przez Vella » poniedziałek 05 grudnia 2005, 23:37
teraz juz słabo pamiętam.
Na pewno na pytaniu o przejściu dla pieszych. Zaznaczyłam, że pieszy przechodząc po oznakowanym przejściu powinien zachować normalną ostrozność (w końcu ma pierwszeństwo) a jednak powinien zachować szczególną ostrożność.
Ogólnie test poszedł mi świetnie: Jestem Świadomym Kierowcą :lol: hahaha
ech, bardziej czułam się kierowcą wtedy niż teraz - po tylu jazdach mogę powiedzić jak Sokrates: scio me nihil scire
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...