ubezpieczenie oc

[bartosz181]

Witam! mam mały problem i stąd moje pytanie, otóż miesiąc temu zdałem prawko a ojciec kupił nowe auto i chce zrobić ze mnie współwłaściciela ale przy wykupie oc razem ze mną koszty wzrastają. Przypuśćmy teoretycznie oc jest na mojego ojca ja sobie jadę i łapie mnie policja, czy mogą mi coś zrobić. Słyszałem że jesli oc było by na mojego ojca to ja wtedy nie moge kierować. Proszę o pomoc. Pozdrawiam

[Sloners]

ubezpieczenie jest na samochód nie na kierowce

[bartosz181]

czyli nie ma żadnych przeciwwskazań żebym był kierowca?

[jessroncen]

możesz jeździć tym autem, z tym że nie będziesz sobie wyrabiał zniżek, ale co to za zniżka jeśli teraz podliczą wam ze 2000 zł, ja kupiłem sobie samochód ale w dowodzie właścicielem jest mój ojciec, dzięki temu za OC płacę tylko 500 zł a nie 1959,99 zł

[kamix500]

ubezpieczenie jest na samochód nie na kierowce

jasne... jednak lepiej przeczytaj umowę z ubezpieczalnią, sam jeździłem samochodem taty, a ostatnio czytałem z ciekawości i nudów jego umowę i okazało się ze ma wszystkie zniżki ale jest punkt ze nie może kierować osoba która nie ma prawo jazdy dłużej niż rok. więc przeczytaj lepiej, ( troszkę źle sie wyraziłem, samochodem możesz jeździć, jednak w razie kolizji ty będziesz musiał pokryć koszty)

[annubis17]

A ja kupiłem sobie OC w Allianz na wujka, samochód na niego, konsultant powiedział że jak się teraz dopisze mnie jako współwłaściciela to zniżki mi będą lecieć, a OC nie wzrośnie.
Także nie wiem czy mnie w koniucha zrobił czy co

[athlon]

OC jest na samochód, w większości ubezpieczyciele nie robią problemów i dodatkowych podpunktów odnośnie kto może kierować autem. Obecnie mam Opla Vectre B, gdybym chciał mieć ubezpieczenie tylko na siebie to bym bulił z zależności od ubezpieczyciela od 1600 do 2500, a prostym rozwiązaniem jest zakup auta jako współwłaściel (mama właściciel 60% zniżek). I np w compensie mama ma 60% zniżek płaci 420 OC ponieważ ja mam ponad 25 lat nie ma zadnych zwyżek za wiek, tylko chyba jakieś tam groszowe sprawy były dodane za współwlaściciela. No mniejsza z tym, zamiast płacić 1600 płace 420 i wyrabiam sobie zniżki. Więc w twoim przypadku, zakupicie auto jako tata właścicel, ty współwłasciciel, wybierz sobie takiego ubezpieczyciela który nie robi problemów przy swiezych kierowcach, ale pewnie jak znam życie tam bedzie pewnie z 10% zwyzek za wiek i 10% za prawojazdy krócej niz rok. Ale to jeszcze kwestia ubezpieczyciela.

[kamix500]

tak jak poprzednik :) sam mam tak swoje autko ubezpieczone, jednak prawko miałem parę miesięcy + wiek ( 18 lat wtedy miałem) i łapią mnie zwyżki za wiek + zwyżki za to ze nie mam roku prawa jazdy i płace na rok 476 zł :) porównując ponad 2000 zł jaką naliczył mi pan z warty ( w której młody kierowca to jakieś zło dla którego są mega wielkie zwyżki)

[bartosz181]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi, juz wszystko wiem. Pozdrawiam

[jerz]

podpisuję się pod tym co pisze athlon, tez mam prawko od dwoch lat, ponizej 24lat, ale troche inna sytuacje. Nie mam auta, ale ojciec dopisal mnie jako wspolwlasciciela (50/50) w takim wypadku ubezpieczyciel daje zwyzke, ile? w link4 jest na mnie zwyzka tylko ze wzgledu na wiek a nie staz wiec oni biora pod uwage oprocz wieku, doswiadczenie ktore sie ma za kierownica. tym sposobem po dopisaniu ojciec przeszedl z axy do L4 i obnizyl skladke o ok. 200zl

[bartosz181]

jeszce pozwolicie ze sie o cos spytam ,a jak ma sie sytuacja jak bym zostal wspołwłaścicielem, czy bez współwłaściciela moge normalnie jeździć ?

[jessroncen]

nie musisz być żadnym współwłaścicielem, musisz jedynie mieć zawsze przy sobie dowód rejestracyjny i polisę OC

[athlon]

Mozesz normalnie (no chyba że potrafisz nienormalnie jeżdzić), musisz mieć tylko przy sobie dowód rejestracyjny samochodu i umowe OC na ten samochód. Dowód moze byc na twojego kolege i OC tez, to nie jest ważne (powiedzmy pozyczyles samochód od kogos, wolno ci). Masz tylko to mieć. Przy ewentualnej kolizji mogą być wtedy schodki z zakladem ubezpieczeń, ale nie bedzie zadnych problemów z policją bo ich to nie obchodzi. umowa OC jest zawarta na samochód i ma byc aktualna i opłacona. Ewentualnie ubezpieczyciel moze miec sęki przy wypłacie odszkodowania i w zależności od tresci i aneksów w umowie moze wtedy odmówić wypłaty albo zmniejszyć wypłate. Ale w wiekszości przypadków nie robi przy tym problemów.

[jerz]

Chyba raczej to kazdy ubezpieczyciel w umowie zastrzega ze jeżeli kierowca na którego nie jest zarejestrowany samochód i spowoduje wypadek to mogą zmniejszyć odszkodowanie. Zreszta takie rozwiazanie jest krotkowzroczne, bo nie bedac zarejestrowanym w dowodzie samochodu nie nabijaja Ci się znizki, a i policja czasem tez może mieć z tym problem, to ze masz polise oc i dowod rej. Nie znaczy ze wlascicel auta wyrazil zgode na to abys nim jezdzil. Najbezpieczniej jest spisac na kawalku papieru oswiadczenie ze wlasciciel wyraza zgode na to zebys jedzil jego autem.

[Maćka]

Jeżdżę samochodem mamy ubezpieczonym w pzu, tam dowiedziałam się, że jeżeli będę sprawcą kolizji wówczas mojej mamie przepadają zniżki a tak to nie ma przeszkód bym jeździła jej samochodem.

Zastanawiam się tylko jak to będzie gdy kupimy z mężem własny samochód, będzie to spory samochodzik bo jakiś w typie sharana lub inny 7 osobowy, prawko mam póki co od miesiąca, ale kupno planujemy za jakiś rok, mąż posiada jakieś zniżki, chyba w warcie ale głowy nie dam, jest pierwszym współwłaścicielem samochodu mojego teścia i z tego tytułu ma jakieś zniżki.
I tu jest druga strona medalu, wiele firm (w styczniu się orientowaliśmy) nie chce ubezpieczać samochodu osobie która nie posiada prawa jazdy, mój mąz właśnie nie posiada prawka, zastanawiam się na kogo zatem lepiej pisać umowę przy kupnie tak by ubezpieczenie nas potem nie zabiło, dopłata za wiek nas nie dotyczy.

Macie jakieś rozeznanie? Niby mam jeszcze sporo czasu, ale wolałabym się wcześniej zorientować w tych kwestiach.