Mandat za odśnieżanie

[luqkash]

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nawet ... aid=1100de

Wyczytałem tutaj, że za takie coś jest mandat. A jeżeli będę w środku auta to i czekam pod sklepem z odpalonym silnikiem tez mandat?

[among]

Jeżeli opuścisz pojazd z włączonym silnikiem i oddalisz się od niego to dostaniesz dwa mandaty (100zł + 50 zł).
Jeżeli jesteś w środku a silnik pracuje pow. 1 minuty to otrzymasz mandat w kwocie 100 zł.

[rocko19]

Jeżeli jesteś w środku a silnik pracuje pow. 1 minuty to otrzymasz mandat w kwocie 100 zł.

Wykroczenie zaistnieje, ale nie wiąże się to od razu z mandatem.

[Zonaimad]

Ta... policjant może też na przykład skierować sprawę od razu do sądu.

[rocko19]

A czy zawsze jak popełniasz jakies wykroczenie jestes karany? To ilu by musialo być policjantow żeby każde wykroczenie wyegzekwowali.

[Zonaimad]

Wykroczenie nigdy nie wiąże się z mandatem, jeśli go nikt nie widzi. Ale myślę, że ta uwaga miała tyle sensu co fabuła w pornosach.

[silvox]

ta uwaga miała tyle sensu co fabuła w pornosach.

Jesteśmy karani za to, że daliśmy się złapać.. Gdyby każde wykroczenie zostało ukarane... Niemożliwe..

[panidobrarada]

kara karą, wszystko da się obejść - no może prawie wszystko ;p

[globuss2]

kolejny niedorobiony pomysł jak wyciągnąć więcej z kieszeni kierowcy ..
opuszczanie samochodu z włączonym silnikiem jak najbardziej ale za odśnieżanie z włączonym silnikiem to kpina włączam silnik i siedzie i czekam az zacznie tajać, taje wysiadam skrobie resztę i jadę..

[among]

kolejny niedorobiony pomysł jak wyciągnąć więcej z kieszeni kierowcy ..
opuszczanie samochodu z włączonym silnikiem jak najbardziej ale za odśnieżanie z włączonym silnikiem to kpina włączam silnik i siedzie i czekam az zacznie tajać, taje wysiadam skrobie resztę i jadę..

Prawda jest taka, że silnik pracujący na jałowym biegu wytwarza tak mało ciepła, że nie ma sensu żeby pracował. Przejechanie kilku km daje lepsze rezultaty niż włączenie silnika i odśnieżanie przez pół godziny.

[lith]

ale odśnieżać i tak musisz

[Cyberix]

Ale nie musisz pyrkać komuś pod oknami. Po pierwsze śmierdzi po drugie hałasuje. To nie sobiepaństwo tylko społeczeństwo.

[lith]

Jak komuś przeszkadza odpalony samochód pod blokiem to nie chcę nawet myśleć jak taka osoba właśnie daje sobie radę w tym społeczeństwie. Pewnie sąsiedzi pierdnąć u siebie w mieszkaniu nie mogą.

[silvox]

jak taka osoba właśnie daje sobie radę w tym społeczeństwie

Nie do końca - daje radę i to bardzo dobrze.. A zasady obowiązują wszystkich, bo niby czemu kogoś nie ?? Jakiś małolat za ścianą słucha techno 110/120 dB a Ty co robisz ?? Boisz się odezwać, nie wadzi Ci to ?? Czekasz aż skończy ?? Nie wierzę..
986 i po 10 minutach jest spokój...

Raczej bym upatrywał patologii w tych hałasujących pod blokiem starymi rzęchami a nie wśród chcących normalnie mieszkać.. Ty nie ??

[lith]

Chyba jest różnica między łupaniem za ścianą, a odpalonym samochodem na parkingu.
Oczywiście znam ludzi, którzy dzwonili na policję jak komuś po 22 słoik na podłogę spadł, ale pozostaje mi się cieszyć, że trafiam na normalnych sąsiadów.