Mandat nieletniego kierowcy

[michaldinhopl]

Witam serecznie !
Mam 16 lat oraz prawo jazdy B1 zdane pół roku temu.
Zostałem zatrzymany dzisiaj przez policję (wg nowego taryfikatora mieszczę się w przedziale 200-300zł mandatu t.j. przekroczenie prędkości o 31-40 km/h). Policjanci powiadomili mnie, że jestem nieletni i że nie mogą dać mi mandatu, natomiast w niedługim czasie otrzymam pocztą wezwanie na komisariat. Chciałbym dowiedzieć się co mi grozi w tym momencie oraz jakie mogą być tego konsekwencje (jeden z policjantów powiedział mi, że sprawa na pewno trafi do sądu i odbiorą mi prawo jazdy). Jeśli jest taka możliwość to prosiłbym również o przytoczenie treści fragmentu z kodeksu drogowego (lub karnego), dotyczącego zakazu dawania mandatów nieletnim.
Liczę na odpowiedź i z góry wszystkim dziękuję

[archis_p]

Na pewno nie odbiorą ci prawa jazdy!!!!

[cman]

Jeśli jest taka możliwość to prosiłbym również o przytoczenie treści fragmentu z kodeksu drogowego (lub karnego), dotyczącego zakazu dawania mandatów nieletnim.

Karnego nie ma po co cytować, bo nie chodzi o przestępstwo tylko wykroczenie:

Art. 8. Na zasadach określonych w niniejszej ustawie odpowiada ten, kto popełnia czyn zabroniony po ukończeniu lat 17.

A tak w ogóle nic Ci więcej nie zrobią.

[Altruista86]

przekroczenie prędkości o 31-40 km/h

16lat to na rower albo hulajnogę skoro nie potrafisz jeździć przepisowo! Nie wiem co za idiota wpuszcza dzieci na ulicę. Prawko powinno być od minimum 20lat albo chociaż od 18 i to obojętnie z jakiej kategorii a tutaj 16lat B1 przekroczenie od 31 do40km/h. Pewnie chciało się przed kumplami poszpanować co?

Hmm a co powiedzielibyście na taki przepis: Można mieć prawo jazdy na B1 od 16 lat ale jeśli złamie się przepisy to zostaje ono zabrane i na "normalne" prawko będzie można od np 25lat :)

[mikebarca]

@Altruista86 Jak nie masz wiedzy, żeby odpowiedzieć na pytanie autora tematu to się nie udzielaj... po co komentujesz


Ale skoro już zadałeś pytanie na temat swojej wizji, pomysłu na kategorię B1 to ja uważam, że można od 16 lat a jeśli chodzi o wykroczenia to podejść bardziej rygorystycznie niż do "świeżych" kierowców kat. B, czyli na przykład do 15 pkt karnych/na rok. A czemu tak?? Bo nikt nie jeździ do końca przepisowo (taka jest rzeczywistość).

.... wkurza mnie takie komentowanie i ocenianie ludzi, których się nie zna...

[sjakubowski]

Podajcie chociaż jedną różnicę jeśli chodzi o kierującego pojazdem B1 a B pod kątem bezpieczeństwa...

[AbuseArt]

Podczas zderzenia czołowego z samochodem innej kategorii jadącym ze zbliżoną prędkością wektor samochodu B1 zmienia zwrot na przeciwny.

[bac]

A co to jest ten wektor samochodu?

[AbuseArt]

Chodziło o pęd wyrażony za pomocą wektora ;)

[sjakubowski]

Chodziło o pęd wyrażony za pomocą wektora ;)

To pojazdy B1 są z kauczuku?

Pozdrawiam.

[sankila]

Podajcie chociaż jedną różnicę jeśli chodzi o kierującego pojazdem B1 a B pod kątem bezpieczeństwa...

Przewaga procesów myślowych, sterowanych układem limbicznym nad procesami sterowanymi korą mózgową, co w tłumaczeniu z polskiego na nasze oznacza przewagę reakcji emocjonalnych nad myśleniem przyczynowo - skutkowym.


Dlaczego nie wolno dawać mandatów nieletnim? Tzn. za 16-latka odpowiadają rodzice i to oni pokrywają zobowiązania dzieciątka.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego akurat mandaty karne mają ich omijać?

[AbuseArt]

Nie są z kauczuku, auto B1 zmienia zwrot ponieważ po zderzeniu samochody tworzą jeden układ o wektorze pędu równym wypadkowej wektorów obu samochodów, B ma większy pęd, więc pęd układu ma jego zwrot(ale mniejszą wartość). to głupoty, zostawmy. ;-)

Auta B1 stwarzają mniejsze zagrożenie dla tych uczestników ruchu, którzy posiadają cięższe samochody. w każdym razie jest to różnica między kat. B1 a B dotycząca bezpieczeństwa. Lekkim autem łatwo zrobić krzywdę najpierw sobie, dopiero w drugiej kolejności innym kierowcom samochodów - nie znaczy to, że można uznać takie samochody za bezpieczne. Kategoria B1 przewiduje samochody o maksymalnej masie 550kg. Typowy samochód osobowy waży 1000kg. Ale tak poza tym, każdym pojazdem można spowodować śmiertelny wypadek, szczególnie gdy jest się nieodpowiedzialnym.

Osobiście nie popieram istnienia kategorii B1, jest to niepotrzebne wpuszczanie dzieci na drogi... szczególnie, że jest ich już sporo na skuterach. Skuter to odpowiedni środek transportu, ponieważ kierujący odpowiada głównie za siebie i jego bezpieczeństwo jest uwarunkowane przez wspomniane procesy myślowe. Swoją drogą jeśli komuś nie można dać mandatu, to prawa jazdy też nie powinno się wydawać...

[sjakubowski]

Absolutnie się z Tobą zgadzam, iż B1 to totalna pomyłka.

Mało tego. Uważam, iż dla pieszego nie będzie stanowić większej różnicy czy dostanie od rozpędzonego Smarta czy rozpędzonej Yariski. Smart kontra Yariska w czołówce, chyba także interesująco nie wychodzą...

Dlatego też uważam, iż należałoby to jak najszybciej zmienić!


AbuseArt --> Piękne zakończenie: "Swoją drogą jeśli komuś nie można dać mandatu, to prawa jazdy też nie powinno się wydawać..." Podpisuję się pod tym!

Pozdrawiam.

[DEXiu]

Cóż. Mam podobne podejście, jeśli chodzi o traktowane prawa jazdy kat. B1 jako "prawka dla nieletnich". Ale chyba nie do takiego celu zostało ono stworzone (a przynajmniej nie tylko) i nie byłbym tak stanowczy w kwestii likwidowania go. Mimo wszystko przydaje się ono osobom niepełnosprawnym. Sam często widuję osoby poruszające się takim silnikowym trójkołowcem (ze światłami, kierunkowskazami i rejestracją).

A tak na marginesie: sjakubowski, nie wiem jak w tej konfrontacji (tzn. smart vs yariska) wypadłaby ta druga, ale smarty wytrzymują niemalże bez szwanku zderzenie przy 50 km/h z betonową ścianą :wink: (oczywiście bez szwanku dla auta, nie dla kierowcy) Co rzecz jasna niczego nie zmienia w przytoczonym przykładzie kolizji z pieszym (a wręcz pogarsza sytuację)

[sjakubowski]

Mimo wszystko przydaje się ono osobom niepełnosprawnym.

Jesli tak, to wystarczy zrobić dla niech wyjątek a nie dla wszystkich!

A co powiecie o tym?
http://moto.onet.pl/6575447,29,4,filmy.html?node=29

Pozdrawiam.