"Dojenie krowy"

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

"Dojenie krowy"

Postprzez Nadzienie » sobota 20 marca 2010, 00:15

Ostatnio pokłóciłem się z jedną instruktorką w temacie kręcenia kierownicą... Mianowicie uczy moją siostrę techniki na tzw. "dojenie krowy" co wg mnie jest nieskuteczne i niebezpieczne bo po prostu siostra nie wyrabia na zakrętach... Pokazałem siostrze poprawną technikę odrazu poczuła różnicę... sprawniej może się poruszać a instruktorka zabroniła jej tak kręcić bo uważa że jest nie prawidłowa i na egzaminie obleje jak nie bd kręcić kierownicą w sposób jak ona jej pokazała... Techniki jakie jej pokazywałem są polecane przez takie osoby jak M. Bublewicz czy Wróblewski i pisano o nich w wielu artykułach... Co o tym myślicie czy mi się w głowie coś pomieszało, czy instruktorka słaba??
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez Pajejek » sobota 20 marca 2010, 00:34

Instruktorka słaba??? Na pewno nie, "do kitu". Aby nie napisać dosadniej. Niech siostra czym prędzej ucieka od niedouczonej instruktorki.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez mk61 » sobota 20 marca 2010, 08:28

A zapytaj instruktorkę, na jakiej podstawie tak twierdzi. A w wolnym czasie niech sobie chociaż poogląda program Jazda Polska z p. Kubą Bielakiem na TVN Turbo. A jeśli nie ma, to zapytaj, czy zrobić zrzutę, aby wykupiła sobie ten program w kablówce. ;)
Oczywiście zmiana instruktorki to coś oczywistego i najlepiej wykonać to jak najszybciej.

PS. A ta technika Bubla to czasem nie rajdowa? Bo rajdowa technika troszkę się różni od miejskiej. :D A, i skąd masz te materiały? Podasz jakiś link?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez Nadzienie » sobota 20 marca 2010, 09:00

Tak to są techniki sportowej jazdy samochodem, ale niektóre z tych co pokazuje uważam że można z powodzeniem wykorzystać w ruchu miejskim. Np. tzw skręt manewrowy, który bodajże w tym filmie pokazuje.

PS. Co do linków to priv. ;)
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez piotrekbdg » sobota 20 marca 2010, 10:15

A tak na marginesie, na czym polega to "dojenie krowy"? :D Chodzi o to że ręce krzyżuje na kierownicy?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Nadzienie » sobota 20 marca 2010, 10:36

Obrazek
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez tristan » sobota 20 marca 2010, 12:23

A jakie jest poprawne? Bo ja bardzo często używam 3 i właśnie bardzo dobrze się korzysta.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez ks-rider » sobota 20 marca 2010, 12:44

Tak z ciekawosci, w jakim wieku jest ta " instruktorka " ? 70 lat ? Moze i 50 lat temu tak sie jezdzilo, dzisiaj troche inna bajka. Skorzystaaj z rady przedmowcy i wymien ja na inny model, jezeli uczy w ten sposob to ma braki, zreszta napewno i nie tylko w tym.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez Nadzienie » sobota 20 marca 2010, 12:52

Tristan wg Wróblewskiego (i mnie) poprawnie jest tak:
Obrazek
Mi też zdarzy się kręcić jedną ręką, jak za późno redukuje bieg przed ostrym zakrętem ale staram się tego unikać.

ks-rider instruktorka na oko ma jakieś 36 lat...
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez mk61 » sobota 20 marca 2010, 13:15

Co do "Jak się masz kochanie" (haha) również nie zgodzę się, jakoby miałoby to być coś złego. Taką pozycję przyjmuje się przy niewielkich prędkościach, manewrowaniu i skrętach na skrzyżowaniach. Po jaką cholerę mam trzymać 2 ręce na kierownicy, kiedy kręcę na parkingu? To ułatwia np. wjazd w miejsce parkingowe. Podjeżdżamy, skręcamy i weryfikujemy, czy z taką prędkością wjedziemy na 2, czy może od razu mamy zejść do 1 biegu. nie musimy się wtedy zatrzymywać, narażać na zgaśnięcie itp.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez cwaniakzpekaesu » sobota 20 marca 2010, 14:34

Bez bicia się przyznaję, że kręcę najczęściej metodą "Jak się masz kochanie"...

Z tym, że od razu mówię - "miszczem" kierownicy nie jestem.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez tristan » sobota 20 marca 2010, 18:16

Nadzienie napisał(a):Tristan wg Wróblewskiego (i mnie) poprawnie jest tak:


Bez sensu... Przecież tak ledwie pół obrotu zrobisz. Ten opis nie przedstawia rozwiązania na większe skręty, a trzeba się nieźle nawyginać.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Nadzienie » sobota 20 marca 2010, 20:30

"Skręt manewrowy" przedstawia rozwiązanie na większe skręty. Jak się to wyćwiczy, można skręcać na prawdę sprawnie i precyzyjnie.
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez lith » sobota 20 marca 2010, 21:39

Aż sam postanowiłem teraz sprawdzić jak trzymam :)

W mieście często koło za 20 4, albo nawet 5 tak ;]... często 'bez wskazówki godzinowej'. Oprócz tego też oczywiście za 15 3... albo ok 'za dziesięć. Skręcając pcham kierownice do góry, a nie ciągnę na dół... (przynajmniej jak trzymam niżej ręce) Ręka pchająca zaciśnięta na kierownicy, druga przesuwa się po kierownicy i czuwa jakby co. Przez to mogę zrobić maksymalny skręt na prawdę w mgnieniu oka zupełnie jedna ręką (u mnie to ok 270 stopni) bez jakiegoś przekładania prawa, lewa.
Często też wychodzi mi coś w stylu lekko kopniętego szosowego :)
Przynajmniej tyle zauważyłem na dość krótkim odcinku po mieście.


Czy to, że się ciągnie w dół, a nie pcha do góry ma jakies większe znaczenie? jakie daje bonusy? Bo sobie oczywiście popróbuje... ale jednak to by sie wiązało z tym, że musiałbym zdecydowanie wyżej kierę trzymać
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez Sławek_18 » sobota 20 marca 2010, 23:52

khm... szybciej się ciągnie niż pcha i mięśnie się tak nie męczą jak kierownice się ciągnie.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości