Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez eragon » niedziela 04 czerwca 2017, 06:28

Gdyby wystarczyło 7 tyś na otwarcie szkoły to bym miał swoją, nawet przy 70..
@szerszon, a koleżanka nie wie też jak wygląda kurs, szkolenie praktyczne kandydata - 80 h w Lce przegapiła, pomijam pół roku teorii.
A gdzie taka cena za kurs?
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez szerszon » niedziela 04 czerwca 2017, 07:34

eragon napisał(a): a koleżanka nie wie też jak wygląda kurs
Szkoda gadać...
Zwiększenie liczby godzin praktycznych do 40 zamiast tego doszkalania co proponują pomiędzy 4 a 8 miesiącem po uzyskaniu PJ.
I takie cudo -"taktyka jazdy"-przecież to się robi teraz. Obserwacja otoczenia i dostosowywanie swojego zachowania. Czy trzeba to ubrać w odpowiedni punkt ?
"Łuk" możliwość zatrzymania się i zrobienia korekty, a za to brak tyczek poza dwoma.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez bartek0807 » niedziela 04 czerwca 2017, 09:08

No zostawienie tylko tyczek na końcach pól zatrzymania było by super sposobem na koniec nauki na obrót :)
bartek0807
 
Posty: 112
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 17:26

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez sankila » niedziela 04 czerwca 2017, 16:52

bartek0807 napisał(a):Po standardowych częściach kursu kursant odbywa jeszcze jazdy z osobą towarzyszącą (nie jest to obligatoryjne) pod nadzorem OSK. Taka osoba musi posiadać prawo jazdy od co najmniej pięciu lat i być opiekunem prawnym kursanta.

Znaczy pełnoletni nie mogą tego korzystać ? No bo po 18 nie ma już opiekuna prawnego :)
Sądzę, że chodzi tu o osobę, która się zobowiąże do opieki nad kursantem w czasie jazd i ponoszenia odpowiedzialności za jego ewentualne wykroczenia. Coś takiego ma chyba Wielka Brytania.
Przynajmniej jest szansa, że delikwent pojeździ porządnie przed egzaminem ...
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez oskbelfer » niedziela 04 czerwca 2017, 23:28

szkolenie uzupełniające może być prowadzone również dla osób posiadających prawo jazdy, które zostały skierowane na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji, jak również dla tych ubiegających się o przywrócenie uprawnienia. Teraz szkolenie osób, które posiadają już prawo jazdy, zarezerwowane jest dla ODTJ-ów.


Dobre rozwiązanie, ale nie dla wszystkich.
Ci którzy wybudowali ODTJ - będą w plecy, ale cóż - ryzyko biznesowe.
Instruktorzy techniki jazdy w ODTJ - porażka systemu, gdyż pierwsi absolwenci egzamin zdawali tylko na papierze.

W nowelizacji znajdziemy również wzmiankę o tzw. „kursie rozszerzonym”. Co to takiego? Po standardowych częściach kursu kursant odbywa jeszcze jazdy z osobą towarzyszącą (nie jest to obligatoryjne) pod nadzorem OSK. Taka osoba musi posiadać prawo jazdy od co najmniej pięciu lat i być opiekunem prawnym kursanta.


A jak OSK ma nadzorować "wujka"

Co ciekawe, w dokumencie można także znaleźć zapis o zakazie współdzielenia przez OSK infrastruktury. Sala wykładowa, pomieszczenie biurowe, plac manewrowy i przynajmniej jeden pojazd danej kategorii musiałyby być „użytkowane wyłącznie” przez dany ośrodek. Ile czasu będą miały szkoły jazdy na dostosowanie się do nowych regulacji? Dziewięć miesięcy od wejścia w życie zmian.


Myślę, że nie jest to zgodne z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej - zbytnia sankcyjność.

Projekt przewiduje również upoważnienie ministra do ustalania w drodze rozporządzenia stawek minimalnych za godzinę szkolenia.


Znów wkraczanie w sferę wolności gospodarczej. Cenę kształtuje rynek. Jak już to powinno się wprowadzić jakiś zapis o cenach dumpingowych.

W przypadku szkoleń instruktorskich i warsztatów doskonalenia zawodowego, znajdziemy górne granice, w jakich będą musiały mieścić się stawki określone w rozporządzeniu (jako procent minimalnego wynagrodzenia). Znajdziemy tam też przepis o odpłatności szkolenia i stwierdzający, że opłata stanowi dochód OSK.


A w jakieś innej wersji projektu było, że szkolenia tylko w wordach

Szkolenie na placu manewrowym miałoby być ograniczone terytorialnie przy wszystkich kategoriach (tylko powiat rejestracji i ościenny). Projekt zakłada uchylenie istniejącego w tym zakresie wyjątku dla kategorii B+E, C1, C1+E, C, C+E, D1, D1+E, D lub D+E.


Nie rozumiem - po co t wyjątki. Zresztą terytorium placu nie stanowi wielkiego problemu.

Zgodnie z dokumentem starości są zobligowani do wzajemnego informowania się o infrastrukturze rejestrowanych OSK.


Przecież teraz też to robią.

Koniec nieobowiązkowej teorii poza szkołami jazdy,


Uważam że "eksternisci" dawno temu i obecnie całkiem dobrze sobie radzili, ale pewnie było lobby żeby uwalić eksternistów.
instruktor na każdym egzaminie praktycznym


I bardzo dobrze.

Myślę że instruktor na prawym fotelu - a egzaminator z tyłu. Historia zatoczyła pełne koło ?

W nowelizacji uchylono także wszystkie przepisy dotyczące e-learningu, co oznaczałoby zakaz posługiwania się taką metodą szkoleniową.


Nie wiem - ale to była chyba fikcja.

Likwidacji uległby także status tzw. Super OSK. Czyli wszystkie ośrodki musiałyby spełniać takie same wymagania.


Tylko jakie wymagania ?

Szkolenie kandydatów na kierowców miałoby zostać uzupełnione o „taktykę jazdy”.


Szerszon już pisał że to się robi - bo zawsze się to robiło - pewnie ktoś chciał "błysnąć"

Kontrole w OSK musiałyby być przeprowadzane co najmniej raz na dwa lata, a nie jak obecnie – raz w roku. To nie wszystko. Osoby kontrolujące musiałyby posiadać uprawnienia instruktorskie lub egzaminatorskie i co najmniej pięć lat doświadczenia w tych zawodach.


I dobrze. Jeszcze powinni zadbać o zapis, który pozwalałby "kontrolerom" pracować w zawodzie instruktor/egzaminator - bo w chwili obecnej z zapisów wynikają jedynie zakazy.

Oprócz aktualizacji profilu PKK, na wniosek kursanta ma być wydane też tradycyjne (papierowe) zaświadczenie o ukończeniu kursu.


A po co mu papier ? Cofamy się w rozwoju ?

Dodatkowo przywrócony zostałby roczny okres „ważności” pozytywnego wyniku z państwowego egzaminu teoretycznego.


Brawo

Z kolei na egzaminie praktycznym na kategorię B obecny ma być instruktor prowadzący albo inny instruktor upoważniony przez OSK, który szkolił osobę egzaminowaną.
Natomiast istotna wiadomość dla ośrodków, które podstawiają swoje auta na egzaminy jest taka, że gdyby projekt wszedł w życie, WORD-y musiałyby zapewnić im swoje rejestratory nagrań.


Bardzo dobrze

Marszałkowie tracą kompetencje
Z projektu wynika, że część swoich kompetencji straciłyby urzędy marszałkowskie. Otóż dokument przewiduje powołanie przy wojewodach „Biura do spraw Szkolenia i Egzaminowania”, które realizowałoby zadania związane z egzaminowaniem (wszystkich) oraz szkoleniem (wszystkich poza kandydatami na kierowców). Dodatkowo Biuro BSE miałoby być uprawnione do wskazywania ośrodków uprawnionych do prowadzenia kursów instruktorskich i warsztatów doskonalenia zawodowego.


Tutaj chodzi o politykę :D
Dokument zakłada także przywrócenie wymogu wykształcenia średniego dla instruktorów i wyższego dla egzaminatorów.


Bardzo dobrze


Zmianie ulec mają wymogi w zakresie doświadczenia instruktorów, np. minimalny okres posiadania przez instruktorów prawa jazdy kat. B wydłużony zostałby z trzech do pięciu lat.


I słusznie.

Wejście w życie projektu oznaczałoby także koniec kursów instruktorskich w WORD-ach.


W innym projekcie miało to być w OSK.

Dodatkowo nie kończyłyby się one sprawdzianem wiedzy i umiejętności. Z kolei warsztaty doskonalenia zawodowego (instruktorów, egzaminatorów, wykładowców) odbywałyby się co dwa lata a nie – tak jak teraz – corocznie.


Kwestia ceny za szkolenie.

Ciekawy zapis znaleźć można także w kontekście bazy pytań egzaminacyjnych. Otóż ma ona przestać być informacją publiczną, za to uzyskać status materiałów urzędowych (co eliminuje prawa autorskie twórców). Do publicznej wiadomości miałyby być podawane tylko przykładowe pytania.


Zobaczymy, co z tego zostanie :lol:
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez jasper1 » poniedziałek 05 czerwca 2017, 06:24

oskbelfer napisał(a):
Oprócz aktualizacji profilu PKK, na wniosek kursanta ma być wydane też tradycyjne (papierowe) zaświadczenie o ukończeniu kursu.

A po co mu papier ?

Może po to, żeby wiedział, w którym OSK kurs ukończył i czy aby na pewno w tym, do którego się zapisywał? :wink:
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez eragon » poniedziałek 05 czerwca 2017, 12:32

oskbelfer napisał(a):przynajmniej jeden pojazd danej kategorii musiałyby być „użytkowane wyłącznie” przez dany ośrodek

Skoro nie napiszą " na własność" to leasingowy moze być.. Wygląda ten zapis jakby pożyczać auta komus nie było wolno..
Pozdrowienia z prawego fotela L-ki..
Obrazek
Avatar użytkownika
eragon
 
Posty: 884
Dołączył(a): niedziela 31 sierpnia 2014, 12:50

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez Blacksmith » środa 07 czerwca 2017, 04:14

bartek0807 napisał(a):No zostawienie tylko tyczek na końcach pól zatrzymania było by super sposobem na koniec nauki na obrót :)

Hohoho. Masz już egzamin za sobą to byś najchętniej i nawet wszystkie tyczki pozabierał nowym zdającym i linie na nowo namalował w kolorze asfaltu. A prawda jest zapewne taka, że w wypadku tych dwóch tyczek sam byś leżał i kwiczał.

Ostatnio zdawałem na kartę wędkarską i byłem pytany m.in. o wymiary ochronne 3 różnych ryb. Zdałem egzamin (huraaa!!!). Ale dla przyszłych zdających JA ŻĄDAM pytanie o wymiary i limity dla co najmniej 100 różnych wybranych losowo gatunków ryb. Byłoby super :) Super sposób na koniec nauki na odwal :D
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez rpa » środa 07 czerwca 2017, 04:23

Wymiary ryb możesz sobie wydrukować i położyć kartkę obok wędki. Będziesz miał czas nauczyć się jej na pamięć. A teraz spróbuj wyciągnąć PoRD właśnie dojeżdżając do ruchliwego, sporego skrzyżowania w dużym mieście...
rpa
 
Posty: 367
Dołączył(a): sobota 09 stycznia 2016, 17:11

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez Blacksmith » środa 07 czerwca 2017, 04:39

rpa napisał(a):Wymiary ryb możesz sobie wydrukować i położyć kartkę obok wędki. Będziesz miał czas nauczyć się jej na pamięć. A teraz spróbuj wyciągnąć PoRD właśnie dojeżdżając do ruchliwego, sporego skrzyżowania w dużym mieście...

To była z mojej strony oczywiście swoista ironia skierowana do bartusia, który to mając już egzamin za sobą chciałby teraz koniecznie utrudnień/komplikacji dla zdających aktualnie i w przyszłości. Człowiek z typowym cwaniackim podejściem w stylu: "Ja już mam to za sobą, a więc inni niech mają gorzej". A gdyby samemu mu kazali ponownie zdawać z nowymi zmianami to by tupał nóżkami i trząsł porciętami, że "jakim prawem i z jakiej racji?". Taka prawda.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2050
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez bartek0807 » środa 07 czerwca 2017, 07:49

Mi te pachołki po drodze nie były do niczego potrzebne :) Za to tym robiący łuk na małpę są niezbędne,żeby się zorientować czy już mogą wyuczony ruch kierownicą wykonać,czy jeszcze muszą 10cm cofnąć ;) Bez tych na początku i końcu też się da przeżyć - granice pól zatrzymania widać w lusterkach jak dobrze podjedziesz.

Te pachołki po drodze między stanowiskami są po to,żeby egzaminator miał łatwiejsze życie i nie musiał non stop patrzeć na koła pojazdu i linie,a nieuki zrobiły sobie z nich punkt odniesienia do metody na małpę :)
bartek0807
 
Posty: 112
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 17:26

Re: Rewolucyjne zmiany w szkoleniu i egzaminowaniu

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 12 czerwca 2017, 22:45

sankila napisał(a):
bartek0807 napisał(a):Po standardowych częściach kursu kursant odbywa jeszcze jazdy z osobą towarzyszącą (nie jest to obligatoryjne) pod nadzorem OSK. Taka osoba musi posiadać prawo jazdy od co najmniej pięciu lat i być opiekunem prawnym kursanta.

Znaczy pełnoletni nie mogą tego korzystać ? No bo po 18 nie ma już opiekuna prawnego :)
Sądzę, że chodzi tu o osobę, która się zobowiąże do opieki nad kursantem w czasie jazd i ponoszenia odpowiedzialności za jego ewentualne wykroczenia. Coś takiego ma chyba Wielka Brytania.
Przynajmniej jest szansa, że delikwent pojeździ porządnie przed egzaminem ...


Sankilla - nie przesadzaj :lol:

Pojeździ porządnie przed egzaminem ? Daj spokój :D

Nie chcę być złośliwy - ale jak będzie jeździł np. z Tobą i zaczniesz mu "mieszać" z zakrętami na skrzyżowaniu - to będzie po ptokach :D

Instruktor jest po to by szkolić.
Nauczyciel jest po to by szklić.
Trener jest po to by trenować.

Itd...itd...

Skoro będą dopuszczać "wujka, dziadka, tatusia, braciszka, konkubina, etc.." do "szkolenia" - to proponuję zlikwidować osk i niech wujkowie uczą.

Na marginesie dodam - ze jeden Pan z ministerstwa - już kiedyś (gdy wprowadzano UOKP) miał takie dziwne pomysły o "likwidacji osk", ale wyraził się że za wcześnie na taką "decyzję".

Teraz widać że jego pomysły troszki "wprowadza" od "tyłu".

Swoja drogą dziwie się gościowi, że jest tak słabo kreatywny. Wiedzy mu nie mogę odmówić, ale już trochę obracam się w "tematyce" i tak naprawdę nic nowego nie wymyślili.

Zmieniają co chwilę przepisy, coś jest dobre - to wywalili, po kilku latach wracają do tego samego.

Przykładem mogą być karty jazd (ich wzory) - były różne, ale te obecne - to przecież powrót do przeszłości.

Podobnie z wymaganiami dla instruktorów. Najpierw zawodówka, potem średnie, następnie podstawówka a teraz znów przymiarka do wykształcenia średniego.

Nie chce mi się rozpisywać - by pokazywać inne przykłady. Pewnie za jakieś dwa lata na plac manewrowy powróci "parkowanie równoległe" i zawracanie dla kategorii B.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości