uprawnienia dożywotnie a nie na 2 lata, powinno się zmienić wysokości mandatów bo pirat z nowego BMW czy Saab'a nie odczuje w mandatu 500 zł więc zmienić tak prawo by wysokość mandatu zależała od wysokości pensji... jak taki pan/pani zapłaci kilka tysięcy od razu zmieni swój styl jazdy. Jeszcze powinno się zlikwidować te kursy po których znika z konta kierowcy 6pkt... i zrobić bazę wykroczeń dla każdego pirata ( jak 10 razy będzie jechał i przekraczał dozwoloną prędkość o 50 km/h to mu zabrać prawo jazdy na 10 lat bo jest "debilem", który się nie nauczy inaczej). Kto się z tym zgadza, może ktoś się nie zgadza zawszę mogę poznać opinie innych...
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez d » poniedziałek 05 stycznia 2009, 17:48

Ja bym to rozdzielił na kierowców-pijaków i resztę.

Przykład:
jak 10 razy będzie jechał i przekraczał dozwoloną prędkość o 50 km/h to mu zabrać prawo jazdy na 10 lat bo jest "debilem", który się nie nauczy inaczej)

Generalnie jest to bardzo słuszna idea. Ale jeżdżąc po Polsce można uświadczyć niestety wiele bezsensownych oznakowań. Na drodze krajowej mogą pojawiać się i znikać obszary zabudowane w zupełnie losowy sposób. Jazda 100km/h poza obszarem zabudowanym to raczej nie jest jeszcze "szaleństwo", ale wjeżdżając do "wirtualnego" obszaru zabudowanego przekraczamy prędkość o 50 km/h. Dlatego nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka (bo w przypadku kogoś kto jedzie 100 wąską, osiedlową dróżką oczywiście nie mam wątpliwości co do kary).

Z pijakami natomiast uważam, że nie ma się co cackać - bezwarunkowa konfiskata auta (nie ważne czyjego, jeżeli ktoś mu dał auto to jego wina, że dał je pijakowi) + dożywotnia utrata prawa jazdy.

Problemem jest niestety to, że obie kategorie kierowców zaczęłyby wtedy jeździć bez prawa jazdy (zresztą na tym forum na pewno znajdzie się kilku takich dla których prawo jazdy to niepotrzebne fatygowanie się).
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez kev » poniedziałek 05 stycznia 2009, 18:47

Nie, nie, nie.

Zatrzymano 1205 osób nietrzeźwych - co to znaczy nietrzeźwych ? Ile z nich wypiło sobie jedną lampke szampana albo nie wytrzeźwiało po sylwestrze i przekroczyli granice 0,2 promila ? Założe się, że jakieś 80-90%. Prawo powinno być takie jak w USA tj. dozwolone stężenie alkoholu we krwi wynosi 0.8 promila ew takie jak w wiekszosci cywilizowanych krajów Europy Zachodniej, 0.6 promila. Przy takiej zmianie nie zatrzymanoby 1205 pijanych kierowców lecz max. 200 jak nie jeszcze mniej. Uwierzcie lub nie - mało jest osób, które pochleją i jadą samochodem świadomie ryzykując. Najwiecej kierowców traci prawko przez nieświadomość tego, że są pod wpływem. Wszystko przez nasze głupie prawo. Gwarantuje, że moja zdolnosc do oceny prędkości, odległości i bezpieczeństwa nie pogorszy się po wypiciu jednego piwa lub kieliszka szampana (np na bankiecie). Oczywiście nigdy nie wsiądę po alkoholu do auta a nawet dzień po uważam i sprawdzam na alkomacie bo za bardzo się starałem, żeby stracić prawko za taką bzdurę.

Co do mandatów za prędkość to proponuję samo obciążenie pięniężne i to w zaleznosci od zarobków i zlikwidowanie punktów. Punkty są z jednej strony potrzebne ale z drugiej, dużo jezdzac po Polsce można się naciąć 2-3 razy i już po prawku wiec to też troche głupie. Np jak jadę do siebie na działke to w jednym miejscu jest ograniczenie do 30 km/h. Wszyscy tam jadą 60-70km/h a jak jest pusto to spokojnie można nawet 90 i to bez jakiegoś szaleństwa. No i daj się tak zrobić przekraczając o 50 km/h 2 lub 3 razy i po zabawie. IMO - wyższe kary pieniężne, niższe ilosci pkt no i zmiana przepisów a w szczególnosci oznakowania dróg.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez agniesiaa90 » poniedziałek 05 stycznia 2009, 19:19

w dzisiejszych czasach Polacy tak kombinują ze nawet po stracie prawka jezdza jak warjaci

przyklad dzis ogolądałam na TVP1 o 17,20 program o tytule chyba Na celowniku... była tam opisana historia chlopaka, który jest teraz kaleką przez debila który:
-nie mial prawa jazdy
- byl po piwie
- zabił juz 2 inne osoby
- byl wieloktornie karany za rożne przestępstwa drogowe(prędkość, wyprzedzanie na przejsciu na pieszych itp)

Spowodowal wypadek wysiadł z samochodu zamiast pomoc temu biedakowi który prawie umarł powiedział świadkowi wypadku zeby wsiadł do jego samochodu i wziol wine na siebie bo on jest po piwie i nie ma prawa jazdy gdy ten świadek sie nie zgodził oddalil sie i wrócił nam miejsce po godzinie.

Jego kara to 3 tys zł kaucji i nadal jest na wolnosci, a ofiara do konca życia będzie kaleką. Polskie prawo jest poprostu debilne.
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez kamix500 » poniedziałek 05 stycznia 2009, 19:26

nie zgadzam sie z mandatami w zależności od pensji!! to że ja sie uczyłem całe życie żeby do czegoś dojść nie oznacza ze mam płacić więcej niż ten co całe życie miał szkole gdzieś i teraz szaleje maluchem . prawo ma być równe dla wszystkich, dlaczego mam być karany za to że do czegoś w życiu doszedłem ??
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 05 stycznia 2009, 19:48

Kamix500 ==> tylko zależy, jak do tej równości podejść: czy rzeczywiście w tym wypadku równością jest to, że każdy płaci tyle samo, czy może jednak równość byłaby właśnie wtedy, kiedy wszyscy płaciliby kary równie dotkliwe (w zależności od sytuacji życiowej konkretnej osoby).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Duszek » poniedziałek 05 stycznia 2009, 19:51

kamix500 nikt Cie nie chce karac za to, ze do czegos w zyciu doszedles, tylko za to, ze łamiesz przepisy! (jezeli je lamiesz :wink: )

Jak nalozysz mandat temu co jezdzi maluchem raz czy drugi, to sie (miejmy nadzieje) w koncu nauczy i pusci noge z gazu, chociazby ze strachu przed madatem.

A jezeli ktos jest wlascicielem najnowszego ferrari to mandat, nawet 500zl, mu nie straszny, przepisy nadal bedzie mial w "glebokim powazaniu".

Chodzi nie o to, aby kierowcow karac i wyludzac od nich jak najwiecej pieniedzy, ale o to, aby przepisy byly przestrzegane i na drogach bylo bezpieczniej.

Swoja droga,
tak jak pozostali dolaczam sie do apelu- oznakowanie drog powinno byc SENSOWNE. A nie takie jak teraz... Totalna samowolka, bez ladu i skladu :?
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez d » poniedziałek 05 stycznia 2009, 19:57

kev napisał(a):Co do mandatów za prędkość to proponuję samo obciążenie pięniężne i to w zaleznosci od zarobków i zlikwidowanie punktów.


To akurat bez sensu, bo w tym momencie człowiek kasiasty jest człowiekiem bezkarnym. A "wysokość zarobków" jest niestety bardzo mglistym pojęciem w kraju, gdzie każdy kombinuje na lewo i prawo.

agniesiaa90 napisał(a):Jego kara to 3 tys zł kaucji i nadal jest na wolnosci, a ofiara do konca życia będzie kaleką. Polskie prawo jest poprostu debilne.


No właśnie, bo w tym kraju można napadać, gwałcić i zabijać i kary za to są niewielkie (najlepiej zabić kogoś samochodem, duża szansa na zawiasy), natomiast za niezapłacenie kilku groszy różnicy podatku można pójść siedzieć...
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez mikebarca » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:17

Nie chodzi o to, żeby karać bardziej tych co się dorobili... tylko żeby było równe odczucie kary... inaczej odczuje kierowca co tankuje do malucha co 2 dni za 30 złotych, ma pensji 1000zł i nawet jak jego żona pracuję za drugi tysiąc to ma problem jak dostaje mandat... i on dostaje za bzdury a taki wyuczony, bogaty to jedzie sobie jak król ładnym mercedesem i łamie przepisy (przykładowo często o 50km/h przekracza dozwoloną prędkość ale on dostanie te 500zł i nawet nie poczuje, że nie miał... nie pójdzie z dziećmi do kina w sobotę i mu się bilans wyrówna. A ten biedny to nie wie za co rodzinę wyżywi. I kolego też tych biednych trzeba różnie podzielić bo są oczywiście mniej wykształceni ale nie zawsze ze swojej winy...
Oznakowanie nie zawsze wydaję się słuszne to racja chociaż można by stwierdzić, że jak jest ograniczenie na trasie do 50 to i tak jeżdżą wszyscy te 70-80... a jak by było ograniczenie do 80 to każdy by śmigał 100-110... a ten wirtualny teren zabudowany to rozumiem po prostu kilka domów...?? inaczej na tą sprawę pewnie patrzą ludzie co mieszkają obok tej trasy i ich dzieci chodzą do szkoły po poboczu tej trasy z przyczyny braku innej drogi...
Tak czy inaczej przepisy określają 0.2 w wydychanym powietrzu... czyli 0.4 promila we krwi. To nie można porównać do reakcji człowieka bez alkoholu... na podstawie jakiś badań to było ustalone. W większości przypadków może to były przypadki przekroczenia do 0.3 cz 0.4 w wydychanym powietrzu ale to chyba na własne życzenie... prawo znane nie od dziś, że piłeś też jesteś świadomy i kiedy...

Kolego "d" za późno żeby cytować ale napisałem, że jak ktoś miał zabrane uprawnienia za wykroczenia takie czy inne i jeździ bez uprawnień to ma odpowiedzialność karną z ograniczeniem wolności czyli paka bo debili i kretynów trzeba izolować od reszty ludzi... prędzej czy później by była kontrola i by go złapali za kółkiem...
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez kamix500 » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:24

ale dlaczego ja pracując ciężką pracą mam płacić więcej swoich ciężko zarobionych pieniędzy na mandaty niż ten co leży ... do góry i jeździ starym maluchem ??

nie mówie tutaj o synkach którym tatuś kupił najnowsze autko i szaleje ale o osobie dorosłej która sama doszła do tego co teraz ma.
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez HakirimJP » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:32

mikebarca napisał(a): Tak czy inaczej przepisy określają 0.2 w wydychanym powietrzu... czyli 0.4 promila we krwi

Kolego, we krwi możesz mieć MAKSYMALNIE właśnie 0.2 promila czyli 0.1mg. A za 0.4 promila to żegnasz się z prawkiem przy potencjalnej kontroli trzeźwości.
22.12.2008r. WORD Chełm: teoria (+) placyk (+) miasto (+)
Ja w różowym swetrze nadal będę mężczyzną, a pi*da ze złotą ketą nadal jest pi*dą.
Avatar użytkownika
HakirimJP
 
Posty: 277
Dołączył(a): piątek 03 października 2008, 10:47
Lokalizacja: CHełm

Postprzez agniesiaa90 » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:35

kamix500 napisał(a):ale dlaczego ja pracując ciężką pracą mam płacić więcej swoich ciężko zarobionych pieniędzy na mandaty niż ten co leży ... do góry i jeździ starym maluchem ??


jeżeli ktoś jest bogaty doszedł do czegos to niech pokaze takze klase za kierownica wtedy nie bedzie płacił mandatów
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez d » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:40

mikebarca napisał(a):a ten wirtualny teren zabudowany to rozumiem po prostu kilka domów...?? inaczej na tą sprawę pewnie patrzą ludzie co mieszkają obok tej trasy i ich dzieci chodzą do szkoły po poboczu tej trasy z przyczyny braku innej drogi...


Jak jest kilka domów i przejścia dla pieszych to wszystko jest OK i rozumiem sens zwalniania tam.

Ale często spotykam się z takim schematem:

las, las, las, znak OBSZAR ZABUDOWANY, las, las, las, domki, domki, domki, KONIEC OBSZARU, domki, domki, domki, las, las, las...
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez mati89tczew » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:56

ostatnio miałem ciekawą przygodę, tylko nie jexdzijcie po mnie bo byłem trzeźwy.

Więc wracałem z kumplami z dyskoteki spod kokocka, fajna impreza, do domu mamy jakie 150 km bo do tczewa, wypiłem dwa piwa, załapał mnie policja spoko goscie, alkomat wykazał 0,26 a dopiszczalna to 0,2 wiec kazali mi troche pobiegac dmuchnąć jeszcze raz i wyszło 0,22 wiec pogadalismy sobie posmialismy sie troche i mnie puscili.
mati89tczew
 
Posty: 55
Dołączył(a): czwartek 02 sierpnia 2007, 20:00
Lokalizacja: Tczew

Postprzez barylkaq » poniedziałek 05 stycznia 2009, 22:18

i co daja światła 24h i fotoradary? NIC! Nie ma dróg, nie bedzie bezpiecznie.
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości