CZEGO NIE UCZA NA KURSIE A CO SIE PRZYDAJE !!!

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

CZEGO NIE UCZA NA KURSIE A CO SIE PRZYDAJE !!!

Postprzez Zioma » środa 04 marca 2009, 22:05

witam zalozylem ten temat ze wzgledu na to ze podczas kursu o wielu rzeczach sie nie mowi... nie wiem moze to niewygodne albo kursanci zapominaja... np. jedno z takich pytan jak zachowac sie kiedy jedzie na nas auto wielkie auto... co zrobic kiedy nam sie pod czas jazdy zapali samochod ;p jest wiele pytan... np kierowcy ciezarowek nie widza jak podpiac kontener albo jak wlaczyc chipowa karte zamiast tacho ... o tym sie nie mowi bynajmniej ja tego nie mialem i mosisalem sie wszystkiego uczyc w zyciu :/
Zioma
 
Posty: 28
Dołączył(a): piątek 08 lutego 2008, 20:26

Re: CZEGO NIE UCZA NA KURSIE A CO SIE PRZYDAJE !!!

Postprzez Patryk_1990 » środa 04 marca 2009, 22:08

Zioma napisał(a):np. jedno z takich pytan jak zachowac sie kiedy jedzie na nas auto wielkie auto...


O co chodzi :?:
29.08.2008r. "Egzamin zaliczony pozytywnie" :)
Avatar użytkownika
Patryk_1990
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 14:54

Postprzez kurylcio » środa 04 marca 2009, 22:14

Na kursie uczą tylko zdania egzaminu :)
kurylcio
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 04 marca 2009, 22:09

Postprzez mat4u » środa 04 marca 2009, 22:18

a powinni uczyc tego by zostac kierowca.... a nie tylko tego bys zdal egzamin...... ogolnie mnie zastanawia wszystko co sie tyczy tachografow..... to tak swoja droga
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Zioma » środa 04 marca 2009, 22:19

chodzi o to ze jakis baran tirem jedzie na 3 !!! mniejwiecej tak : http://www.youtube.com/watch?v=B8ciXYeXZBI
JAKIES PYTANIA JESZCZE ? :twisted:
Zioma
 
Posty: 28
Dołączył(a): piątek 08 lutego 2008, 20:26

Postprzez mat4u » środa 04 marca 2009, 22:23

na 3??? oj se jedzie poprostu........ ale ja bym takiego staral sie wziac na...... hmm 15 metrow srodkiem jezdni od niego :D moze 20.... tak zebym jeszcze zdazyl sie wpakowac na pobocze ale zeby on poczul troche stracha ze moze cos zrobic.... :D a pozniej takie totalny op******** na CB radiu :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez modzel » środa 04 marca 2009, 22:26

Zioma 30h jazd to mało na naukę.
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Zioma » środa 04 marca 2009, 22:27

Mialem podobna akcje kolesiowi nazucilo naczepe bo zawadzil o kraweznik i lewo prawo lewo prawo ale jakos wyprowadzil a ja osobwko naprzeciwko niego jade... normalnie pol mojego ciala jak bys przeciol i pod prad podlaczyl... tak bylem wydygany !!!
Zioma
 
Posty: 28
Dołączył(a): piątek 08 lutego 2008, 20:26

Postprzez mat4u » środa 04 marca 2009, 22:32

mowisz ze tak prawie wypadek??? ja mialem wypadek z winy kierowcy ciezarowki :) ale wydaje mi sie ze to nie nieumiejetnosci kierowcow tirow posuwaja ich do takich zachowan :D tylko np.... nerwowosc... pewnie glownie..... mysla ze w duzych moga wiecej co niektorzy ale to rzadkosc... bo tirowcy to z reguly bardzo wporzadku kierowcy.... pomoga jak trzeba... doprowadza do celu na CB... sam zreszto chce zostac kierowca zawodowym :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ale-fajnie » środa 04 marca 2009, 22:34

Większość nie uczy dodatkowych rzeczy, niewymaganych na egzaminie - np. parkowania prostopadłego tyłem. Pomijając już to, że niektórzy po kursie boją się jechać szybciej, niż 50 km/h, bo szybciej nie jeździli.
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez Zioma » środa 04 marca 2009, 22:35

zostan kierowca zawodowym w polsce zarobisz od 4000zl w gore a zagranica od 1600 euro w gore ;p te stawki co napisalem to minimum a to dobre pieniadze sa ;] pamietaj transport to przyszlosc i sila a kierowcy moga sparalizowac panstwo jak by zastrajkowali ;]
Zioma
 
Posty: 28
Dołączył(a): piątek 08 lutego 2008, 20:26

Postprzez mat4u » środa 04 marca 2009, 22:38

dzieki za rady ale do 21 roku zycia bede musial jezdzic z tonarzem do 7,5 tony tylko i wiem ze dzieki temu nie zarobie takich pieniedzy :) poza tym interesuje mnie jezdzenie wkolo komina... polska cala odpada europa tymbardziej :D

i nie pisze posta pod postem bo Ci ella skore przetrzepie :)
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ===Dawid=== » środa 04 marca 2009, 22:43

hmm czego nie uczą?
Patrząc na L-ki to przede wszystkim DYNAMIKI. Ja rozumiem człowiek się uczy ale bez przesady. Ostatnio L-ka jechała przede mną jakieś 40 na ograniczeniu do 70 ( nie wyprzedzałem bo miałem zaraz skręcać w prawo), do tego dochodzi ślimacze parkowanie i rozpędzanie. Dlatego jak widzę L-ke to jak najszybciej wyprzedzam ( o ile jest bezpieczna możliwość)
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Zioma » środa 04 marca 2009, 22:43

uuu to nie wiem ile w kraju zarobisz... nie orientuje sie ;] ale np spox jest wozic benzynke ;] ale to juz trzeba miec ADR tez podobno niezly hajs jest ;)
Zioma
 
Posty: 28
Dołączył(a): piątek 08 lutego 2008, 20:26

Postprzez ale-fajnie » środa 04 marca 2009, 22:54

Niektórzy nie nauczą nawet samodzielnego myślenia, do ostatniej jazdy tłumacząc, w którym miejscu na skrzyżowaniu ma się kursant ustawić.
Ale o czym my mówimy? Niektórzy idąc na egzamin nie umieją płynnie ruszyć, bo przez większość kursu instruktor operował swoim pedałem sprzęgła (którego swoją drogą chyba mieć nie musi; zdaje się, że obowiązkowy jest tylko hamulec).
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości
cron